Bagno

 Moderator: Tomasz Kowalczyk

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Ludwik Perney
Posty: 460
Rejestracja: pt 26 wrz, 2008
Lokalizacja: Jasienica
Kontakt:

Post autor: Ludwik Perney »

Pamiętasz wzgórze za bagnami? Rechot żab
tak głośny, że unikaliśmy milczenia.
Kiedyś były cichsze – ośmieliły się w wieczór,
gdy strażacy wyciągali z błota napuchniętego trupa.

Leżał cztery dni, miał otwarty rozporek.
Policjant wymiotował gdy koroner kazał obrócić ciało.
Żaby rozwrzeszczały się przeraźliwie – skrzeczały,
jakby odgrażały się zemstą.

Zanim zgnił, szeptał w trzciny wiersze o kobietach.
-ich mężowie pozwalali rozbierać się. Śmiali się,
że szpetny krawiec nie może być powodem zazdrości.
Ostatnio zmieniony wt 30 wrz, 2008 przez Ludwik Perney, łącznie zmieniany 1 raz.
Tomasz Kowalczyk

Post autor: Tomasz Kowalczyk »

"Szczególnie na potworki
znajdą się amatorki."
[quote=""Marek Radecki""]Zanim zgnił, szeptem wplótł w trzciny wiersze o kobietach. [/quote]
A ten wers jakże inny. Nic dziwnego: zawiera słowo "kobieta"...

Pozdrawiam

Tomek
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Tomasz Kowalczyk, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Irena
Posty: 5444
Rejestracja: pt 26 wrz, 2008
Lokalizacja: Wielkopolska

Post autor: Irena »

Marek ja Ci zrobię krzywdę...nie za ten rozporek, nie...ale za zgniliznę...fuuujjj :!:


Ale , co mi tam...serdecznie.....Ir
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Irena, łącznie zmieniany 1 raz.
" siła pióra leży w pokorze do własnego słowa"- Mithril
Awatar użytkownika
tamara
Posty: 54
Rejestracja: sob 27 wrz, 2008
Lokalizacja: sama nie wiem

Post autor: tamara »

Nikt nie powiedział, że poezja ma być taka miła, subtelna i lekko tylko dotykać brzydkiej strony. No i właśnie, wpadłam tutaj w lirycznym nastroju i nagle buch..zimny prysznic. Ale to dobrze, bo w naszym ogrodzie miejsce i dla kwiatków, i dla kamieni rzeźbionych słowem. Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez tamara, łącznie zmieniany 1 raz.
gdy wyschnie źródło gwiazd
będziemy świecić nocom

gdy skamienieje wiatr
będziemy wzruszać powietrze
(Herbert)
Awatar użytkownika
Ludwik Perney
Posty: 460
Rejestracja: pt 26 wrz, 2008
Lokalizacja: Jasienica
Kontakt:

Post autor: Ludwik Perney »

:-)
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Ludwik Perney, łącznie zmieniany 1 raz.
Mithril

Post autor: Mithril »

Przyznam, że...


"Leżał cztery dni, miał otwarty rozporek.
Policjant wymiotował gdy koroner kazał obrócić ciało.
Żaby rozwrzeszczały się przeraźliwie – skrzeczały,
jakby odgrażały się zemstą."


taki prosektoryjny klimat....................powoduje lekki dyskomfort nad wodą pełną żab.............i wymyślonych kobiet - no ale cóż ja................Serdecznie Pozdrawiam!
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Mithril, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Ludwik Perney
Posty: 460
Rejestracja: pt 26 wrz, 2008
Lokalizacja: Jasienica
Kontakt:

Post autor: Ludwik Perney »

:-)
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Ludwik Perney, łącznie zmieniany 1 raz.
megi
Posty: 2345
Rejestracja: pt 26 wrz, 2008
Lokalizacja: skądinąd

Post autor: megi »

Mith <img> przez Ciebie nie potrafię ściągnąć uśmiechu w pracy!!!!
no, i wreszcie ktoś pracuje z uśmiechem na twarzy cha cha
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez megi, łącznie zmieniany 1 raz.
DOBREGO 2018
Awatar użytkownika
Sosna
Posty: 502
Rejestracja: pt 26 wrz, 2008
Lokalizacja: spod Chełmskiej Góry

Post autor: Sosna »

Fajnie napaskudziłeś - biorę. <img> . Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Sosna, łącznie zmieniany 1 raz.
Jak można na małych piórach latać tak bardzo wysoko?
Awatar użytkownika
Ludwik Perney
Posty: 460
Rejestracja: pt 26 wrz, 2008
Lokalizacja: Jasienica
Kontakt:

Post autor: Ludwik Perney »

Dziękuję za komentarze <img>
Pozdrawiam!
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Ludwik Perney, łącznie zmieniany 1 raz.
Jolanta Kowalczyk
Posty: 2823
Rejestracja: śr 17 wrz, 2008
Kontakt:

Post autor: Jolanta Kowalczyk »

Ale się ubawiłam przy czytaniu. Uwielbiam takie klimaty. Ciekawe, co żabki rechotały Jarkowi, jak pisał wiersze na molo....
A i jeszcze jedna rzecz mnie zastanawia:
[quote=""Marek Radecki""]Leżał cztery dni, miał otwarty rozporek. [/quote]
Ciekawe, kto mu go rozpiął <img> ?

Pozdrawiam

Jola
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Jolanta Kowalczyk, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Ludwik Perney
Posty: 460
Rejestracja: pt 26 wrz, 2008
Lokalizacja: Jasienica
Kontakt:

Post autor: Ludwik Perney »

<img> no właśnie - bo mimo mroku miało być zabawnie <img>
a z rozporkiem - tu oparłem się na fakcie z dzieciństwa, gdy dzieci z osiedla znalazły w lokalnej rzeczce marzannę która okazała się topielcem płci męskiej - i on miał otwarty rozporek! Niestety na podstawie plotek nie dało się ustalić kto rozpiął..
Pozdrawiam Jolu!
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Ludwik Perney, łącznie zmieniany 1 raz.