Refleksja

[Ania]

Różnie bywało w moim życiu
wiatr wiał raz w oczy a raz w plecy
wszystko to dało mi naukę
taki jest właśnie los człowieczy

Czasami słońce zachodziło
cień kładł swe skrzydło na mą duszę
w środku się jednak światło tliło
głos co powtarzał powstać muszę

Wszystko to w słowa się złożyło
co lekcję mi do dzisiaj dają
że miłość nigdy nie umiera
to tylko ludzie się zmieniają

[Colett]

[quote=""Ania""]na mą duszę [/quote] -tu bym widziała "wprost na duszę" albo jakieś inne sformuowanie
[quote=""Ania""]głos co powtarzał powstać muszę [/quote] - tu nie bardzo wiem skąd się wziął głos
[quote=""Ania""]co lekcję mi do dzisiaj dają [/quote] - które do dziś mi lekcje(liczba mnoga) dają - skoro do dziś to nie jedną lekcję..tak rozumiem.

Ewa <img>

[Ania]

Dziękuje Ewo...masz słuszność, światło raczej głosem nie przemawia. Pomyslę co z tym zrobić. :buziak:

[Colett]

Anka

nie odnoś się tak bezkrytycznie do moich uwag..
zlituj się..ja nie jestem mentorem..
to czysty subiektywizm..
popatrz na wiersz za 10 minut
proszę

[Ania]

Przecież napisałam, że pomyślę <img> , a nie, że zmienię <img>