[żołnierzu moich marzeń]
Moderator: Tomasz Kowalczyk
- Kornelia Romanowska
- Posty: 141
- Rejestracja: sob 04 paź, 2008
Tutaj zostawiłam serce, ukochany, tutaj
pogrzebałam śmierć. Gdzie legiony
prowadzone w głąb matki, a krew
puszczona w niebo, szukaj śladów,
szukaj ...
a
wybaczę ci wszystko, żołnierzu, póki w żyłach
płynie życie. Czy widzisz? Dla ciebie
rozrzucam marzenia, dla ciebie składam
przysięgi. Zbieraj je, żołnierzu, póki
ciepło grzeje dłonie.
Nad nami ciemne chmury prostują ramiona.
Wypuszczone z niebios anioły zagrzewają
do walki.
Mój żołnierzu - przeszliśmy najcięższą
z dróg. W sercach nadal promień, choć dłonie
przymarzły do życia.
Wybaczę ci wszystko póki żyję. A później...
później tylko ogród letni i biała sukienka,
anioły bez skrzydeł i ty.
Spotkamy się jeszcze - wieczność
jest nieskończona.
pogrzebałam śmierć. Gdzie legiony
prowadzone w głąb matki, a krew
puszczona w niebo, szukaj śladów,
szukaj ...
a
wybaczę ci wszystko, żołnierzu, póki w żyłach
płynie życie. Czy widzisz? Dla ciebie
rozrzucam marzenia, dla ciebie składam
przysięgi. Zbieraj je, żołnierzu, póki
ciepło grzeje dłonie.
Nad nami ciemne chmury prostują ramiona.
Wypuszczone z niebios anioły zagrzewają
do walki.
Mój żołnierzu - przeszliśmy najcięższą
z dróg. W sercach nadal promień, choć dłonie
przymarzły do życia.
Wybaczę ci wszystko póki żyję. A później...
później tylko ogród letni i biała sukienka,
anioły bez skrzydeł i ty.
Spotkamy się jeszcze - wieczność
jest nieskończona.
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Kornelia Romanowska, łącznie zmieniany 1 raz.
Ciągle u Kornelii tematyka militarna. I patos, który męczy. Czytając wiersz myślę sobie, że oto na zgliszczach obecnego świata buduje swoją miłość peelka ze swoim żołnierzem, który dla ukochanej pokonał Armagedon. Obrazki niczym z amerykańskich filmów katastroficznych: On i ona - jedyni bohaterowie pozytywni przeciw całemu złemu światu...
[quote=""Kornelia Romanowska""]a [/quote]
Między pierwszą a drugą zwrotką. Pewnie pomyłka...
[quote=""Kornelia Romanowska""]Wybaczę ci wszystko póki żyję. [/quote]
Przed "póki" należy postawić przecinek.
[quote=""Kornelia Romanowska""]Spotkamy się jeszcze - wieczność
jest nieskończona.[/quote]
To wyrażenie jest tautologią czyli "masłem maślanym".
Pozdrawiam
Tomek
[quote=""Kornelia Romanowska""]a [/quote]
Między pierwszą a drugą zwrotką. Pewnie pomyłka...
[quote=""Kornelia Romanowska""]Wybaczę ci wszystko póki żyję. [/quote]
Przed "póki" należy postawić przecinek.
[quote=""Kornelia Romanowska""]Spotkamy się jeszcze - wieczność
jest nieskończona.[/quote]
To wyrażenie jest tautologią czyli "masłem maślanym".
Pozdrawiam
Tomek
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Tomasz Kowalczyk, łącznie zmieniany 1 raz.
Kornelko, to ile jeszcze zostało żołnierzowi Twoich marzeń w kamaszach?A później...
później tylko ogród letni i biała sukienka,
anioły bez skrzydeł i ty.
bo jestem ciekawa kiedy kolejna artowa biała sukienka <img>
zióbki
Abi
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Abi, łącznie zmieniany 1 raz.
Patos, Etos i ... Aramis(?),
a
przydałoby się...
więcej Erosa
a
przydałoby się...
więcej Erosa
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Anonymous, łącznie zmieniany 1 raz.
gwałty teżwybaczę ci wszystko, żołnierzu, póki w żyłach
płynie życie.
resztę poprzednicy wyłożyli
mnie pagony opadły
dorastaj Kornelio
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Anonymous, łącznie zmieniany 1 raz.
[quote=""Kornelia Romanowska""]W sercach nadal promień, choć dłonie
przymarzły do życia.[/quote]
To zostaw!
Resztę wytnij i do miniatur... <img> <img>
przymarzły do życia.[/quote]
To zostaw!
Resztę wytnij i do miniatur... <img> <img>
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez skaranie boskie, łącznie zmieniany 1 raz.