Fanklub poety
Moderator: Tomasz Kowalczyk
- Jan Stanisław Kiczor
- Administrator
- Posty: 15130
- Rejestracja: wt 27 sty, 2009
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Fanklub poety
Mały, gruby, spłoszony, o oczkach kaprawych,
Jąkato stremowany, z przepoconym sercem,
Dukał swą wyboistą autostradę sławy,
W rozgrzaniu jupiterów, w ciszy poniewierce.
Na fotelach Fan-Klubu życzliwi kibice,
W mrocznej sali z dukania rwali sensu krople,
Co się raz objawiały gorejącym zniczem,
Lub też w duszę trafiały jakimś lodu soplem.
Zapachniało w półświetle lirykiem miłosnym,
Pean ku czci tak wybrzmiał - rzekłbyś, ktoś go śpiewa,
Coś zakwitło wśród rzędów przy temacie wiosny,
Poeta już nie dukał. Mężniał i dojrzewał.
Wśród aplauzów zaś rzekła panna poniektóra:
Teksty nawet i dobre. Ale ta postura?!
Mały, gruby, spłoszony, o oczkach kaprawych,
Jąkato stremowany, z przepoconym sercem,
Dukał swą wyboistą autostradę sławy,
W rozgrzaniu jupiterów, w ciszy poniewierce.
Na fotelach Fan-Klubu życzliwi kibice,
W mrocznej sali z dukania rwali sensu krople,
Co się raz objawiały gorejącym zniczem,
Lub też w duszę trafiały jakimś lodu soplem.
Zapachniało w półświetle lirykiem miłosnym,
Pean ku czci tak wybrzmiał - rzekłbyś, ktoś go śpiewa,
Coś zakwitło wśród rzędów przy temacie wiosny,
Poeta już nie dukał. Mężniał i dojrzewał.
Wśród aplauzów zaś rzekła panna poniektóra:
Teksty nawet i dobre. Ale ta postura?!
Ostatnio zmieniony czw 29 gru, 2011 przez Jan Stanisław Kiczor, łącznie zmieniany 2 razy.
Imperare sibi maximum imperium est
„Dobry wiersz zdarza się rzadziej / niż zdechły borsuk na drodze (…)” /Nils Hav/
„Dobry wiersz zdarza się rzadziej / niż zdechły borsuk na drodze (…)” /Nils Hav/