Kocham za smak
Moderator: Tomasz Kowalczyk
rozkrzyczę się wściekłością
pokroję w złości mgłę
wyszarpię wnętrze życia
w nim wszystko czego chcę
nie spotulnieję przecież
z powodu worka lat
zebrał tak wiele treści
więc kocham je za smak
pokroję w złości mgłę
wyszarpię wnętrze życia
w nim wszystko czego chcę
nie spotulnieję przecież
z powodu worka lat
zebrał tak wiele treści
więc kocham je za smak
Ostatnio zmieniony śr 01 paź, 2008 przez Irena, łącznie zmieniany 1 raz.
" siła pióra leży w pokorze do własnego słowa"- Mithril
no , no milczyrozkrzyczę się wściekłością
pokroję w złości mgłę
wyszarpię wnętrze życia
w nim wszystko czego chcę
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Anonymous, łącznie zmieniany 1 raz.
Brawo Ir..tego sie trzymajmy wszyscy
[quote=""Irena""]nie spotulnieje przecież
z powodu worka lat
zebrały wiele treści
więc kocham je za smak[/quote]
Ewa
[quote=""Irena""]nie spotulnieje przecież
z powodu worka lat
zebrały wiele treści
więc kocham je za smak[/quote]
Ewa
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Colett, łącznie zmieniany 1 raz.
Zaskocz mnie, zaintryguj, zainspiruj
a wtedy - kto wie - może powiem Ci kim jestem...
a wtedy - kto wie - może powiem Ci kim jestem...
Przekaz pierwszej zwrotki świetnie się wykrzyczał, więc zajrzymy do drugiej:
[quote=""Irena""]nie spotulnieje przecież
z powodu worka lat
zebrały wiele treści
więc kocham je za smak[/quote]
W wytłuszczonym czasowniku nie ma literówki? Jeżeli nie, "tłuścioch" odnosi się do "wnętrza", nie do "życia".
Trzeci wers stanowi lekki "zgrzyt" - brak jest, według mnie, połączenia między nim a poprzednimi wersami. A może zmienić tytuł, żeby się nie powtarzał z ostatnim wersem?
A o rymach cieplutko: udały Ci się!
Pozdrawiam
Tomek
[quote=""Irena""]nie spotulnieje przecież
z powodu worka lat
zebrały wiele treści
więc kocham je za smak[/quote]
W wytłuszczonym czasowniku nie ma literówki? Jeżeli nie, "tłuścioch" odnosi się do "wnętrza", nie do "życia".
Trzeci wers stanowi lekki "zgrzyt" - brak jest, według mnie, połączenia między nim a poprzednimi wersami. A może zmienić tytuł, żeby się nie powtarzał z ostatnim wersem?
A o rymach cieplutko: udały Ci się!
Pozdrawiam
Tomek
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Tomasz Kowalczyk, łącznie zmieniany 1 raz.
Dzięki Wszystkim... <img>
Tomku tak...była literówka...ciutek zmieniłam trzeci wers....a rymy , mój Boże jak to u mnie <img>
Serdecznie...Ir
Tomku tak...była literówka...ciutek zmieniłam trzeci wers....a rymy , mój Boże jak to u mnie <img>
Serdecznie...Ir
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Irena, łącznie zmieniany 1 raz.
" siła pióra leży w pokorze do własnego słowa"- Mithril
- ukryte w lnianych splotach
śpią klęski i radości
bo los strasznie namotał
zamiast nieco uprościć
są do wyboru worki
wypchane w równej mierze
choć ręką wszystkie trącisz
i tak ten swój wybierzesz
zióbki, Ir
Abi
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Abi, łącznie zmieniany 1 raz.
[quote=""Abi""]są do wyboru worki
wypchane w równej mierze
choć ręką wszystkie trącisz
i tak ten swój wybierzesz[/quote]
Dokładnie Abi tak jest. Zawsze się życie identyfikuje z twoją, moją....skórą <img>
Serdecznie...Ir
wypchane w równej mierze
choć ręką wszystkie trącisz
i tak ten swój wybierzesz[/quote]
Dokładnie Abi tak jest. Zawsze się życie identyfikuje z twoją, moją....skórą <img>
Serdecznie...Ir
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Irena, łącznie zmieniany 1 raz.
" siła pióra leży w pokorze do własnego słowa"- Mithril