Dzień jesienny

 Moderator: Tomasz Kowalczyk

ODPOWIEDZ
Anonymous

Post autor: Anonymous »

Smutny ptaków klucz już nie odleci zimą
Ten nasz dzień jesienny trwać będzie latami.
Nie mów, proszę nie mów, kiedy sny przeminą,
Tylko zamknij oczy i poproś bym zamilkł

Pójdźmy na wieczorny spacer gdzieś w aleje,
Wiesz, ja będę wtedy smutny oraz niemy
Powiedz uśmiechając się: „Nic się nie dzieje,
Położymy się na chwilkę i uśniemy”

Ja Cię wtedy czule pocałuję w czoło,
W tej pieszczocie pragnąc zawrzeć żal rozstania
Nawet wówczas nie opuści Cię wesołość,
Jakbyś jutro znów się zbudzić miała zamiar

Dziękuję za opinie.
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Anonymous, łącznie zmieniany 1 raz.
Tomasz Kowalczyk

Post autor: Tomasz Kowalczyk »

Pierwsza zwrotka czyta się klimatycznie. W pozostałych waha się rytm.
Powtórzony zaimek osobowy "ja" - skorzystałbym w obu przypadkach z instytucji podmiotu domyślnego. Powtórzone "Cię" - żeby choć z małej litery...
[quote=""poem sometimes""]Wiesz, ja będę wtedy smutny oraz niemy [/quote]
Wytłuszczone słowa usunąłbym.
Zwracają uwagę ciekawe rymy.

Pozdrawiam

Tomek
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Tomasz Kowalczyk, łącznie zmieniany 1 raz.
MUFKA
Posty: 389
Rejestracja: sob 29 lis, 2008
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: MUFKA »

Arytmia wyraźna, ale rymy urodziwe.
Serdecznie pozdrawiam.
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez MUFKA, łącznie zmieniany 1 raz.
podczas głębokiego snu słowa nabierają mocy
Awatar użytkownika
Mariola Kruszewska
Posty: 12383
Rejestracja: czw 24 lip, 2008
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Post autor: Mariola Kruszewska »

mój ostatni dzień
ukryje smutne oczy w liściach
a ja będę udawać
że nie widzę w nich
kropel

i banału
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Mariola Kruszewska, łącznie zmieniany 1 raz.
Ojcze nasz, (...) przyjdź królestwo Twoje.

Nie uczę, nie mam patentu na rację. emde