galopada

 Moderator: Tomasz Kowalczyk

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Panterka
Posty: 1475
Rejestracja: wt 11 lis, 2008

Post autor: Panterka »

uzdą wstrzymałeś poryw ogiera
gdy przycupnięta na grzbiecie drżałam
że wyrwie nagle - poniesie teraz
już tętent kopyt w uszach słyszałam

drocząc się ze mną swym zawahaniem
czy puścić w dzikość czy kiełznać jeszcze
drwiącym uśmiechem wzniecałeś zamieć
w oczach z przestrachem mielących przestrzeń

a kary bardzo w cwał pędzić skory
z niecierpliwości rozdymał nozdrza
parskając głośno gdy dla przekory
patrzyłeś w oczy - czy puścić można

wciąż widzę siebie targaną strachem
wciąż czuję siłę gdyś wstrzymał w pędzie
gdy już mnie niosło w galop z rozmachem
sen pierzchł jak gdyby wiedział co będzie

czasami myślę smagana lękiem
że była w śnie tym ukryta prawda
straszne to było a jednak piękne
choć do dziś nie wiem czy wtedy spadłam
Ostatnio zmieniony ndz 21 gru, 2008 przez Panterka, łącznie zmieniany 1 raz.
największym grzechem jest grzech miłości- jest tak wielki, że trzeba aż dwojga, aby go popełnić.
Tristian Bernard
MUFKA
Posty: 389
Rejestracja: sob 29 lis, 2008
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: MUFKA »

Są drobne zgrzyty - przewaga formy nad niewieścią (że się tak szpetnie wyrażę), ale to jędrny. wyrazisty tekst, pisany z szacunkiem dla polszczyzny, zapewne z powodu bliskiej z nią znajomości.
Serdecznie pozdrawiam (w czołganiu się, nie w galopie) i za takie pisanie dziękuję, bo miło mi z nim.
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez MUFKA, łącznie zmieniany 1 raz.
podczas głębokiego snu słowa nabierają mocy
Pier Dułka
Posty: 1541
Rejestracja: pn 01 gru, 2008

Post autor: Pier Dułka »

targanie powtórzone w dwóch ostatnich trochę zgrzyta..podobnie była było..
nie mniej to małe pikusie przy całości.. podoba mi się twój tok myślenia:))))
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Pier Dułka, łącznie zmieniany 1 raz.
wszystko to nic a nic to właściwie wszystko
Awatar użytkownika
Panterka
Posty: 1475
Rejestracja: wt 11 lis, 2008

Post autor: Panterka »

pisany z szacunkiem dla polszczyzny, zapewne z powodu bliskiej z nią znajomości
- i tuś mnie zaskoczyła ... :-D A po za tym bardzo dziękuję za chwilkę pod. <img>
targanie powtórzone w dwóch ostatnich trochę zgrzyta..
- już nie , mam nadzieję <img>
to małe pikusie przy całości..
- no to ja tak :hejka: Dzięki..
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Panterka, łącznie zmieniany 1 raz.
największym grzechem jest grzech miłości- jest tak wielki, że trzeba aż dwojga, aby go popełnić.
Tristian Bernard
Awatar użytkownika
Zofia Marks
Posty: 235
Rejestracja: śr 26 lis, 2008
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Zofia Marks »

[quote=""Panterka""]uzdą wstrzymując poryw ogiera
gdy przycupnięta na grzbiecie drżałam
że wyrwie nagle - poniesie teraz
już tętent kopyt w uszach słyszałam

[/quote]

Na koniu nigdy nie siedziałam, ale coś mi nie pasuje w pierwszym wersie - nie dość, że dwa imiesłowy (bo w drugim też jest) to jeszcze uzda. Tu jest uprząż konia:

http://koniki1234.bloog.pl/?ticaid=6728c

Wydaje mi się, że jeździec trzyma wodze albo cugle kierując rumakiem.

Wróce później
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Zofia Marks, łącznie zmieniany 1 raz.
_____________________________________
"Wszystko, co nieznane, wydaje się cudowne"
Tacyt
Awatar użytkownika
Panterka
Posty: 1475
Rejestracja: wt 11 lis, 2008

Post autor: Panterka »

uzdę trzymał ten co wzniecał ... Jeśli jeździec siedzi na koniu to trzyma owszem - wodze ..cugle czy jak tam jeszcze zwał .. ale w tym obrazku przy koniu stoi ON i trzyma konia rozbrykanego za uzdę właśnie kiedy Ona siedzi w siodle i nie może powstrzymać niepokoju jakim koń jest miotany .. samymi wodzami i dociskiem łydek..
Kiedy trzeba przytrzymać konia w miejscu , chwyta się go pod brodą za uzdę ( ma takie sprytne kółeczko) co sprawia że nie może łbem wyprawiać brewerii, a bliski z nim kontakt tuż przy pysku jest najpewniejszym przytrzymaniem...
CZy teraz jasne ? <img> :-D
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Panterka, łącznie zmieniany 1 raz.
największym grzechem jest grzech miłości- jest tak wielki, że trzeba aż dwojga, aby go popełnić.
Tristian Bernard
skaranie boskie

Post autor: skaranie boskie »

Panterko! To jest super!
Mnie się natychmiast z czymś na kształt jazdy konnej skojarzyło :-)
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez skaranie boskie, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Mariusz
Posty: 3238
Rejestracja: wt 30 wrz, 2008
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: Mariusz »

Z wielką przyjemnością... dziękuję :-D
Pozdrawiam serdecznie :-D
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Mariusz, łącznie zmieniany 1 raz.
każdy komentarz uczy
Awatar użytkownika
Panterka
Posty: 1475
Rejestracja: wt 11 lis, 2008

Post autor: Panterka »

Dziękuję chłopaki ... to był rzeczywiście sen ale potem .... okazało się proroczy nieco ... i symboliczny na wskroś - i jak tu snom nie wierzyć ??
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Panterka, łącznie zmieniany 1 raz.
największym grzechem jest grzech miłości- jest tak wielki, że trzeba aż dwojga, aby go popełnić.
Tristian Bernard