Lola Ridge
Moderator: Tomasz Kowalczyk
Lola Ridge ( ur. 12 grudnia, 1873- zm. 19 maja, 1941). Uznawana za poetkę anarchistyczną.
[img]http://www.poetryconnection.net/images/Lola-Ridge.jpg[/img]
Marzenie
Mam marzenie
by wypełnić złoty futerał
zapamiętanego dnia...
(Powietrze
ciężkie i zmasowane i niebieskie
jak mgiełka opium...
kopuły
podpalone siarkową mgłą...
morze
spokojne jak szara foka...
i rodzące się słońce
tryskające złotem
nad Sydney, bladym i dymnym, wyrastające z zatoki...)
Jednak dzień jest odwróconym kubkiem
i to słońce jest stertą czerwonego żelastwa
ściekającą do martwo-zielonej wody —
Gdzie mam wlać moje marzenie?
Babel
Och, Bóg postąpił przebiegle, tam na Babel –
Oprócz języków dzielił duszę od duszy,
Tak by nigdy więcej nie było ludziom dane
piętrzyć jednej wieczności, na inne będąc głuchym.
Towarzysze
Żywocie
byłeś dla mnie dobry...
Nie uczyniłeś siebie za cennym
na żonglowanie.
[size=99px]mojego tłumaczenia[/size]
[img]http://www.poetryconnection.net/images/Lola-Ridge.jpg[/img]
Marzenie
Mam marzenie
by wypełnić złoty futerał
zapamiętanego dnia...
(Powietrze
ciężkie i zmasowane i niebieskie
jak mgiełka opium...
kopuły
podpalone siarkową mgłą...
morze
spokojne jak szara foka...
i rodzące się słońce
tryskające złotem
nad Sydney, bladym i dymnym, wyrastające z zatoki...)
Jednak dzień jest odwróconym kubkiem
i to słońce jest stertą czerwonego żelastwa
ściekającą do martwo-zielonej wody —
Gdzie mam wlać moje marzenie?
Babel
Och, Bóg postąpił przebiegle, tam na Babel –
Oprócz języków dzielił duszę od duszy,
Tak by nigdy więcej nie było ludziom dane
piętrzyć jednej wieczności, na inne będąc głuchym.
Towarzysze
Żywocie
byłeś dla mnie dobry...
Nie uczyniłeś siebie za cennym
na żonglowanie.
[size=99px]mojego tłumaczenia[/size]
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Korien, łącznie zmieniany 1 raz.