Anioł

 Moderator: Tomasz Kowalczyk

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
LCzerwosz
Posty: 605
Rejestracja: ndz 28 wrz, 2008
Lokalizacja: Ursynów

Post autor: LCzerwosz »

Gdy Anioł zwiedzał ziemię,
dziewczyna naga stała.
Nad życiem swym płakała
samotnym.

I spojrzał na nią.
A w oczach blaski miała,
jakby go pokochała
już tam, na łące.
On się nie gorszył.

Żart niby rzucił,
jak człowiek ze krwi.
Uśmiech to był czy flirt
z dziewczyną opaloną
to nigdy nie wiadomo.
Tak łatwo.

W jeziorze moczyli nogi
na trawie leżeli gorącej.
I patrzyli na niebo
gdzie szare obłoki
tworzyły wyspy szczęścia
ze złoconymi brzegami
od słońca.

I tak gadali, gadali
do woli i do wieczora.
A potem w czerwonym blasku
boso do domu wracali.
Po piasku.

Choć takie piękne lato
i taki ciepły wieczór,
on śpieszy
by zdążyć na swój nocny
do nieba lot powrotny.
Na zawsze.

Więc tylko jej zostawia
zaczętą myśl złotawą.
By zachowała.
Z ukrycia ją wyjmowała
i dalej myślała
kiedy zatęskni.

Wspomnienie anielskiej miłości.
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez LCzerwosz, łącznie zmieniany 1 raz.