Jesienin Siergiej "Rżnij, harmonio..."
Moderator: Tomasz Kowalczyk
C??? ?????????...
????, ?????????. ?????... ?????...
????????? ?????? ???? ???????.
??? ?? ????, ???????? ????.
??? ?? ????.
???????? ????, ????????? ?
?????????.
??? ? ?? ???????? ??? ?????? ?????????
??? ? ????? ?????
? ?????? ?? ???? ?? ??????,
?????? ?????.
?? ??????? ???? ????????
?? ???? ??????.
????, ?????????. ????, ??? ??????.
???, ?????, ???.
??? ?? ????? ??? ??, ????????, ?
??? ??????.
? ????? ?????? ???? ?? ???????...
?????? ???,
?? ????? ???, ??? ?? ?? ???????
???? ? ?????? ???.
??? ???????, ??? ??????,
?? ?????, ?? ???.
? ? ????? ?? ???????,
??? ? ??????.
? ????? ????? ????????
???? ????????.
???????, ? ?????,
??????... ??????...
1922
Rżnij, harmonio...
Rżnij, harmonio. Nudno... Głucho...
Palce grajka po klawiszach suną.
Pij ze mną, parszywa suko,
Pij ze mną.
Miłowali cię i szargali ?
Trudno znieść.
Cóż tak patrzysz siwymi oczami?
W mordę chcesz?
Do ogrodu by cię wystawić,
Straszyć wrony.
Dałaś mi się ty we znaki
Z każdej strony.
Rżnij, harmonio. Rżnij moja prędka.
Pij, wydro, pij.
Bardziej mi ta cycata dziewka,-
Głupsza niż ty.
Pośród kobiet nie ciebie pierwszą...
Niemało was,
Ale z taką jak ty, ze ścierką
To pierwszy raz.
Czym boleśniej, tym dźwięczniej,
To tu, to tam.
Z sobą nie skończę jeszcze,
A gdzieś cię mam.
O waszej sforze sobaczej
Zapomnieć czas.
Moja droga, ja płaczę,
Wybacz... Wvbacz....
1922
????, ?????????. ?????... ?????...
????????? ?????? ???? ???????.
??? ?? ????, ???????? ????.
??? ?? ????.
???????? ????, ????????? ?
?????????.
??? ? ?? ???????? ??? ?????? ?????????
??? ? ????? ?????
? ?????? ?? ???? ?? ??????,
?????? ?????.
?? ??????? ???? ????????
?? ???? ??????.
????, ?????????. ????, ??? ??????.
???, ?????, ???.
??? ?? ????? ??? ??, ????????, ?
??? ??????.
? ????? ?????? ???? ?? ???????...
?????? ???,
?? ????? ???, ??? ?? ?? ???????
???? ? ?????? ???.
??? ???????, ??? ??????,
?? ?????, ?? ???.
? ? ????? ?? ???????,
??? ? ??????.
? ????? ????? ????????
???? ????????.
???????, ? ?????,
??????... ??????...
1922
Rżnij, harmonio...
Rżnij, harmonio. Nudno... Głucho...
Palce grajka po klawiszach suną.
Pij ze mną, parszywa suko,
Pij ze mną.
Miłowali cię i szargali ?
Trudno znieść.
Cóż tak patrzysz siwymi oczami?
W mordę chcesz?
Do ogrodu by cię wystawić,
Straszyć wrony.
Dałaś mi się ty we znaki
Z każdej strony.
Rżnij, harmonio. Rżnij moja prędka.
Pij, wydro, pij.
Bardziej mi ta cycata dziewka,-
Głupsza niż ty.
Pośród kobiet nie ciebie pierwszą...
Niemało was,
Ale z taką jak ty, ze ścierką
To pierwszy raz.
Czym boleśniej, tym dźwięczniej,
To tu, to tam.
Z sobą nie skończę jeszcze,
A gdzieś cię mam.
O waszej sforze sobaczej
Zapomnieć czas.
Moja droga, ja płaczę,
Wybacz... Wvbacz....
1922
Ostatnio zmieniony czw 07 lip, 2011 przez Liliana, łącznie zmieniany 1 raz.
wiem, że nic nie wiem, ale staram się dowiedzieć,
- Jan Stanisław Kiczor
- Administrator
- Posty: 15130
- Rejestracja: wt 27 sty, 2009
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Kolejny raz pięknie.
W drugiej zwrotce czwartym wersie, dla zachowania rytmu, wystarczyłoby moim zdaniem:
"...w mordę chcesz?...
nadto podkreśla "tempo" sytuacji (bez tego "czy").
Pozdrawiam. :kwiat: <img>
W drugiej zwrotce czwartym wersie, dla zachowania rytmu, wystarczyłoby moim zdaniem:
"...w mordę chcesz?...
nadto podkreśla "tempo" sytuacji (bez tego "czy").
Pozdrawiam. :kwiat: <img>
Imperare sibi maximum imperium est
„Dobry wiersz zdarza się rzadziej / niż zdechły borsuk na drodze (…)” /Nils Hav/
„Dobry wiersz zdarza się rzadziej / niż zdechły borsuk na drodze (…)” /Nils Hav/
- Mariola Kruszewska
- Posty: 12383
- Rejestracja: czw 24 lip, 2008
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Gwoli ścisłości - czytam wszystkie Twoje Jesieninowe tłumaczenia dla przyjemności. Nie wypowiadam się, bo brak mi umiejętności lingwistycznych.
Ojcze nasz, (...) przyjdź królestwo Twoje.
Nie uczę, nie mam patentu na rację. emde
Nie uczę, nie mam patentu na rację. emde
:kwiat: :kwiat:
"Dwóch dobrych ludzi nigdy nie będzie wrogami,
dwóch głupich nigdy nie będzie przyjaciółmi"
(przysłowie kirgiskie)
dwóch głupich nigdy nie będzie przyjaciółmi"
(przysłowie kirgiskie)
[quote=""emde""]Gwoli ścisłości - czytam wszystkie Twoje Jesieninowe tłumaczenia dla przyjemności.[/quote]
Bardzo mnie to cieszy, emde. Zwłaszcza, że jesteś poniekąd "sprawczynią" mojego zwiększonego zainteresowania Jesieninem (kiedyś zapytałaś mnie i Jana, czy nie mamy tłumaczeń wierszy poety). Wtedy miałam na swoim koncie chyba 1 czy 2 przetłumaczone wiersze Jesienina. Sięgnęłam po kolejne i poszło...
[quote=""emde""]Nie wypowiadam się, bo brak mi umiejętności lingwistycznych.
[/quote]
Zawsze możesz się wypowiedzieć co do wersji polskiej - rym, rytm itd. Serdecznie zapraszam, nie tylko do Jesienina :kwiat:
Bardzo mnie to cieszy, emde. Zwłaszcza, że jesteś poniekąd "sprawczynią" mojego zwiększonego zainteresowania Jesieninem (kiedyś zapytałaś mnie i Jana, czy nie mamy tłumaczeń wierszy poety). Wtedy miałam na swoim koncie chyba 1 czy 2 przetłumaczone wiersze Jesienina. Sięgnęłam po kolejne i poszło...
[quote=""emde""]Nie wypowiadam się, bo brak mi umiejętności lingwistycznych.
[/quote]
Zawsze możesz się wypowiedzieć co do wersji polskiej - rym, rytm itd. Serdecznie zapraszam, nie tylko do Jesienina :kwiat:
wiem, że nic nie wiem, ale staram się dowiedzieć,
- Mariola Kruszewska
- Posty: 12383
- Rejestracja: czw 24 lip, 2008
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
[quote=""Liliana""]Do ogrodu by cię wystawić[/quote]Jako się rzekło...
Ojcze nasz, (...) przyjdź królestwo Twoje.
Nie uczę, nie mam patentu na rację. emde
Nie uczę, nie mam patentu na rację. emde
[quote=""emde""]Liliana napisał:
Do ogrodu by cię wystawić
Jako się rzekło...
[/quote]
jeżeli do naszego i nie w charakterze stracha na wróble, to czuję się zaszczycona <img>
Do ogrodu by cię wystawić
Jako się rzekło...
[/quote]
jeżeli do naszego i nie w charakterze stracha na wróble, to czuję się zaszczycona <img>
wiem, że nic nie wiem, ale staram się dowiedzieć,
bardzo mi się podoba- tyle emocji w wierszu- więc gratulacje za przekład- czyta się wspaniale :kwiat: <img>
Miłość - to wariactwo. Lecz tylko idioci nie wariują.