Co było, co będzie

 Moderator: Tomasz Kowalczyk

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Mariola Kruszewska
Posty: 12383
Rejestracja: czw 24 lip, 2008
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Post autor: Mariola Kruszewska »

Drzewa umierają, stojąc. Domy umierają, milcząc. Ich śmierć jest powolna, odarta z godności, bo wystawiona na publiczny widok. Dumne ściany, stanowiące niegdyś solidne oparcie, w które wsiąkał śmiech, płacz, przekleństwa i błogosławieństwa, teraz wykrzywione jak stawy reumatyzmem nie stanowią żadnej wartości dla nikogo, chyba że dla rodziny polnych myszy. Miejsce pełne nagromadzonych przez lata ludzkich emocji zieje pustką i smutkiem. W ślepych oknach parę desek. Na krzyż. Gnie się zwiotczały dach, który unosił ciężar opadającego dymu zwiastującego obiad, śniegu, gradu, deszczu oraz – nierzadko - okruchów wojennej historii. Teraz, zmęczony i pokonany przez czas i okoliczności, wstydliwie odsłania sterczące wnętrzności więźby. Jest rzeczą znamienną, że najczęściej ostatnim elementem ulegającym destrukcji jest piec, komin, jakby jemu najtrudniej było przyjąć do wiadomości, że nikt się już nie chce przy nim ogrzać.

Cegła po cegle, deska po desce umiera dom. Nie ostaną się nawet najtrwalsze jego ślady – fundamenty. Niemy świadek odchodzi z naszego krajobrazu pokładając nadzieję, że może ktoś zdążył utrwalić jego ślad na fotografii, dla potomnych. Non omnis moriar. Na miejscu przez niego zwolnionym wzniesie się nowe, piękniejsze i trwalsze elementy współczesnego krajobrazu; taka jest kolej rzeczy.

Spiesząc ku nowemu, szanujmy wspomnienia, wspomnienia są zawsze bez wad. Ocalmy je.

Spieszmy się, bo możemy nie zdążyć uwiecznić budynku, który lada moment ulegnie rozbiórce lub zawaleniu, utrwalmy skrawek rzeczywistości, w której żyjemy, zanim odejdzie w przeszłość. Dokumentujmy, ratując od zapomnienia. Stwórzmy ciągłość pamięci, by następne pokolenia wiedziały, co istniało kiedyś na miejscu ich szkoły, salonu, garażu.

Jeśli na Waszych strychach albo w skórzanych albumach znajdują się pocztówki i fotografie, z których uśmiecha się do nas czas, jesteście w posiadaniu bezcennego skarbu. Nie zgubcie go.
Ojcze nasz, (...) przyjdź królestwo Twoje.

Nie uczę, nie mam patentu na rację. emde
Awatar użytkownika
maybe
Posty: 5330
Rejestracja: pt 06 maja, 2011

Post autor: maybe »

Podczas jednej z moich (licznych) przeprowadzek, sprzątając piwnicę, znalazłam oprawiony rocznik tygodnika Światowid 1934. Ponadgryzany przez czas i myszy, bardzo skruszały, jest moim skarbem, który strzegę jak oka w głowie. Uwielbiam go przeglądać. Reklama kremu Nivea jest tam słodka. Sentymentalna jestem ...
Wiem wystarczająco dużo, żeby wiedzieć jak mało wiem.
Awatar użytkownika
Jan Stanisław Kiczor
Administrator
Posty: 15130
Rejestracja: wt 27 sty, 2009
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Jan Stanisław Kiczor »

Ładnie napisane :rozyczka: :rozyczka: :rozyczka:
Imperare sibi maximum imperium est

„Dobry wiersz zdarza się rzadziej / niż zdechły borsuk na drodze (…)” /Nils Hav/
Awatar użytkownika
Barbara Bulerska
Posty: 352
Rejestracja: ndz 27 lis, 2011

Post autor: Barbara Bulerska »

Piękny apel. Ja mam całe pudło starych pocztówek i kartek świątecznych i nie mam serca ich wyrzucać. Niby kawałek papieru a stał się dla mnie cenny.
Awatar użytkownika
Mariola Kruszewska
Posty: 12383
Rejestracja: czw 24 lip, 2008
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Post autor: Mariola Kruszewska »

Nigdy też nie wiadomo, ile dzisiejszy szpargał osiągnie za kilkadziesiąt lat na Allegro. :-D
Ojcze nasz, (...) przyjdź królestwo Twoje.

Nie uczę, nie mam patentu na rację. emde