z wczoraj na jutro
Moderator: Tomasz Kowalczyk
z wczoraj na jutro
więc mogę milczeć - zrozumiałeś
sam cień uśmiechu jest nagrodą
i słowa które choć nieśmiałe
do diabła inne wysłać mogą
jeśli zapytam o pogodę
wiedz że o chmurach z twego czoła
chcę wiedzieć więcej – kiedy mogę
figlarne błyski w oczach chowam
jeśli zapukam w okno z rana
na tyle wcześnie i przekornie
by myśli rozgrzać stwierdzisz banał
lub co pewniejsze nic nie powiesz
nim mi pozwolisz spłoszyć ciszę
co w duszy skrywasz zechcę zgadnąć
gdy w rytmie nocy ukołyszesz
dłużej nie będę zwlekać z prawdą
więc mogę milczeć - zrozumiałeś
sam cień uśmiechu jest nagrodą
i słowa które choć nieśmiałe
do diabła inne wysłać mogą
jeśli zapytam o pogodę
wiedz że o chmurach z twego czoła
chcę wiedzieć więcej – kiedy mogę
figlarne błyski w oczach chowam
jeśli zapukam w okno z rana
na tyle wcześnie i przekornie
by myśli rozgrzać stwierdzisz banał
lub co pewniejsze nic nie powiesz
nim mi pozwolisz spłoszyć ciszę
co w duszy skrywasz zechcę zgadnąć
gdy w rytmie nocy ukołyszesz
dłużej nie będę zwlekać z prawdą
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Colett, łącznie zmieniany 1 raz.
Zaskocz mnie, zaintryguj, zainspiruj
a wtedy - kto wie - może powiem Ci kim jestem...
a wtedy - kto wie - może powiem Ci kim jestem...