Najlepiej wypłakać

[Irena]

rozpacz
porwała lawina łez

stała uczepiona
dla równowagi
ulicznego słupa

gardło pasażu dławiło
oddalające się kroki

można wykręcać z niej deszcz

żałobę trzeba wypłakać
nie ma innej rady

założyć maskę
suchego zdecydowania
i wrócić do życia

[Panterka]

Dojmujący jak .... listopadowy wicher... Prawdziwy i przenikający na wskroś..

[Anonymous]

założy maskę
wyrafinowanego dystansu
i wróci do życia

a może: założyć i wrócić? jakoś ta rozpacz nie przeniknęła mnie, może to przez ostatni oziębły mój stan albo taką dosłowność, która jedynie w małym stopniu buduje klimat.

[Alicjazz]

Nastrój jest doskonale oddany i ta przemiana też bardzo kobieca,
wrócę do niego jeszcze

pozdrawiam serdecznie

[Mirek]

założyć maskę
wyrafinowanego dystansu
i wrócić do życia

bo iść trzeba inaczej się nie da

[Anonymous]

Hm. - wypłakanie i wyrafinowanie w jednej myśli zawarte. Bardzo ostrożnie podchodzę do przekazu - ukryć rozpacz pod maską wyrafinowania? czy to jest możliwe? być może tak, albo po prostu ja coś inaczej odbieram.
Pozdrawiam -:)
Elm.

[Irena]

Elmin, wpierwszej wersji było: założyć maskę suchego zdecydowania...ale się nie podobało <img> ...Mam nauczkę, ponowną, żeby nie poprawiać impulsywnie...

[Tomasz Kowalczyk]

Tu widzę powtórzenie:

Najlepiej wypłakać

[quote=""Irena""]żałobę trzeba wypłakać [/quote]
I to nie szkodzi, że rzeczownik jest umieszczony w tytule.
[quote=""Irena""]żałobę trzeba wypłakać
nie ma innej rady [/quote]
Usunąłbym wytłuszczony wers, bo nic nie wnosi do wiersza.

Pozdrawiam

Tomek

[Irena]

Tomku...tytuł popłakał i raz zapłakało w tekscie, a niech tam deszczy <img>
Mam problem czy zostawić: maskę wyrafinowanego dystansu...czy tak jak było pierwotnie :maskę suchego zdecydowania..??
Może ktoś doradzi ????

[Anonymous]

tak jakoś spadła na mnie po przeczytaniu taka refleksja
http://pl.youtube.com/watch?v=nS7h4Vi5s_Y

Dzięki

[Irena]

Nilmo...Kochaj swoje życie - ja kocham bardzo...Dziękuję !!!!