objąć
Moderator: Tomasz Kowalczyk
'lubię moją samotność zawieszoną wyżej niż most rękoma obejmujący niebo'*
bezsennością uśmiecha się zachłannie
do nieba wyblakłym kolorem granitu
przechyla głowę naiwnym gestem
niby lekkością świtu strąca
z włosów strach
czerwienie strunami światła
obejmują jej białą szyję
a to co nią było teraz rozprasza się we mgle
jak szmer słów w chłodnej woni jaśminu
przejrzysta część świata niedotykalnych barw
po drugiej stronie księżyca
skupia ją w źrenicach chmur
w drobinach ust
w nicość
[size=99px]
*cytat pochodzi z wiersza Haliny Poświatowskiej[/size]
bezsennością uśmiecha się zachłannie
do nieba wyblakłym kolorem granitu
przechyla głowę naiwnym gestem
niby lekkością świtu strąca
z włosów strach
czerwienie strunami światła
obejmują jej białą szyję
a to co nią było teraz rozprasza się we mgle
jak szmer słów w chłodnej woni jaśminu
przejrzysta część świata niedotykalnych barw
po drugiej stronie księżyca
skupia ją w źrenicach chmur
w drobinach ust
w nicość
[size=99px]
*cytat pochodzi z wiersza Haliny Poświatowskiej[/size]
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Stokrotka, łącznie zmieniany 1 raz.
szukam cię w miękkim futrze kota
w kroplach deszczu
w sztachetach
opieram się o dobry płot
i zasnuta słońcem
- mucha w sieci pajęczej -
czekam...
H. Poświatowska
w kroplach deszczu
w sztachetach
opieram się o dobry płot
i zasnuta słońcem
- mucha w sieci pajęczej -
czekam...
H. Poświatowska
Dałem się zauroczyć, tym wierszem i tym jaśminem...kłaniam się nisko Stokrotko.
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Amadeusz, łącznie zmieniany 1 raz.
To nie z myśli, mój drogi, robi się wiersze. Robi się je ze słów. (Stéphane Mallarmé)
Stokrotko i ja jestem zauroczona Wiersz przepełniony takim cieplem i paletą barw, że...posiedzę tutaj troszkę
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez tamara, łącznie zmieniany 1 raz.
gdy wyschnie źródło gwiazd
będziemy świecić nocom
gdy skamienieje wiatr
będziemy wzruszać powietrze
(Herbert)
będziemy świecić nocom
gdy skamienieje wiatr
będziemy wzruszać powietrze
(Herbert)
Bardzo delikatny i nastrojowy wiersz.
[quote=""Stokrotka""]niby lekkością świtu strąca
z włosów strach [/quote]czytam sobie bez pogrubionego
[quote=""Stokrotka""]niby lekkością świtu strąca
z włosów strach [/quote]czytam sobie bez pogrubionego
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez megi, łącznie zmieniany 1 raz.
DOBREGO 2018
tuli tuli tuli tuli tuli tuli tuli
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Stokrotka, łącznie zmieniany 1 raz.
szukam cię w miękkim futrze kota
w kroplach deszczu
w sztachetach
opieram się o dobry płot
i zasnuta słońcem
- mucha w sieci pajęczej -
czekam...
H. Poświatowska
w kroplach deszczu
w sztachetach
opieram się o dobry płot
i zasnuta słońcem
- mucha w sieci pajęczej -
czekam...
H. Poświatowska
-
- Posty: 2823
- Rejestracja: śr 17 wrz, 2008
- Kontakt:
Delikatna impresja z nutką erotyzmu.
[quote=""Stokrotka""]a to co nią było teraz rozprasza się we mgle [/quote]
Zdecydowanie czyta mi się lepiej bez wytłuszczonego słowa.
[quote=""Stokrotka""]bezsennością uśmiecha się zachłannie
do nieba wyblakłym kolorem granitu
przechyla głowę naiwnym gestem [/quote]
Tutaj zastosowałabym imiesłów czynny: pochylając w celu
uniknięcia czasowników w tej samej formie osobowej.
Pozdrawiam
Jola
[quote=""Stokrotka""]a to co nią było teraz rozprasza się we mgle [/quote]
Zdecydowanie czyta mi się lepiej bez wytłuszczonego słowa.
[quote=""Stokrotka""]bezsennością uśmiecha się zachłannie
do nieba wyblakłym kolorem granitu
przechyla głowę naiwnym gestem [/quote]
Tutaj zastosowałabym imiesłów czynny: pochylając w celu
uniknięcia czasowników w tej samej formie osobowej.
Pozdrawiam
Jola
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Jolanta Kowalczyk, łącznie zmieniany 1 raz.