siła przetrwania
Moderator: Tomasz Kowalczyk
-
Maria Nowak
- Posty: 453
- Rejestracja: czw 27 lis, 2008
- Lokalizacja: Z Kielc
- Kontakt:
Abisia zawsze kosmaci, no-prawie zawsze <img>
Dla mnie bomba, czytałam kilka razy i niczego się nie czepię
Dla mnie bomba, czytałam kilka razy i niczego się nie czepię
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Maria Nowak, łącznie zmieniany 1 raz.
"I wtedy powiem Ci jak bardzo Cię chcę
i wszystkie moje tajemnice,
o tym mieście co to widać je w tle,
jak bardzo go nienawidzę!"
i wszystkie moje tajemnice,
o tym mieście co to widać je w tle,
jak bardzo go nienawidzę!"
[quote=""Maria Nowak""]Abisia zawsze kosmaci, no-prawie zawsze <img> [/quote]
prawie robi wielką różnicę
kołtun mi nie grozi <img>
ciumki Marysiu za kilka czytań
Abi
prawie robi wielką różnicę
kołtun mi nie grozi <img>
ciumki Marysiu za kilka czytań
Abi
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Abi, łącznie zmieniany 1 raz.
-
Anonymous
to ma po przodkach i żadnego antidotum <img>Abisia zawsze kosmaci, no-prawie zawsze <img>
ale poprzeczkę sobie i nam stawia coraz wyżej i to już tylko wyłącznie jej zasługa
:ukłon: Babiś
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Anonymous, łącznie zmieniany 1 raz.
[quote=""P.A.R.""]ale poprzeczkę sobie i nam stawia coraz wyżej i to już tylko wyłącznie jej zasługa[/quote]
Pablo
toś mnie dowartościował
to jak prezent pod choinkę :ukłon:
A.
Pablo
toś mnie dowartościował
to jak prezent pod choinkę :ukłon:
A.
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Abi, łącznie zmieniany 1 raz.
-
Anonymous
prezent może ...Pablo
toś mnie dowartościował
to jak prezent pod choinkę
wątpliwy raczej
a dowartościowywać Cię nie potrzeba
gdy stoisz na twardym podłożu
które mięknie tylko w wyjątkowych przypadkach
tuszę ...
<img>
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Anonymous, łącznie zmieniany 1 raz.
[quote=""P.A.R.""]gdy stoisz na twardym podłożu
które mięknie tylko w wyjątkowych przypadkach
tuszę ... [/quote]
tiaaa...
przy nadmiarze wilgoci <img>
A.
które mięknie tylko w wyjątkowych przypadkach
tuszę ... [/quote]
tiaaa...
przy nadmiarze wilgoci <img>
A.
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Abi, łącznie zmieniany 1 raz.
-
Hierophant
- Posty: 26
- Rejestracja: śr 10 gru, 2008
Cztery ministrofy, cztery odrębne zdania,
niczym zdawkowe uwagi, ostatnia w dodatku
rozpaczliwie infantylna - nie znajduję w tej miniaturce
absolutnie niczego interesującego.
niczym zdawkowe uwagi, ostatnia w dodatku
rozpaczliwie infantylna - nie znajduję w tej miniaturce
absolutnie niczego interesującego.
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Hierophant, łącznie zmieniany 1 raz.
[quote=""Hierophant""] nie znajduję w tej miniaturce
absolutnie niczego interesującego.[/quote]
bo i nie musisz, człowieczku...
nie znalazłeś, Twój problemik
pozdrawiam
Abi
absolutnie niczego interesującego.[/quote]
bo i nie musisz, człowieczku...
nie znalazłeś, Twój problemik
pozdrawiam
Abi
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Abi, łącznie zmieniany 1 raz.
-
Mariola Kruszewska
- Posty: 12383
- Rejestracja: czw 24 lip, 2008
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Dwa ostatnie posty Nilmo i PARa zostały usunięte. Przypominam obu Panom, że uszczypliwe uwagi i inwektywy możecie sobie serwować w każdej ilości na pw.
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Mariola Kruszewska, łącznie zmieniany 1 raz.
Ojcze nasz, (...) przyjdź królestwo Twoje.
Nie uczę, nie mam patentu na rację. emde
Nie uczę, nie mam patentu na rację. emde
-
Anonymous
prosze tylko zwrocic uwage , kto je rozpoczyna droga Emde
to byloby na tyle
jak i mnie na tym forum
uklony
to byloby na tyle
jak i mnie na tym forum
uklony
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Anonymous, łącznie zmieniany 1 raz.
-
Anonymous
Nie rozumiem dlaczego usunięto mój komentarz i co kto zaczyna.
Zwróciłem uwagę na to że jeśli autorka zwraca się do kogoś "człowieczku" to ja uważam to za obraźliwe i chyba mam takie prawo. Podobnie jak mam prawo cytować komentujących. Jeśli się wstydzą swoich słów to niech ich nie piszą , a ja nie będę mógł na nie reagować.
Dziwi mnie postawa administracji i proszę o wytłumaczenie mi czego mi na tym forum nie wolno. Bo na razie rozumiem że nie wolno mi się czuć zniesmaczonym , tanimi woalkami.
Uszczypliwości żadnych z mojej strony nie było, bo ja tu nie jestem od podszczypywania.
Po prostu stosunek autorki do komentującego mi się nie podobał i to wyraziłem w komentarzu.
Reszta to cytaty . Czyżby były niecenzuralne ?
Zwróciłem uwagę na to że jeśli autorka zwraca się do kogoś "człowieczku" to ja uważam to za obraźliwe i chyba mam takie prawo. Podobnie jak mam prawo cytować komentujących. Jeśli się wstydzą swoich słów to niech ich nie piszą , a ja nie będę mógł na nie reagować.
Dziwi mnie postawa administracji i proszę o wytłumaczenie mi czego mi na tym forum nie wolno. Bo na razie rozumiem że nie wolno mi się czuć zniesmaczonym , tanimi woalkami.
Uszczypliwości żadnych z mojej strony nie było, bo ja tu nie jestem od podszczypywania.
Po prostu stosunek autorki do komentującego mi się nie podobał i to wyraziłem w komentarzu.
Reszta to cytaty . Czyżby były niecenzuralne ?
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Anonymous, łącznie zmieniany 1 raz.
[quote=""Nilmo""]Nie rozumiem dlaczego usunięto mój komentarz i co kto zaczyna.
Zwróciłem uwagę na to że jeśli autorka zwraca się do kogoś "człowieczku" to ja uważam to za obraźliwe i chyba mam takie prawo. Podobnie jak mam prawo cytować komentujących. Jeśli się wstydzą swoich słów to niech ich nie piszą , a ja nie będę mógł na nie reagować.
Dziwi mnie postawa administracji i proszę o wytłumaczenie mi czego mi na tym forum nie wolno. Bo na razie rozumiem że nie wolno mi się czuć zniesmaczonym , tanimi woalkami.
Uszczypliwości żadnych z mojej strony nie było, bo ja tu nie jestem od podszczypywania.
Po prostu stosunek autorki do komentującego mi się nie podobał i to wyraziłem w komentarzu.
Reszta to cytaty . Czyżby były niecenzuralne ?[/quote]
wybacz Nilmo, że nie pociągnę dialogu z Tobą
cóż Robercie, taki ze mnie człowieczek
jak masz coś jeszcze do mnie, zapraszam na PW
nie chcę żeby Twój prywatny uraz do mojej osoby wpływał na Twoje relacje z innymi forumowiczami
pozdrawiam
Abi
Zwróciłem uwagę na to że jeśli autorka zwraca się do kogoś "człowieczku" to ja uważam to za obraźliwe i chyba mam takie prawo. Podobnie jak mam prawo cytować komentujących. Jeśli się wstydzą swoich słów to niech ich nie piszą , a ja nie będę mógł na nie reagować.
Dziwi mnie postawa administracji i proszę o wytłumaczenie mi czego mi na tym forum nie wolno. Bo na razie rozumiem że nie wolno mi się czuć zniesmaczonym , tanimi woalkami.
Uszczypliwości żadnych z mojej strony nie było, bo ja tu nie jestem od podszczypywania.
Po prostu stosunek autorki do komentującego mi się nie podobał i to wyraziłem w komentarzu.
Reszta to cytaty . Czyżby były niecenzuralne ?[/quote]
wybacz Nilmo, że nie pociągnę dialogu z Tobą
cóż Robercie, taki ze mnie człowieczek
jak masz coś jeszcze do mnie, zapraszam na PW
nie chcę żeby Twój prywatny uraz do mojej osoby wpływał na Twoje relacje z innymi forumowiczami
pozdrawiam
Abi
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Abi, łącznie zmieniany 1 raz.
-
Anonymous
Nie mam Abi żadnych urazów, bo nie mam powodów by takowe mieć.
Oboje wiemy że nazywanie kogoś "człowieczkiem" jest poniżeniem . Powiedziałbym to nawet własnej matce, jeśli by używała takich określeń względem ludzi wyrażających tylko własną opinię.
Wiele Twoich wierszy mi się podoba. Wiele nie. Podobnie jest z komentarzami.
Wyrażam po prostu własną opinię i odnoszę się do komentarzy jak wszyscy.
Z PW proponuję korzystać w sytuacjach prywatnych zażyłości lub waśni. Ja między nami takowych nie widzę.
Pozdrawiam.
Oboje wiemy że nazywanie kogoś "człowieczkiem" jest poniżeniem . Powiedziałbym to nawet własnej matce, jeśli by używała takich określeń względem ludzi wyrażających tylko własną opinię.
Wiele Twoich wierszy mi się podoba. Wiele nie. Podobnie jest z komentarzami.
Wyrażam po prostu własną opinię i odnoszę się do komentarzy jak wszyscy.
Z PW proponuję korzystać w sytuacjach prywatnych zażyłości lub waśni. Ja między nami takowych nie widzę.
Pozdrawiam.
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Anonymous, łącznie zmieniany 1 raz.