*** [ Gdybyś się nie zjawił ]
Moderator: Tomasz Kowalczyk
Gdybyś nie zjawił się w moim życiu
Gdyby twe włosy miały inny kolor
Gdyby twe oczy świeciły innym blaskiem
W moim sercu byłby spokój
Zburzyłeś mój chaotycznie poukładany świat
Nic mnie tak nie cieszy jak twoja obecność
Jak twe uśmiechnięte usta
Twe łagodne słowa, delikatne dłonie
Twój ból jest moim bólem
Twa radość moją radością
I będzie tak zawsze
Aż znów w moim życiu
Zjawi się ktoś taki jak Ty
Będzie miał włosy pokryte szronem
Oczy pełne łagodności i dobroci
Delikatne dłonie słodkie usta
I który znów złamie moje serce.
Wiersz napisany wczoraj wieczorem.
Gdyby twe włosy miały inny kolor
Gdyby twe oczy świeciły innym blaskiem
W moim sercu byłby spokój
Zburzyłeś mój chaotycznie poukładany świat
Nic mnie tak nie cieszy jak twoja obecność
Jak twe uśmiechnięte usta
Twe łagodne słowa, delikatne dłonie
Twój ból jest moim bólem
Twa radość moją radością
I będzie tak zawsze
Aż znów w moim życiu
Zjawi się ktoś taki jak Ty
Będzie miał włosy pokryte szronem
Oczy pełne łagodności i dobroci
Delikatne dłonie słodkie usta
I który znów złamie moje serce.
Wiersz napisany wczoraj wieczorem.
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Agnieszka, łącznie zmieniany 1 raz.
To co się mówi od siebie jest zawsze poezją!
Poezja z łez czyni perły!
Poezja z łez czyni perły!
Wytłuściłem w wierszu zaimki dzierżawcze.
[quote=""Agnieszka""]Gdybyś nie zjawił się w moim życiu
Gdyby twe włosy miały inny kolor
Gdyby twe oczy świeciły innym blaskiem
W moim sercu byłby spokój
Zburzyłeś mój chaotycznie poukładany świat
Nic mnie tak nie cieszy jak twoja obecność
Jak twe uśmiechnięte usta
Twe łagodne słowa, delikatne dłonie
Twój ból jest moim bólem
Twa radość moją radością
I będzie tak zawsze
Aż znów w moim życiu
Zjawi się ktoś taki jak Ty
Będzie miał włosy pokryte szronem
Oczy pełne łagodności i dobroci
Delikatne dłonie słodkie usta
I który znów złamie moje serce. [/quote]
Ogromna liczba zaimków nie pozwala płynnie czytać wiersza.
W pierwszej zwrotce występuje powtórzenie spójnika "gdyby". Myślę, że wystarczyłoby, abyś użyła go jeden raz.
[quote=""Agnieszka""]Zburzyłeś mój chaotycznie poukładany świat [/quote]
W tym zdaniu widzę sprzeczność.
W tekście jest, niestety, niewiele poetyckiego smaczku. Sporo zaangażowania uczuciowego, które przedstawiłaś w sposób niemal prozaiczny.
Warto popracować nad utworem, traktując go jako wprawkę.
I jeszcze jedna sugestia: Nie publikuj natychmiast napisanych wierszy. Pozwól im się "odleżeć". Zerknij na nie od czasu do czasu, popraw to i owo...
Pozdrawiam
Tomek
[quote=""Agnieszka""]Gdybyś nie zjawił się w moim życiu
Gdyby twe włosy miały inny kolor
Gdyby twe oczy świeciły innym blaskiem
W moim sercu byłby spokój
Zburzyłeś mój chaotycznie poukładany świat
Nic mnie tak nie cieszy jak twoja obecność
Jak twe uśmiechnięte usta
Twe łagodne słowa, delikatne dłonie
Twój ból jest moim bólem
Twa radość moją radością
I będzie tak zawsze
Aż znów w moim życiu
Zjawi się ktoś taki jak Ty
Będzie miał włosy pokryte szronem
Oczy pełne łagodności i dobroci
Delikatne dłonie słodkie usta
I który znów złamie moje serce. [/quote]
Ogromna liczba zaimków nie pozwala płynnie czytać wiersza.
W pierwszej zwrotce występuje powtórzenie spójnika "gdyby". Myślę, że wystarczyłoby, abyś użyła go jeden raz.
[quote=""Agnieszka""]Zburzyłeś mój chaotycznie poukładany świat [/quote]
W tym zdaniu widzę sprzeczność.
W tekście jest, niestety, niewiele poetyckiego smaczku. Sporo zaangażowania uczuciowego, które przedstawiłaś w sposób niemal prozaiczny.
Warto popracować nad utworem, traktując go jako wprawkę.
I jeszcze jedna sugestia: Nie publikuj natychmiast napisanych wierszy. Pozwól im się "odleżeć". Zerknij na nie od czasu do czasu, popraw to i owo...
Pozdrawiam
Tomek
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Tomasz Kowalczyk, łącznie zmieniany 1 raz.
Wiersz pisany z zaangażowaniem osobistych emocji nie zawsze jest wiersem, a tylko odzwierciedleniem emocji. Jak w życiu...w silnych emocjach często zbyt dużo wykrzyczymy a mało powiemy.Mimo, ze piszę od dawna dopiero teraz tu w ogrodzie uczę się w miarę poprawnie pisać i....niestety jeszcze mam duzo do nauki. Zgadzam się ze wszystki sugestiami Tomka. I....nic na siłę, dziś trochę nie tak ....jutro będzie o wiele lepiej.......
Serdeczne pozdrówka
Serdeczne pozdrówka
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Zojka, łącznie zmieniany 1 raz.
Pisać, to znaczy odbywać sąd nad samym sobą. Henryk Ibsen