bez endu
Moderator: Tomasz Kowalczyk
świerki wokół domu
dały ciepło
zbudowane gorączką słów
zapach między piersiami
ujęty szczyptą porto
w pomiętych prześcieradłach
kochaliśmy się modelowo
znając na pamięć fakturę
przeszłości
cały czas mam kropkę na i
dały ciepło
zbudowane gorączką słów
zapach między piersiami
ujęty szczyptą porto
w pomiętych prześcieradłach
kochaliśmy się modelowo
znając na pamięć fakturę
przeszłości
cały czas mam kropkę na i
Ostatnio zmieniony pt 07 lis, 2008 przez cebreiro, łącznie zmieniany 1 raz.
szara eminencja
-
Tomasz Kowalczyk
Rozgorączkowany wiersz pełen namiętności. Ale czy opisywane uczucie jest kontrolowane przez peelkę, która chyba "na żywioł" nie poszła...
[quote=""cebreiro""]cały czas mam kropkę na i[/quote]
Takie odniosłem wrażenie. A gdyby tak zmienić wytłuszczony czasownik na inny?
Przy okazji... Może tytuł dałby się spolszczyć?
Pozdrawiam
Tomek
[quote=""cebreiro""]cały czas mam kropkę na i[/quote]
Takie odniosłem wrażenie. A gdyby tak zmienić wytłuszczony czasownik na inny?
Przy okazji... Może tytuł dałby się spolszczyć?
Pozdrawiam
Tomek
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Tomasz Kowalczyk, łącznie zmieniany 1 raz.
.
Hej!
ładnie opisane, dobre przenośnie
jak początek jakiegoś opowiadania
kurczę...mam wrażenie że pl-ka ma ok. 40-wiosen...
...może przez to porto...a może przez taki ciężki , zdystansowany ton z oddali, jakby przeżyła 100-tki takich sytuacji i teraz siedzi w bujanym fotelu (czyli jeszcze starsza...), przykryta kocem patrzy na morze w oddali i wspomina...;)
pozdro
Hej!
ładnie opisane, dobre przenośnie
jak początek jakiegoś opowiadania
kurczę...mam wrażenie że pl-ka ma ok. 40-wiosen...
...może przez to porto...a może przez taki ciężki , zdystansowany ton z oddali, jakby przeżyła 100-tki takich sytuacji i teraz siedzi w bujanym fotelu (czyli jeszcze starsza...), przykryta kocem patrzy na morze w oddali i wspomina...;)
pozdro
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Hekate, łącznie zmieniany 1 raz.
" Postaraj się nie mieć zbyt wielu nadziei i obaw - gdyż podsycają one tylko mentalną paplaninę."
może się mylę ale widzę tu uchyloną furtkę i odrobinę niezdecydowania, nastrój bardzo mi się podoba, a kobiet chyba nigdy nie zrozumiem...
Pozdrawiam serdecznie
Pozdrawiam serdecznie
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Mariusz, łącznie zmieniany 1 raz.
każdy komentarz uczy
-
Mithril
Może ja nie wtydyrydy, ale...
"świerki wokół domu
dały ciepło
zbudowane gorączką słów
zapach miedzy piersiami .................chyba "między"
ujęty szczyptą porto
w pomiętych prześcieradłach
kochaliśmy się modelowo
znając na pamięć fakturę
przeszłości
cały czas mam kropkę na i ....................a tu mi pasuje tylko "nad i"
Serdecznie Pozdrawiam!
"świerki wokół domu
dały ciepło
zbudowane gorączką słów
zapach miedzy piersiami .................chyba "między"
ujęty szczyptą porto
w pomiętych prześcieradłach
kochaliśmy się modelowo
znając na pamięć fakturę
przeszłości
cały czas mam kropkę na i ....................a tu mi pasuje tylko "nad i"
Serdecznie Pozdrawiam!
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Mithril, łącznie zmieniany 1 raz.
-
Mariola Kruszewska
- Posty: 12383
- Rejestracja: czw 24 lip, 2008
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
[quote=""Tomek""]Może tytuł dałby się spolszczyć? [/quote]Ja odbieram tytuł jako echo happy endu. Nie będzie happy endu, bo happy jest, trwa, bez końca.
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Mariola Kruszewska, łącznie zmieniany 1 raz.
Ojcze nasz, (...) przyjdź królestwo Twoje.
Nie uczę, nie mam patentu na rację. emde
Nie uczę, nie mam patentu na rację. emde
nie mam polskich liter część poprawił Tomek, i faktycznie zostało jeszcze jedno słowo.
Hekate, nie zawsze rozumiem swoje peelki dlatego może mieć i 40-tkę, w każdym czytelniku bohater rodzi się inaczej :)
tytuł celowy, impulsywny standardowo :)
dziekuję, pozdrawiam
Hekate, nie zawsze rozumiem swoje peelki dlatego może mieć i 40-tkę, w każdym czytelniku bohater rodzi się inaczej :)
tytuł celowy, impulsywny standardowo :)
dziekuję, pozdrawiam
Ostatnio zmieniony pt 07 lis, 2008 przez cebreiro, łącznie zmieniany 1 raz.
szara eminencja
