o przyjażni
Moderator: Tomasz Kowalczyk
Złośliwość mojego wroga jest muśnięciem skrzydeł motyla w porównaniu z chwilą opuszczenia przez mojego przyjaciela, która rozrywa serce na strzępy.
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez alouette, łącznie zmieniany 1 raz.
"Zbyt miękkie serce w klatce ze stali"
Ripostuję Lecem: Prawdziwy wróg nigdy cię nie opuści.
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Snufkin, łącznie zmieniany 1 raz.
- Mariola Kruszewska
- Posty: 12383
- Rejestracja: czw 24 lip, 2008
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Wróg mojego wroga nie zawsze moim przyjacielem.
Boże, chroń mnie przed przyjaciółmi, bo z wrogami sam sobie poradzę
Boże, chroń mnie przed przyjaciółmi, bo z wrogami sam sobie poradzę
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Mariola Kruszewska, łącznie zmieniany 1 raz.
Ojcze nasz, (...) przyjdź królestwo Twoje.
Nie uczę, nie mam patentu na rację. emde
Nie uczę, nie mam patentu na rację. emde