za biedzony
Moderator: Tomasz Kowalczyk
-
- Posty: 1541
- Rejestracja: pn 01 gru, 2008
żyję na skraju ubóstwa
kradną mnie wiatry tną mrozy
jak tu nad sobą ustać
gdy nie ma gdzie się ułożyć
z Bogiem mawiają bliscy
kiedy wyruszam co dzień
tam skąd powracaliśmy
o chlebie i o wodzie
najprostsze mierząc sprawy
miarą nadludzkich westchnień
słodkich więc przez to mdławych
byłem więc przez to jestem
i tylko kij na drogę
wierzy w następne kiedyś
bo leży gdzieś odłogiem
klepanie ciepłej biedy
kradną mnie wiatry tną mrozy
jak tu nad sobą ustać
gdy nie ma gdzie się ułożyć
z Bogiem mawiają bliscy
kiedy wyruszam co dzień
tam skąd powracaliśmy
o chlebie i o wodzie
najprostsze mierząc sprawy
miarą nadludzkich westchnień
słodkich więc przez to mdławych
byłem więc przez to jestem
i tylko kij na drogę
wierzy w następne kiedyś
bo leży gdzieś odłogiem
klepanie ciepłej biedy
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Pier Dułka, łącznie zmieniany 1 raz.
wszystko to nic a nic to właściwie wszystko
Noooo Gregor.....................zatrzymałeś piórem między strofami.....................i nie ma co się odzywać, gdy lektura Tu ważniejsza..................jest wiersz................Serdecznie Pozdrawiam!
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Mithril, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 1541
- Rejestracja: pn 01 gru, 2008
dzięki Uru:)
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Pier Dułka, łącznie zmieniany 1 raz.
wszystko to nic a nic to właściwie wszystko
Odłogiem ugór biedy...
Kij tobie drogowskazem!
Chcesz kupić "inne kiedyś" -
W skarbonce pod obrazem...
Kij tobie drogowskazem!
Chcesz kupić "inne kiedyś" -
W skarbonce pod obrazem...
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez skaranie boskie, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 1541
- Rejestracja: pn 01 gru, 2008
kieyś jest zawsze inne
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Pier Dułka, łącznie zmieniany 1 raz.
wszystko to nic a nic to właściwie wszystko
Podoba się!
Jak się ułożyć/gdzie się położyć.
Mierząc miarą?
Wybacz ingerencję;
żyję na skraju ubóstwa
kradną mnie wiatry tną mrozy
jak tu nad sobą ustać
gdy nie ma gdzie się położyć
z Bogiem mawiają bliscy
kiedy wyruszam co dzień
tam skąd powracaliśmy
zwykle o chlebie i wodzie
przykładam najprostszym sprawom
miarę nadludzkich westchnień
słodkich więc przez to mdławych
byłem a przez to jestem
i tylko kij na drogę
wierzy w następne kiedyś
leży cierpliwym odłogiem
klepanie ciepłej biedy
Serdecznie pozdrawiam.
Jak się ułożyć/gdzie się położyć.
Mierząc miarą?
Wybacz ingerencję;
żyję na skraju ubóstwa
kradną mnie wiatry tną mrozy
jak tu nad sobą ustać
gdy nie ma gdzie się położyć
z Bogiem mawiają bliscy
kiedy wyruszam co dzień
tam skąd powracaliśmy
zwykle o chlebie i wodzie
przykładam najprostszym sprawom
miarę nadludzkich westchnień
słodkich więc przez to mdławych
byłem a przez to jestem
i tylko kij na drogę
wierzy w następne kiedyś
leży cierpliwym odłogiem
klepanie ciepłej biedy
Serdecznie pozdrawiam.
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez MUFKA, łącznie zmieniany 1 raz.
podczas głębokiego snu słowa nabierają mocy
-
- Posty: 1541
- Rejestracja: pn 01 gru, 2008
wybaczam:) każdy swoją rzepkę ...:)
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Pier Dułka, łącznie zmieniany 1 raz.
wszystko to nic a nic to właściwie wszystko