W czasie deszczu...

[Anonymous]

W czasie deszczu dzieci się nudzą
To ogólnie znana rzecz...

Jak zapewnie się domyślacie - mowa między innymi o Kabarecie Starszych Panów. Nim jednak przejdziemy do sedna, pozwolę sobie zapytać - w czyich piosenkach kryje się najwięcej podtekstów? Podteksów, na przykład, politycznych, jak ten poniższy:

Nie liczymy trudna rada też z kolegą
by na Marsa via sputnik się w ten tego
Ale z drugiej strony czy na Marsie gra
Gdy w ankiecie się ziemianin były ma.

[@psik]

[quote=""Miłosz Bagiński""]Nie liczymy trudna rada też z kolegą
by na Marsa via sputnik się w ten tego
Ale z drugiej strony czy na Marsie gra
Gdy w ankiecie się ziemianin były ma.[/quote]

Nie rozumiem tego do końca - ale to nieważne.

Myślę, że bardzo dużo piosenek miało podteksty polityczno - społeczne.
Bardzo duże nasilenie występuje u Młynarskiego.

A to przykład Perfect

Co za hałas co za szum

Pobudka mrówki, krówki, pora już wstać
Na naszej łące coś się zaczyna dziać
Igliwie drży strachliwie i wrzeszczy kos
Żuk obserwator już się wdrapał na wrzos
Hej! co za hałas
Ktoś na naszej ziemi stawia szałas
Hej! co za szum
Jak by ktoś wystrzelił w las dum dum
Formacja mrówek opalonych na brąz
Wnikliwie bada każdy stuk każdy wstrząs
Biedronki krewne stonki pędzą co tchu
Zło czuć w powietrzu w szyszkach i kępach mchu
Hej! co za hałas
Ktoś na naszej ziemi stawia szałas
Hej! co za szum
Jak by ktoś wystrzelił w las dum dum
Złocista kula nadleciała nad dom
Jakby z kosmosu albo Bóg wie skąd
Setka zielonych ludków zeszła na ląd
A ich dowódca warknął na cały głos
Hej! co za hałas
Ktoś na naszej ziemi stawia szałas
Hej! co za szum
Jak by ktoś wystrzelił w las dum dum

[Anonymous]

Cześć,

@psik i tu się zdziwiłem. Postaram się więc wyjaśnić - przytoczona przeze mnie piosenka pochodzi z czasów komunistycznej polski i choć rzekomo dotyczy bzdurnej refleksji staruszków, przedstawia pewien podtekst - w tym przypadku wyraz "ziemianin" należy rozumieć zarówno w kontekście dosłownym, jak i przez pryzmat ówczesnej sytuacji. "Ziemianin" - ktoś na wzór kułaka, prywaciarz itp. A skoro w papierach ma "ziemianin", to na za wiele nie może liczyć.
A przypomniana przez Ciebie piosenka Perfectu jest świetnym przykładem na możliwość napisania czegoś, co nadaje się do wielu mniej lub bardziej luźnych interpretacji. I do interpretacji zamierzonych, oczywiście.

[@psik]

[quote=""Miłosz Bagiński""]w tym przypadku wyraz "ziemianin" należy rozumieć zarówno w kontekście dosłownym, jak i przez pryzmat ówczesnej sytuacji. "Ziemianin" - ktoś na wzór kułaka, prywaciarz itp. A skoro w papierach ma "ziemianin", to na za wiele nie może liczyć. [/quote]

akurat to to zrozumiałem hehe

[size=99px][ Dodano: 2010-11-18, 23:39 ][/size]

Ale z drugiej strony czy na Marsie gra

to mi lepiej wytłumacz

[Anonymous]

Aj, tym razem Ty źle się wyraziłeś! <img>
Myślę, że tu chyba chodzi o nie możność zamieszkania na Marsie, kiedy w ankiecie się ziemianin były ma. Czyli, dosłownie, że niemożliwe jest mieszkanko na Marsie, gdy w papierach ma się to, czego się mieć nie powinno.
Drążę dalej, głównie dla własnego spokoju - w wolnym przekształceniu-tłumaczeniu:

Ale z drugiej strony czy wypada zamieszkać na Marsie
Gdy w ankiecie "ziemianin" się ma?

[@psik]

pewnie to było do odczytania w większym kawałku tekstu :)

[Anonymous]

Pewnie tak.
Albo czasownik "ma" jako "jest". Zresztą, mniejsza z tym.