Josef August Untersberger

 Moderator: Tomasz Kowalczyk

ODPOWIEDZ
Florian Konrad
Posty: 903
Rejestracja: pt 26 lut, 2016

Post autor: Florian Konrad »

prześmierdłe jest. tak po prostu ­— skisło
zwarzyło się, stało serem. robaki wystąpiły
na powierzchnię, wypełzły brunatne zygzakoty
(krew-nie krew)

obrzydlistwo. jakby je opisać
bardziej metaforycznie? piętrowe życzenia
z okazji imienin, urodzin i rocznicy śmierci
takie combo ze zniczem i pralinkami

do czego by jeszcze przyrównać
eks -wiarę, tę wylinkę martwego smoka?

błazenada: kilkuletni ja omadlający mało
barwną kopię obrazu z 1926 roku

pastuszek, co czuwa przy truchle
sztucznego wilka (jest groźny,
choć nigdy nie dane mu było szczerzyć kłów
­— ma od tego ludzi, padlina)

wmówione odurzenie: chodzisz do podstawówki
i dajesz sobie wlać do ust wizjogenne nic
(do dna tę pustą butelkę, do dna!)

otrzeźwienie przyjdzie później
samo z siebie

obraz? dalej wisi w pokoju
Święta Rodzina na papierze:
brodaty Józef z siekierą, pani
i pocieszny brzdąc

tacy sami są, niemal jednowymiarowi
zaureolowańcy

a we mnie ­— wyblakło