sound ...
Moderator: Tomasz Kowalczyk
sound ...
znam i nie znam
uzbierany
chwilą
na dworze karmazynowego króla
rozpalam stos
zasłuchanych czarownic
bez litości
for a black queen
a zapowiedziany deszcz
wtykam w ramy wierzby
może zauważą
że płakałem
Łódź.04.10.2008.
znam i nie znam
uzbierany
chwilą
na dworze karmazynowego króla
rozpalam stos
zasłuchanych czarownic
bez litości
for a black queen
a zapowiedziany deszcz
wtykam w ramy wierzby
może zauważą
że płakałem
Łódź.04.10.2008.
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Anonymous, łącznie zmieniany 1 raz.
4 ostatnie wersy wprawiły mnie w taki nastrój... że nie znajduję słów go opisać. Chyba po to są wiersze. Opisują to czego się nie da nazwać jednym słowem.
why tak dużo angielszczyzny ??
why tak dużo angielszczyzny ??
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez cynamon, łącznie zmieniany 1 raz.
why tak dużo angielszczyzny ??
chociażby po to , żeby nie było powtórzenia króla - królowej , co dla wyrażenia całości było nieodzowneNo właśnie - dlaczego?
a tytuł jakby dodatkiem się stał z pomocą córki - anglistki
sorry za dyskomfort
dzięki za wspólne dźwięki
z King Crimson
p.
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Anonymous, łącznie zmieniany 1 raz.