Pocałunkiem w świt
Moderator: Tomasz Kowalczyk
pachnący
snem rozgrzanym
okruszkiem dnia
z firanki
w codzienność
wieczorem opowiem ci bajkę
o słoniu
i dwóch muchach
snem rozgrzanym
okruszkiem dnia
z firanki
w codzienność
wieczorem opowiem ci bajkę
o słoniu
i dwóch muchach
Ostatnio zmieniony ndz 30 sie, 2009 przez Mirek, łącznie zmieniany 1 raz.
zajrzyj pod podszewkę świata a dostrzeżesz kolory
czas to pieniądz
nie mam czasu
czas to pieniądz
nie mam czasu
Podoba mi się, ładna ta miniarurka
tylko
to takie ograne do bólu, warto poszukać.
tylko
okruszkiem dnia
to takie ograne do bólu, warto poszukać.
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Anonymous, łącznie zmieniany 1 raz.
Rzadko nie zgadzam się z Małgosią. Tym razem nastąpi jeden z wyjątków.
Przeszedłem obok wiersza.
Cała pierwsza zwrotka gra powszednimi nutami. Myśl zawarta w ostatniej strofie również nie zainteresowała.
Pozdrawiam
Tomek
Przeszedłem obok wiersza.
Cała pierwsza zwrotka gra powszednimi nutami. Myśl zawarta w ostatniej strofie również nie zainteresowała.
Pozdrawiam
Tomek
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Tomasz Kowalczyk, łącznie zmieniany 1 raz.
[quote=""Tomek""]Rzadko nie zgadzam się z Małgosią.[/quote]
zdaję się Tomku, że ja się będę musiała zgodzić z Tobą. <img>
Autor ani drgnie na temat oklepanego
zdaję się Tomku, że ja się będę musiała zgodzić z Tobą. <img>
Autor ani drgnie na temat oklepanego
a przy tak krótkim utworze to zabija całą resztę, która jakiś tam urok ma.okruszkiem dnia
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Anonymous, łącznie zmieniany 1 raz.
Witam, Mirku pozwól, że skomentuję po swojemu każdy wers, każdą myśl, co nasuwa się po przeanalizowaniu wiersza wzdłuż i wszerz wspak i na opak.
pachnący (serniczek z brzoskwinkami?)
snem rozgrzanym (upalne noce pełne komarów-oj trzeba przemalować nie jeden pokój)
okruszkiem dnia (okruszek z drożdżówki-głodnemu chleb na myśli)
z za firanki (zerka słonko)
w codzienność (śniadanie obiad deser kolacja)
wieczorem opowiem ci bajkę (zwykle to ja opowiadam, ale byłaby frajda, gdyby mi ktoś opowiedział)
o słoniu ( <img> )
i dwóch muchach (przepraszam, ale muchy to ja mam w nosie <img>
pachnący (serniczek z brzoskwinkami?)
snem rozgrzanym (upalne noce pełne komarów-oj trzeba przemalować nie jeden pokój)
okruszkiem dnia (okruszek z drożdżówki-głodnemu chleb na myśli)
z za firanki (zerka słonko)
w codzienność (śniadanie obiad deser kolacja)
wieczorem opowiem ci bajkę (zwykle to ja opowiadam, ale byłaby frajda, gdyby mi ktoś opowiedział)
o słoniu ( <img> )
i dwóch muchach (przepraszam, ale muchy to ja mam w nosie <img>
Ostatnio zmieniony ndz 30 sie, 2009 przez Monique, łącznie zmieniany 1 raz.
szkoda Monique, że nie widać tego zielonego komentarza.
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Anonymous, łącznie zmieniany 1 raz.
No dokładnie chodzi mi o kolor
zamień go może na biały albo bardziej wyraźny <img>
zamień go może na biały albo bardziej wyraźny <img>
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Anonymous, łącznie zmieniany 1 raz.
[quote=""Monique""]Jeśli to kwestia koloru....[/quote]
kurde ... wytrzeszczum się nabawił
ale zdołałem dostrzec jakoś ino te gały teraz mam jak tależe
[quote=""Monique""]pachnący (serniczek z brzoskwinkami?) [/quote]
a gdzie Ty ten serniczek?????????????????? hm ... ja nie dowidzę ale żeby tak młoda osoba ... łoj przykro
[quote=""Monique""]snem rozgrzanym (upalne noce pełne komarów-oj trzeba przemalować nie jeden pokój) [/quote]
i tęsknota za grafika sie odezwała ... rany nigdym nie przypuszczał co to moje pisanie narobi ... ale maluj maluj co tam
oj to widać <img>
[quote=""Latte""]to takie ograne do bólu, warto poszukać.[/quote]
nasz rację ale pomysłu brak ... niedzielna pustka w łebie
kurde ... wytrzeszczum się nabawił
ale zdołałem dostrzec jakoś ino te gały teraz mam jak tależe
[quote=""Monique""]pachnący (serniczek z brzoskwinkami?) [/quote]
a gdzie Ty ten serniczek?????????????????? hm ... ja nie dowidzę ale żeby tak młoda osoba ... łoj przykro
[quote=""Monique""]snem rozgrzanym (upalne noce pełne komarów-oj trzeba przemalować nie jeden pokój) [/quote]
i tęsknota za grafika sie odezwała ... rany nigdym nie przypuszczał co to moje pisanie narobi ... ale maluj maluj co tam
coś w sensie "podziel się posiłkiem"?okruszkiem dnia (okruszek z drożdżówki-głodnemu chleb na myśli)
no dokładnie ... co za przenikliwość :-/[/quote]z za firanki (zerka słonko)
oj to widać <img>
[quote=""Latte""]to takie ograne do bólu, warto poszukać.[/quote]
nasz rację ale pomysłu brak ... niedzielna pustka w łebie
cały wierszyk to jedna wielka powszedniość ... i taki miał być :ukłon:Cała pierwsza zwrotka gra powszednimi nutami.
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Mirek, łącznie zmieniany 1 raz.
zajrzyj pod podszewkę świata a dostrzeżesz kolory
czas to pieniądz
nie mam czasu
czas to pieniądz
nie mam czasu
sosenki dzięki nie zauważyłem :ukłon:Czy "z za" to celowe
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Mirek, łącznie zmieniany 1 raz.
zajrzyj pod podszewkę świata a dostrzeżesz kolory
czas to pieniądz
nie mam czasu
czas to pieniądz
nie mam czasu
[quote=""Mirek""]Latte napisał/a:
to takie ograne do bólu, warto poszukać.
nasz rację ale pomysłu brak ... niedzielna pustka w łebie [/quote]
poszukaj, poszukaj czekam <img>
to takie ograne do bólu, warto poszukać.
nasz rację ale pomysłu brak ... niedzielna pustka w łebie [/quote]
poszukaj, poszukaj czekam <img>
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Anonymous, łącznie zmieniany 1 raz.
[quote=""Mirek""]
kurde ... wytrzeszczum się nabawił
ale zdołałem dostrzec jakoś ino te gały teraz mam jak tależe [/quote]
Teraz masz oczy jak mój szczeniak, gdy kotkę mą zobaczył....hihih zielono mi, ale teraz kolorek zmieniłam...
[quote=""Mirek""]a gdzie Ty ten serniczek?????????????????? hm ... ja nie dowidzę ale żeby tak młoda osoba ... łoj przykro [/quote]
ciiiiiiii...przyśnił mi się sernik, zapachniał sernik a teraz ten wers....dobra, jutro z rana upiekę, będzie do popołudniowej kawy
[quote=""Mirek""]i tęsknota za grafika sie odezwała ... rany nigdym nie przypuszczał co to moje pisanie narobi ... ale maluj maluj co tam [/quote]
ty maluj, bo ja coś zmaluję, he
[quote=""Mirek""]coś w sensie "podziel się posiłkiem"? [/quote]
napadła mnie tęsknota za drożdżóweczką, taką świeżutką pachnącą....
drożdżówki nie oddam, ale sernikiem się podzielę, ino rzeknij słówko, to skroję więcej kawałków dla twej rodzinki
na deser kawusia parzona po polskiemuw dzbankuze śmietanką i łyżeczką cukru....Spoko, mieszczę się w dolnej granicy BMI, jeszcze wlizę w bramę ogrodu, najwyżej otworzycie drugie skrzydło
[quote=""Mirek""]czemu nie [/quote]
no to słucham.......................
................................
................
.......
auuuuu podziałało właśnie zbudziłam się z głową na własnych stopach
a o czym była bajka <img>
a za muchy to ja się jutro wezmę z klapką.... :niewiniątko: :cha cha:
kurde ... wytrzeszczum się nabawił
ale zdołałem dostrzec jakoś ino te gały teraz mam jak tależe [/quote]
Teraz masz oczy jak mój szczeniak, gdy kotkę mą zobaczył....hihih zielono mi, ale teraz kolorek zmieniłam...
[quote=""Mirek""]a gdzie Ty ten serniczek?????????????????? hm ... ja nie dowidzę ale żeby tak młoda osoba ... łoj przykro [/quote]
ciiiiiiii...przyśnił mi się sernik, zapachniał sernik a teraz ten wers....dobra, jutro z rana upiekę, będzie do popołudniowej kawy
[quote=""Mirek""]i tęsknota za grafika sie odezwała ... rany nigdym nie przypuszczał co to moje pisanie narobi ... ale maluj maluj co tam [/quote]
ty maluj, bo ja coś zmaluję, he
[quote=""Mirek""]coś w sensie "podziel się posiłkiem"? [/quote]
napadła mnie tęsknota za drożdżóweczką, taką świeżutką pachnącą....
drożdżówki nie oddam, ale sernikiem się podzielę, ino rzeknij słówko, to skroję więcej kawałków dla twej rodzinki
dobrze, że nie przezroczystośćno dokładnie ... co za przenikliwość
deser? a nie za wiele tego?
na deser kawusia parzona po polskiemuw dzbankuze śmietanką i łyżeczką cukru....Spoko, mieszczę się w dolnej granicy BMI, jeszcze wlizę w bramę ogrodu, najwyżej otworzycie drugie skrzydło
[quote=""Mirek""]czemu nie [/quote]
no to słucham.......................
................................
................
.......
..czemu nie ... o słoniu będzie fajna bajka zobaczysz
auuuuu podziałało właśnie zbudziłam się z głową na własnych stopach
a o czym była bajka <img>
a za muchy to ja się jutro wezmę z klapką.... :niewiniątko: :cha cha:
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Monique, łącznie zmieniany 1 raz.
- Mariola Kruszewska
- Posty: 12383
- Rejestracja: czw 24 lip, 2008
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Kolor to kwestia wyboru kolorystyki strony. Większość używa Agakahary, ale część pracuje na innym stylu; wówczas zielony staje się odmiennym kolorem.
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Mariola Kruszewska, łącznie zmieniany 1 raz.
Ojcze nasz, (...) przyjdź królestwo Twoje.
Nie uczę, nie mam patentu na rację. emde
Nie uczę, nie mam patentu na rację. emde