Świt
Moderator: Tomasz Kowalczyk
mówiła że lubi biel
w brzmieniu cienia
ciepło oszczędnie dzieliła na chwile
a jej słowa płynęły szarością
o najpiękniejszych odcieniach czerwieni
w kroplach deszczu
znajdzie znów ogień
zamykając parasol
w brzmieniu cienia
ciepło oszczędnie dzieliła na chwile
a jej słowa płynęły szarością
o najpiękniejszych odcieniach czerwieni
w kroplach deszczu
znajdzie znów ogień
zamykając parasol
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Mariusz, łącznie zmieniany 1 raz.
każdy komentarz uczy
- stary krab
- Posty: 950
- Rejestracja: sob 27 wrz, 2008
- Lokalizacja: Tarnów
- Kontakt:
Kolorowy ten twój Świt, choć nieco zamotany w odcieniach. <img> <img>
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez stary krab, łącznie zmieniany 1 raz.
...zgadzam się z krabem...wiersz zamotany w odcieniach kolorów. [quote=""Mariusz""]ciepło oszczędnie dzieliła na chwile
a jej słowa płynęły szarością
o najpiękniejszych odcieniach czerwieni[/quote] a może bez podkresleń...ale to tylko moje czytanie.
Serdeczne pozdrówka
a jej słowa płynęły szarością
o najpiękniejszych odcieniach czerwieni[/quote] a może bez podkresleń...ale to tylko moje czytanie.
Serdeczne pozdrówka
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Zojka, łącznie zmieniany 1 raz.
Pisać, to znaczy odbywać sąd nad samym sobą. Henryk Ibsen
kolorowo to prawda, ale jakos trudno mi sobie wyobrazic te wszystkie kolory na raz , chyba mam zmęczone oczy w tą gamą barw
mi przeczytał siem wierszon tak, sorki , że trochę przy nim pokombinowałam ,to Twój wiersz i zrobisz co zechcesz , to tylko moja sugestia ... pozdrówka
mówiła że lubi biel
zamykając się w cieniu
ciepło oszczędnie dzieliła na chwile
a jej słowa płynęły
by w kroplach deszczu
znaleźc
niezamknięty parasol
mi przeczytał siem wierszon tak, sorki , że trochę przy nim pokombinowałam ,to Twój wiersz i zrobisz co zechcesz , to tylko moja sugestia ... pozdrówka
mówiła że lubi biel
zamykając się w cieniu
ciepło oszczędnie dzieliła na chwile
a jej słowa płynęły
by w kroplach deszczu
znaleźc
niezamknięty parasol
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez lilak, łącznie zmieniany 1 raz.
"Słowa palą, więc pali się słowa. Nikt o treści popiołów nie pyta"-Jacek Kaczmarski
http://lilak-blue.blog.onet.pl/
http://lilak-blue.blog.onet.pl/
[quote=""Mariusz""]w brzmieniu cienia [/quote]
Ten wers mi nie pasuje, chociaż chętnie posłuchałbym i poczytałbym brzmienia cienia...
Chyba że zmienisz przyimki:
"Mówiła że lubi biel
o brzmieniu cienia".
[quote=""Mariusz""]a jej słowa płynęły szarością
o najpiękniejszych odcieniach czerwieni [/quote]
Tutaj kolory dobrane niekonsekwentnie.
Moje świty to biel i szarość, za to wieczory i noce czerwonoogniste...
Pozdrawiam
Tomek
Ten wers mi nie pasuje, chociaż chętnie posłuchałbym i poczytałbym brzmienia cienia...
Chyba że zmienisz przyimki:
"Mówiła że lubi biel
o brzmieniu cienia".
[quote=""Mariusz""]a jej słowa płynęły szarością
o najpiękniejszych odcieniach czerwieni [/quote]
Tutaj kolory dobrane niekonsekwentnie.
Moje świty to biel i szarość, za to wieczory i noce czerwonoogniste...
Pozdrawiam
Tomek
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Tomasz Kowalczyk, łącznie zmieniany 1 raz.
[quote=""Mariusz""]
a jej słowa płynęły szarością
o najpiękniejszych odcieniach czerwieni
[/quote]
Mi się udało zobaczyć tę czerwień na tle szarości - wspaniały kontrast
a jej słowa płynęły szarością
o najpiękniejszych odcieniach czerwieni
[/quote]
Mi się udało zobaczyć tę czerwień na tle szarości - wspaniały kontrast
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Ania, łącznie zmieniany 1 raz.
" Wiersz powstaje od ucisku w gardle, tęsknoty za domem lub za miłością "
Robert Frost
Robert Frost
..a jeśli tu mowa o świcie człowieka..?
a jeśli te kolory to aura wokół pewnej osoby, ich znaczenie jest wyraźne i jasne.
Świt w tytule nie jest podmiotem lecz Ona, która lubi biel w brzmieniu cienia i nie jestem pewien Tomku czy to brzmienie by Ci odpowiadało . Wiersz to zwrócenie uwagi na sprawy o których PeeL-ka zapomniała w smutku czy może czymś jeszcze..? Niekonsekwencja w kolorach jest zamierzona, to ona ma zmusić do zastanowienia.
Cieszę się , że choć na chwilę wiersz was zatrzymał.
Dziękuję stary krabie, Zojko, Lilak, Tomku, Aniu
Pozdrawiam serdecznie.
a jeśli te kolory to aura wokół pewnej osoby, ich znaczenie jest wyraźne i jasne.
Świt w tytule nie jest podmiotem lecz Ona, która lubi biel w brzmieniu cienia i nie jestem pewien Tomku czy to brzmienie by Ci odpowiadało . Wiersz to zwrócenie uwagi na sprawy o których PeeL-ka zapomniała w smutku czy może czymś jeszcze..? Niekonsekwencja w kolorach jest zamierzona, to ona ma zmusić do zastanowienia.
Cieszę się , że choć na chwilę wiersz was zatrzymał.
Dziękuję stary krabie, Zojko, Lilak, Tomku, Aniu
Pozdrawiam serdecznie.
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Mariusz, łącznie zmieniany 1 raz.
każdy komentarz uczy
- Mariola Kruszewska
- Posty: 12383
- Rejestracja: czw 24 lip, 2008
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
[quote=""Mariusz""]w kroplach deszczu
znajdzie znów ogień
zamykając parasol[/quote]
Bardzo mi się podoba to zakończenie z ciekawym paradoksem. I nie tylko dlatego, że tam, gdzie parasole, tam mi od razu cieplej.
znajdzie znów ogień
zamykając parasol[/quote]
Bardzo mi się podoba to zakończenie z ciekawym paradoksem. I nie tylko dlatego, że tam, gdzie parasole, tam mi od razu cieplej.
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Mariola Kruszewska, łącznie zmieniany 1 raz.
Ojcze nasz, (...) przyjdź królestwo Twoje.
Nie uczę, nie mam patentu na rację. emde
Nie uczę, nie mam patentu na rację. emde