W wieczorowej sukni 5 (pofantazje 2011)

 Moderator: Tomasz Kowalczyk

Awatar użytkownika
Mariola Kruszewska
Posty: 12383
Rejestracja: czw 24 lip, 2008
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Post autor: Mariola Kruszewska »

elementarnie

to jest Ala
i jej pies
a to krowa
krowa daje mleko

dwa razy dwa
cztery do potęgi i pierwiastek
letnie przesilenie zwane sobótką

nowa konstytucja prawnie
jeśli f jest funkcją ciągłą w prostokącie
Grunwald Wawer Gdańsk Smoleńsk Irak

demokratycznie wybrany prezydent kraju
bakterie podobnie jak pozostałe komórki prokariotyczne wykazują
zdolność rozkładu ludzkiego mięsa


*


to jest żołnierz
i jego karabin
a to bomba
bomba daje bum
Ojcze nasz, (...) przyjdź królestwo Twoje.

Nie uczę, nie mam patentu na rację. emde
Awatar użytkownika
Mariola Kruszewska
Posty: 12383
Rejestracja: czw 24 lip, 2008
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Post autor: Mariola Kruszewska »

"Piękna tej krainy nie da się zapomnieć. Prawdziwe Mazury: lasy, dużo wody, piaszczyste drogi w nieskończenie rozległej, pagórkowatej przestrzeni. Wunderbar, wunderbar.(…) Być może to najwyższy stopień miłości – kochać, nie posiadając."

Marion Dönhoff „Nazwy, których nikt już nie wymienia”




ab aeterno

jak pięknie jeziorniejemy
wsłuchani w śpiew drozda i szum sosen
odwieczną melodię skomponowaną przez Stwórcę
niezmienną i niewzruszoną kruchością
człowieka wędrującego

ścieżki porosły asfaltem
naszymi śladami przeszły pokolenia
ale dzwony biją we wspólnym języku
na cześć i chwałę Artysty

żurawie zawsze wracają
uczą pisklęta przedwiecznej mowy
w narzeczu i nalesiu
alleluja szyszki ryby mrówki
i ty homo viator

trwa w magnifikacie
przeplatany różańcem jezior
skrawek głębokiego dziękczynienia

spłachetek raju upuszczony na
ziemię wszystkich ludzi



OFascynacje
Ostatnio zmieniony wt 30 lip, 2013 przez Mariola Kruszewska, łącznie zmieniany 1 raz.
Ojcze nasz, (...) przyjdź królestwo Twoje.

Nie uczę, nie mam patentu na rację. emde
Awatar użytkownika
Mariola Kruszewska
Posty: 12383
Rejestracja: czw 24 lip, 2008
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Post autor: Mariola Kruszewska »

spotkanie w Nartach a może w Ostródzie

umundurowani bogowie przesunęli mój stół
jak pionek
na czarne pole
między wielkimi jeziorami
miasta się nie mieszczą
mieszając w planach
Bogu
dzięki tutejsi ludzie też nie wyrzucają okruchów

czasem południowy wiatr
zaskoczy zapachem spalenizny
przyniesie tupot
myszy które wyjadają dzikie ziarno
z wyłupionych piwnic

ich pisk drażni pamięć
w którą wsiała się spalona wieś
droga
każda dróżka
czas rozsypał urągające niebu kikuty
jak siedem grzechów siedem gór
zasłania wiśnione czereśnie ukryte
za siedmioma rzekami
dawno dawno temu
żył sobie tata
i mama
i siostry
starsza tuliła Matkę Boską
z przestrzeloną sukienką
młodsza zakwitła na drzewie szkarłatnym kwiatem
w wianuszku

otwieram okno ze wspaniałym widokiem
na przyszłość

majn frojlenka
dzisiaj to jest
mój dom



OFascynacje
Ostatnio zmieniony wt 30 lip, 2013 przez Mariola Kruszewska, łącznie zmieniany 1 raz.
Ojcze nasz, (...) przyjdź królestwo Twoje.

Nie uczę, nie mam patentu na rację. emde
Awatar użytkownika
Mariola Kruszewska
Posty: 12383
Rejestracja: czw 24 lip, 2008
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Post autor: Mariola Kruszewska »

czwarta czterdzieści

matka zdziera ze mnie
sen krzyczy przez megafon pierzchają
błękitne gazele o soczystych biodrach
a niech je pożre tatuowany Masaj kulturysta albo i kulturoznawca
w opasce opisze spasiony

echo trąb jerychońskich skacze jak zajączek przed pościgiem po ścianach
nie runęły dziwię się i siadam pod jedną z nich niczym pod murem
litościwie zamykam oczy
czekam na strzał

pada
jak cholera i wieje
przez komin imaginacja o rozbiodrzonych ofiarach
losu nie przekupisz kawą bez
albo nawet z

dobrym słowem
matka obłaskawia zwiędły karabin maszynowy chowany
pospiesznie do aktówki czarnej jak poranek
i chleb ściskający salceson

śmierdzi
niedomytymi snami pasażerów
błękitne gazele ścigają się z pekaesem


OImpresje
Ostatnio zmieniony wt 05 lut, 2013 przez Mariola Kruszewska, łącznie zmieniany 1 raz.
Ojcze nasz, (...) przyjdź królestwo Twoje.

Nie uczę, nie mam patentu na rację. emde
Awatar użytkownika
Mariola Kruszewska
Posty: 12383
Rejestracja: czw 24 lip, 2008
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Post autor: Mariola Kruszewska »

w poniemieckim domu

solidna układanka z czerwonej cegły
przysiadła na fundamentach
gdy gospodarz zamknął drzwi
na naiwność
i popchnął wypatroszone bebechy

obejrzał się prosto w okna padało

nowy właściciel wygnał stare duchy
trzykrotnym znakiem i miotłą
niektóre zbiegły pod podłogę
gdy się po nich depcze piszczą
z bólu



OFascynacje
Ostatnio zmieniony wt 30 lip, 2013 przez Mariola Kruszewska, łącznie zmieniany 1 raz.
Ojcze nasz, (...) przyjdź królestwo Twoje.

Nie uczę, nie mam patentu na rację. emde
Awatar użytkownika
Mariola Kruszewska
Posty: 12383
Rejestracja: czw 24 lip, 2008
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Post autor: Mariola Kruszewska »

nieuleczalni

poeci to zboczeńcy
skręcają z autostrady na zębate pobocza
ryją w błocie ślady trwałe do pierwszego
deszczu
kiwają się nad urwiskiem
wierząc w skrzydła z tektury
kleją modele idealne
do rozpałki i rozpiłki

chorego należy uspokoić zapiąć
w płaszcz z aktówką i skierować do najbliższej placówki
urzędniczej
Ojcze nasz, (...) przyjdź królestwo Twoje.

Nie uczę, nie mam patentu na rację. emde
Awatar użytkownika
Mariola Kruszewska
Posty: 12383
Rejestracja: czw 24 lip, 2008
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Post autor: Mariola Kruszewska »

półmat

Nie patrz tak, powiedz coś.

Śmieszny jesteś pogięty i
z naddartym brzegiem,
bezradnie leżysz w dłoni.

Gdybym wtedy nie spóźniła się,
miałbyś inną fryzurę, krawat, uśmiech.

Nie chodzę po grochu w ciasnych
trzewikach. Jasne nadgarstki przyozdabiam srebrem,
kiedy zaplatam włosy. Pies
grzeje stopy.

Bezradnie opadło jeszcze jedno lato.
Kolejny listopad dożyna najodważniejsze
pelargonie.

Powiedz coś. Przecież umarłeś z otwartymi
ustami. Nigdy ci się zresztą nie zamykały,
idioto.
Ojcze nasz, (...) przyjdź królestwo Twoje.

Nie uczę, nie mam patentu na rację. emde
Awatar użytkownika
Mariola Kruszewska
Posty: 12383
Rejestracja: czw 24 lip, 2008
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Post autor: Mariola Kruszewska »

contra spem spero

w siłę rozumu wierzą głupcy
cherlawa ich postura
usprawiedliwia rozpacz

intelektualiści w dziurawych zbrojach
z przetrąconym kręgosłupem
poduszeni w komorach gazowych
pospołu
świadczą od wiek wieków

płoną księgi
filozofia kołysze się na sznurze
czerwony podmuch rozwiewa warkocze
wijące się niby węże
w przedśmiertnych konwulsjach

Herakles ogląda swoje dłonie


OFascynacje
Ostatnio zmieniony wt 30 lip, 2013 przez Mariola Kruszewska, łącznie zmieniany 1 raz.
Ojcze nasz, (...) przyjdź królestwo Twoje.

Nie uczę, nie mam patentu na rację. emde
Awatar użytkownika
Mariola Kruszewska
Posty: 12383
Rejestracja: czw 24 lip, 2008
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Post autor: Mariola Kruszewska »

żniwa

słońce
rozlewa się i rozprawia
z resztkami kropel na pajęczynach

pogania konie
sunące kopyto za kopytem

dumne łodygi padają rzędem
jak rozstrzelane szeregi skazańców

przy odległej drodze do domu
Chrystus rozpościera zdrewniałe ręce

po krzyżu cieknie pot



OImpresje
Ostatnio zmieniony wt 05 lut, 2013 przez Mariola Kruszewska, łącznie zmieniany 1 raz.
Ojcze nasz, (...) przyjdź królestwo Twoje.

Nie uczę, nie mam patentu na rację. emde
Awatar użytkownika
Mariola Kruszewska
Posty: 12383
Rejestracja: czw 24 lip, 2008
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Post autor: Mariola Kruszewska »

las

Pół roku później wynieśli mojego ojca na mały cmentarz przed domem, gdzie w piasku stoją sosny, a wzrok wybiega daleko, ponad pola i łąki aż do wielkiego lasu, z którym żegnał się wraz ze mną. Wielkie chmury moich stron ojczystych przeciągają nad tym cichym miejscem, z wysoka spada na ziemię krzyk żurawi i dzikich gęsi, i gdy wiatr wieje ze wschodu, przynosi ze sobą surowy oddech lasu.

Ernst Wiechert „W rodzinnych stronach”


las


jeszcze wczoraj seledynowe
niemowlę pielęgnowane z ojcowską troską

patrzyłeś jak zapuszczał korzenie
głębiej niż człowiek
miękkie pędy gięły się nieporadnie

dorastał
chłonąc twój zapach i pot
na wieki wieków

w młodości przyhołubił parę nowożeńców
zbudowali dom
lubiłeś ich śpiew

wyrósł z puchu na wielkiego
okrzepł korą szorstką
jak spracowane ręce

rozsiał życie szczodrą dłonią wiatru
świadcząc o potędze wieczności

czy zobojętniał
wobec wschodów i upadków
przemarszu półumarłych
uczących się oddychać innym powietrzem

dziś kładzie się złotym cieniem na krzyż
z twoim i moim nazwiskiem
wykutym gotycką czcionką
Ojcze nasz, (...) przyjdź królestwo Twoje.

Nie uczę, nie mam patentu na rację. emde
Awatar użytkownika
Mariola Kruszewska
Posty: 12383
Rejestracja: czw 24 lip, 2008
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Post autor: Mariola Kruszewska »

po trzykroć żegnani

rozkazali

trzeba znaleźć nad głowę jakiś dach
który nie ma domu
a co dopiero mówić o piecu

matka bosa
sześćdziesięcioletni dobytek dźwiga na plecach
i złotą ikonę owiniętą w odświętną chustkę
nie należy Madonny narażać na zgorszenie

ojciec bez ojczyzny
poprawia gwoździe w okiennicach
ostre kły nie wpuszczą złodzieja
nie wypuszczą nadziei

błogosławiona niech będzie ziemia rozstąpiona
od krzyków i przekleństw
czas strząsnąć jej pył z łapci

uniesiona dłoń a może pięść pośpiesznie kreśli znak
urąga niebu
pieśń modlitewna święta mowa wyświeconych

sunie stonoga w przedwieczorny krajobraz
ku wschodowi słońca
i zachodowi wiary
Ojcze nasz, (...) przyjdź królestwo Twoje.

Nie uczę, nie mam patentu na rację. emde
Awatar użytkownika
Mariola Kruszewska
Posty: 12383
Rejestracja: czw 24 lip, 2008
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Post autor: Mariola Kruszewska »

gość nie w parę

przyczłapała do mnie bieda
w plaskatych pantoflach
rozsiadła się na wszystkich fotelach
piszcząc radośnie

wypuściła wiatr spod płaszcza
prosto w oczy
wywiane złudzenia uleciały kominem

podłoga na bakier
wskazała jedynie słuszny kierunek
korowodom planów i pragnień

ustawiam barykady w oknach i drzwiach
trzeba będzie kupić złego psa
zanim przylezie nędza
Ojcze nasz, (...) przyjdź królestwo Twoje.

Nie uczę, nie mam patentu na rację. emde
Awatar użytkownika
Mariola Kruszewska
Posty: 12383
Rejestracja: czw 24 lip, 2008
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Post autor: Mariola Kruszewska »

obcas i czerwień


ten kto wymyślił szpilki
cierpiał na manię wyższości
na pewno był mężczyzną spod igiełki
ale bez kręgosłupa

pomiędzy mlaśnięciem a zwężeniem oczu
zaakceptował
rozpaczliwe ruchy bioder
łapiących równowagę

teraz jego oczy
łapczywie oblizują łydki
ubrane
w miesięczną poświatę


28.06.2011


bk
Ostatnio zmieniony pt 27 sty, 2012 przez Mariola Kruszewska, łącznie zmieniany 1 raz.
Ojcze nasz, (...) przyjdź królestwo Twoje.

Nie uczę, nie mam patentu na rację. emde
Awatar użytkownika
Mariola Kruszewska
Posty: 12383
Rejestracja: czw 24 lip, 2008
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Post autor: Mariola Kruszewska »

bezdenność


zdumiewa mnie
jasność umysłowa
choroba omija z daleka
ciało konserwowane
ogórki jak grzyby po deszczu
mnożą się

zdumiewa mnie
siła mięśni
wbrew prawu
ciążenia prostujących i zwijających tułów nogi szyję
grubymi nićmi kolejny brak wymówki

zdumiewa mnie
wydolność wątroby
poddawana codziennemu testowi
jeszcze mogłaby nadawać się do przeszczepu
śmieci
nie noszą garnituru od Bossa
więc poszukaj innego
epitetu eleganckiego szkła
pełnego nigdy nie brakowało
okazji
do ujrzenia w kieliszku
dna



bk ngr
Ojcze nasz, (...) przyjdź królestwo Twoje.

Nie uczę, nie mam patentu na rację. emde
Awatar użytkownika
Mariola Kruszewska
Posty: 12383
Rejestracja: czw 24 lip, 2008
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Post autor: Mariola Kruszewska »

idzie nowe

poszerzył się nam horyzont
i pojaśniało
odkąd las padł pokotem jak na wojnie

wydłużył światopogląd w konsekwencji
przemienienia drewna w gazety skład
myśli i łamanie zasad zdrowego
rozsądku

nie stanowi różnicy Biblia czy Kapitał
mierzone w słojach
reszta jest milczeniem
ptaków

złamana brzózka przypomina rachityczny krzyż
bez tabliczki
wetknięty w barykadę z karp i oślepłych kretów

na obudowie laptopa wycinam serce z napisem
kocham worda
Ojcze nasz, (...) przyjdź królestwo Twoje.

Nie uczę, nie mam patentu na rację. emde