Mierieżkowskij Dmitrij "Matka"
Moderator: Tomasz Kowalczyk
Мать
С еще бессильными крылами
Я видел птенчика во ржи,
Меж голубыми васильками,
У непротоптанной межи.
Над ним и надо мной витала,
Боялась мать - не за себя,
И от него не улетала,
Тоскуя, плача и любя.
Пред этим маленьким твореньем
Я понял благость Вышних Сил,
И в сердце, с тихим умиленьем,
Тебя, Любовь, благословил
Matka
Z bezradnymi jeszcze skrzydłami
Widziałem pisklątko w życie,
Między modrymi bławatkami,
Na niezdeptanej granicy.
Nad nim i nade mną krążyła
Matka, bez strachu o siebie,
I od niego nie odchodziła,
Nie opuszczała w potrzebie.
Przed takim maleńkim stworzeniem
Poznałem moc Wyższej Siły,
I wargi me z cichym westchnieniem,
Ciebie, Miłości, sławiły.
Inne wersje 1. zwrotki:
moja:
Z bezradnymi jeszcze skrzydłami
Ujrzałem pisklę w pszenicy,
Między modrymi bławatkami,
Na niezdeptanej granicy.
Jana:
Z bezradnymi jeszcze skrzydłami
Widziałem pisklątko w zbożu,
Między modrymi bławatkami,
Na polnych granic rozdrożu.
С еще бессильными крылами
Я видел птенчика во ржи,
Меж голубыми васильками,
У непротоптанной межи.
Над ним и надо мной витала,
Боялась мать - не за себя,
И от него не улетала,
Тоскуя, плача и любя.
Пред этим маленьким твореньем
Я понял благость Вышних Сил,
И в сердце, с тихим умиленьем,
Тебя, Любовь, благословил
Matka
Z bezradnymi jeszcze skrzydłami
Widziałem pisklątko w życie,
Między modrymi bławatkami,
Na niezdeptanej granicy.
Nad nim i nade mną krążyła
Matka, bez strachu o siebie,
I od niego nie odchodziła,
Nie opuszczała w potrzebie.
Przed takim maleńkim stworzeniem
Poznałem moc Wyższej Siły,
I wargi me z cichym westchnieniem,
Ciebie, Miłości, sławiły.
Inne wersje 1. zwrotki:
moja:
Z bezradnymi jeszcze skrzydłami
Ujrzałem pisklę w pszenicy,
Między modrymi bławatkami,
Na niezdeptanej granicy.
Jana:
Z bezradnymi jeszcze skrzydłami
Widziałem pisklątko w zbożu,
Między modrymi bławatkami,
Na polnych granic rozdrożu.
Ostatnio zmieniony pt 13 kwie, 2012 przez Liliana, łącznie zmieniany 2 razy.
wiem, że nic nie wiem, ale staram się dowiedzieć,
- biedronka basia
- Posty: 2459
- Rejestracja: śr 13 lip, 2011
- Lokalizacja: Niemcy
Liliano,
Dziękuję i podziwiam kunszt Twoich tłumaczeń.
Temat piękny, wiosenny, czuły.
Serdeczności :-)
życie- granicy- mi się nie rymuje :-)
może inaczej- trawie- glebie- choć za mało o jedną sylabę
może inaczej- trawie- glebie- choć za mało o jedną sylabę
Miłość - to wariactwo. Lecz tylko idioci nie wariują.
Basiu, dziękuję
[ Dodano: Pią 30 Mar, 2012 ]
Bożenko,
faktycznie może nie bardzo ten rym,
pasowałoby: pszenicy - granicy, ale w oryginale jest żyto właśnie,
nic, pomyślę, czasem takie "drobiazgi" się zmienia,
dzięki za zwrócenie uwagi
[ Dodano: Pią 30 Mar, 2012 ]
może tak:
ujrzałem pisklę w pszenicy :-)
[ Dodano: Pią 30 Mar, 2012 ]
Bożenko,
faktycznie może nie bardzo ten rym,
pasowałoby: pszenicy - granicy, ale w oryginale jest żyto właśnie,
nic, pomyślę, czasem takie "drobiazgi" się zmienia,
dzięki za zwrócenie uwagi
[ Dodano: Pią 30 Mar, 2012 ]
może tak:
ujrzałem pisklę w pszenicy :-)
wiem, że nic nie wiem, ale staram się dowiedzieć,
- biedronka basia
- Posty: 2459
- Rejestracja: śr 13 lip, 2011
- Lokalizacja: Niemcy
Z bezradnymi jeszcze skrzydłami
Widziałem w życie pisklątko,
Między modrymi bławatkami,
Tam, gdzie granicy nie zdeptano.
(Gdzie miedzy dotąd nie zdeptano.)
???
:-)
Widziałem w życie pisklątko,
Między modrymi bławatkami,
Tam, gdzie granicy nie zdeptano.
(Gdzie miedzy dotąd nie zdeptano.)
???
:-)
- Jan Stanisław Kiczor
- Administrator
- Posty: 15130
- Rejestracja: wt 27 sty, 2009
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Wolę w pszenicy. W języku polskim to "życie" zbyt kojarzy się "och ty w życiu..."
albo:
Z bezradnymi jeszcze skrzydłami
Widziałem pisklątko w zbożu,
Między modrymi bławatkami,
Na granic polnych rozdrożu.
Pozdrawiam
albo:
Z bezradnymi jeszcze skrzydłami
Widziałem pisklątko w zbożu,
Między modrymi bławatkami,
Na granic polnych rozdrożu.
Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony pt 13 kwie, 2012 przez Jan Stanisław Kiczor, łącznie zmieniany 1 raz.
Imperare sibi maximum imperium est
„Dobry wiersz zdarza się rzadziej / niż zdechły borsuk na drodze (…)” /Nils Hav/
„Dobry wiersz zdarza się rzadziej / niż zdechły borsuk na drodze (…)” /Nils Hav/