Tak myślę

[Jan Stanisław Kiczor]

Tak myślę

Wszystko się w jakiś cykl układa
Od lat jednaki i niezmienny,
Z każdym jednako kwiatem gadam,
Wciąż pobyt w lesie jest przyjemnym.

Z pokorą biorę życia dary,
Czasem powalczę, częściej poddam,
Bywa, uwierzę w gusła, czary,
Że dobroć, to co wzięła, odda.

Wierzę w człowieka, że mi bratem,
Choć dość męczące to braterstwo,
Niekiedy losu bywam swatem,
Podziwiam honor, wiarę, męstwo.

Wiem, że niemodne to dziś rzeczy,
Dawno wrzucone do lamusa,
Lecz trudno przecież wprost zaprzeczyć,
Że jest w przeszłości, coś co wzrusza.

Przeżywam świata rytm okrutny,
Wyścigi szczurów, pęd sukcesu
Wygrywa dziś, kto bardziej butny,
I wulgarnieje ton szmoncesów.

Jako już starszy, cichy człowiek,
Wiarę mam w prostych słów znaczenie,
I chyba po zamknięcie powiek,
Swych priorytetów już nie zmienię.

Więc kochał będę po swojemu,
Szczerze z człowiekiem będę gadał,
Bo w moim życia rozumieniu,
Wszystko się w jakiś sens układa.