rachunek sumienia

 Moderator: Tomasz Kowalczyk

ODPOWIEDZ
anelehd
Posty: 238
Rejestracja: śr 28 mar, 2012

Post autor: anelehd »

[center]/-/
dopiero w samym środku jesieni marzeń...
przekonałem się,
że noszę w sobie niezwyciężone,
nastoletnie sny,

bezsilnie wyszeptałem,
flegmatycznie zanurzając się w wysłużonym fotelu,
mimowolnie puszczając przeterminowane,
osobiste wodze fantazji,

białogłowa należąca nie do mnie.
westchnienie jej podarowane tylko,
ale wyłącznie tylko mi.
trwanie chwilą w najgorszym rozdaniu.
syndrom pustości.
pierwsze sygnały zwątpienia.
pierwotne przejawy zagmatwania,
szukając następnego papierosa,
westchnąłem i ja też,

dni należące nie do mnie.
ich gwar przynależny również nie mi.
chciałbym wreszcie stąd iść.
coś mi jednak na to nie pozwala,
na niewielką minutę zaniemogłem,
jakby mechanicznie lustrując okno,
ogarniające kawałek majestatycznego,
rodowodem szlachetnego widnokręgu,

nieoszacowane znamiona trefności.
niedoliczone znamiona fatalności.
noce należące do mnie.
ich cisza przynależna mi.
chciałbym wreszcie trochę przysnąć,
coś mi jednak na to nie pozwala,
na moment dłuższy,
z pietyzmem niebieskim okryłem milczący,
przetargany kurzem telefon,

wtórne ślady próżności.
pochodne symptomy nijakości.
syndrom odrętwienia.
trwanie chwilą w najgorszym wydaniu.
chciałbym wreszcie w myślach ją objąć.
coś mi na to jednak nie zezwala,
wypowiadając te słowa,
energiczniej zaciągnąłem się najtańszym,
w tej części świata nikotynowym dymem,
instynktownie poszukując konkluzji,

dopiero w samym środku życia...
przekonałem się,
że noszę w sobie niezwyciężone,
młode lata.

...
[/center]/-/
Ostatnio zmieniony pt 25 maja, 2012 przez anelehd, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Jan Stanisław Kiczor
Administrator
Posty: 15130
Rejestracja: wt 27 sty, 2009
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Jan Stanisław Kiczor »

Już raz prosiłem, aby tego typu form, nie lokował Pan w "Krótkich formach epickich", a raczej tu, gdzie obecnie jest.

Pozdrawiam.
Imperare sibi maximum imperium est

„Dobry wiersz zdarza się rzadziej / niż zdechły borsuk na drodze (…)” /Nils Hav/
anelehd
Posty: 238
Rejestracja: śr 28 mar, 2012

Post autor: anelehd »

Jan Stanisław Kiczor, widze ,ze szanowny Pan jakby udreczony moja juz Tworczoscia.
dla ciekawosci.
czemu Szanowny Tworca umieszcza mnie tutaj?.
w tym dziale?.
mam prosbe.
przed wyrzuceniem mnie stad prosze jakis czas mi dac.
na koncie mam swoje dane osobiste.
ok?.
Panie Tworco?.
Ostatnio zmieniony czw 29 mar, 2012 przez anelehd, łącznie zmieniany 1 raz.
anelehd
Posty: 238
Rejestracja: śr 28 mar, 2012

Post autor: anelehd »

sheytan, dlaczego ta moja tworczosc spotyka sie z takim Gniewem?.
odpowie Pan?.
dziwne?.
cale moje Życie spotykalo taki Gniew ludzki.
dlaczego?.
anelehd
Posty: 238
Rejestracja: śr 28 mar, 2012

Post autor: anelehd »

sheytan, sheytan, za slaby jestem w te Klocki.wszedzie to samo.tzn.nie mam łba do tworzenia.raczej niebawem zrezygnuje.dziekuje Panu.pol Tytulu ledwie poczytaja i od razu osmieszaja.
Latima
Posty: 3442
Rejestracja: śr 14 lip, 2010

Post autor: Latima »

jestem sprzeczna z natury, niewiele obchodzą mnie miejsca , szuflady, okienka. Najpierw sobie wyanagramowałam helenę d, ale to też nie jest istotne. Skoro mężczyzna, niech jest, interesuje mnie myśl, idea w formie czystej i tylko do tego się odniosę.
Nie wiem, czy interesuje Cię strona formalna, pewnie nie, ale ona świadczy o samoświadomości twórcy, dbającego o czytelność, poprawność przekazu. Po pierwszym czytaniu wiem, że ta strona zwyczajnie kuleje. Jaki wniosek - chyba jeszcze nie masz za dużego doświadczenia pisarskiego, nad tym trzeba popracować, bo na co mi dzban, który przecieka, zgodzisz się?
Jest coś magnetycznego w tym tworze, jakaś zalążkowość, zapowiedź oryginalności. Czy uda się ją rozwinąć - nie wiem.....ale pozbyłabym się strachu przed krytyką i spróbowała się zmierzyć z czytelnikiem. Myślę, że nie jesteśmy zakutymi łbami, cenimy wrażliwość, podajemy rękę, może warto po nią sięgnąć, przewidując, ze czasami uścisk może być silniejszy niż taki na powitanie, LA
anelehd
Posty: 238
Rejestracja: śr 28 mar, 2012

Post autor: anelehd »

dziękuje.
tyle zdań jednym Ciurkiem
jeszcze nikt mi nie poswiecil.
no i nie ma Pani nowego Nicku.
to tez wazne.
Pani Komentarz bede czytac wiele razy jeszcze z uwagą.
dziekuje.
a wg. Pani co uprawiam?.

[ Dodano: Czw 29 Mar, 2012 ]
Latima pisze:jestem sprzeczna z natury, niewiele obchodzą mnie miejsca , szuflady, okienka. Najpierw sobie wyanagramowałam helenę d, ale to też nie jest istotne. Skoro mężczyzna, niech jest, interesuje mnie myśl, idea w formie czystej i tylko do tego się odniosę.
Nie wiem, czy interesuje Cię strona formalna, pewnie nie, ale ona świadczy o samoświadomości twórcy, dbającego o czytelność, poprawność przekazu. Po pierwszym czytaniu wiem, że ta strona zwyczajnie kuleje. Jaki wniosek - chyba jeszcze nie masz za dużego doświadczenia pisarskiego, nad tym trzeba popracować, bo na co mi dzban, który przecieka, zgodzisz się?
Jest coś magnetycznego w tym tworze, jakaś zalążkowość, zapowiedź oryginalności. Czy uda się ją rozwinąć - nie wiem.....ale pozbyłabym się strachu przed krytyką i spróbowała się zmierzyć z czytelnikiem. Myślę, że nie jesteśmy zakutymi łbami, cenimy wrażliwość, podajemy rękę, może warto po nią sięgnąć, przewidując, ze czasami uścisk może być silniejszy niż taki na powitanie, LA
wroclem z Dworu,ze Spaceru.
myslalem o tym Komentarzu.
teraz Go czytam.
niesamowity.
dziękuje.
ide na Dwor,
znownie.
przy papierosie przemysle to co Pani napisala.
aha.
moja pseudo+Tworczosc oparta jest na L.L.Szkutniku,
Madame.
oczywiscie nie ten ani tamten tekst.
prof.Szkutnik zdominowal swego czasu
moje niewiele warte Wnetrze,
proszę Pani.
Awatar użytkownika
Jan Stanisław Kiczor
Administrator
Posty: 15130
Rejestracja: wt 27 sty, 2009
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Jan Stanisław Kiczor »

Drogi Wiesławie.
Całkiem nie wiem dlaczego i skąd powziąłeś przypuszczenie o jakimś gniewie.

Całkiem obce mi to uczucie, a już szczególnie na poetyckim forum. Może mógłby ten wiersz znaleźć się na forum "W swobodnej tonacji", ale uznałem, że jego graficzna forma jest jakimś wyróżnikiem, formą eksperymentu wizualnego.
Zresztą nie sądzę, aby forum "Eksperymenty i próby literackie" było w czymkolwiek gorsze od innego.

Za żadne skarby świata nie dam sobie także wmówić "udręczenia" Pańską twórczością (no może przy setnym, takim samym utworze), a już z sugestią, że ktoś chce Pana wyrzucić - rozpędził się Pan ostro.

Przecież wpisując wiersz sam Pan może zdecydować na jakie forum najlepiej się nadaje (i tam go wpisać) pod warunkiem wszakże, że nie zacznie Pan znów od epiki, złotych myśli czy miniatur (mowa na przykładzie powyższego, oczywiście).

Radzi jesteśmy wszelkim innowacjom, próbom. Nikt tu nikogo nie ośmiesza, dyskutujemy o przedstawionym utworze, autor pozostaje w cieniu. Oczywiście, że uwagi mogą być mniej lub bardziej krytyczne, ale w granicach dobrego wychowania i kultury osobistej.
Nie należy się zrażać, albowiem tak się dzieje, że krytyka bardziej niż chwalstwo - mobilizuje, zachęca, nakręca wręcz.
No, chyba (bo i to się zdarza) że ktoś przychodzi tylko posłuchać pochwał. To fakt, wtedy trudniej, zwłaszcza, gdy zdaniem ogółu podstaw do chwalenia brak.

Subiektywna ocena utworu w odczuciu autora, często nie pokrywa się z subiektywnymi ocenami czytających. Natężenie tego zjawiska jest różne w przypadku różnych utworów, jako że te bywają lepsze i gorsze.

Autor winien, moim zdaniem, dać szansę czytającym aby się oswoili z nowym językiem, stylem, zauważyli nową wrażliwość, sam zaś (autor) winien (nadal - moim zdaniem) zajrzeć pod wiersze innych, zauważyć jak tu piszą, jakimś komentarzem pokazać własny ogląd czytanego utworu.

I tak to się kręci.

Pozdrawiam serdecznie.
Ostatnio zmieniony czw 29 mar, 2012 przez Jan Stanisław Kiczor, łącznie zmieniany 1 raz.
Imperare sibi maximum imperium est

„Dobry wiersz zdarza się rzadziej / niż zdechły borsuk na drodze (…)” /Nils Hav/
anelehd
Posty: 238
Rejestracja: śr 28 mar, 2012

Post autor: anelehd »

Szanowny Panie
Pisarzu,
Poeto,
Literacie
dziekuje.
nie spodziewalem sie takiego czegosc jak panska zawrotna
dluga,
slowna sekwencja.
jednym Tchem Ją przeczytalem.
nigdy nie widzialem na zywo Literata.
ostatnie 20 lat,
to jedynie podrecznik do nauki j,ang,
ktorego ani w jote nawet nie pojalem.
zatrzymaly mnie zawarte tam mysli anonimowe-angl.jez. pisarzy.
powtorze.
ten portal panski ma swoja jakas atmosfere.
tacy jak ja,
/ubodzy w literackosc/
maja tutaj jakby schronienie.
nie mam zadnych ambicji.
ja jedynie uwielbiam Slowo,
na zaasadzie...
prawa Garbatego do kobiecej Milosci.
dziekuje.
prosze o wybaczenie.
Ostatnio zmieniony czw 29 mar, 2012 przez anelehd, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Jan Stanisław Kiczor
Administrator
Posty: 15130
Rejestracja: wt 27 sty, 2009
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Jan Stanisław Kiczor »

sheytan.

Różnym, różne rozrywki, dla dobrego samopoczucia są konieczne. Bądź wyrozumiały dla słabostek ludzkich.:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Ostatnio zmieniony czw 29 mar, 2012 przez Jan Stanisław Kiczor, łącznie zmieniany 1 raz.
Imperare sibi maximum imperium est

„Dobry wiersz zdarza się rzadziej / niż zdechły borsuk na drodze (…)” /Nils Hav/
anelehd
Posty: 238
Rejestracja: śr 28 mar, 2012

Post autor: anelehd »

dz
nigdy sie nie bawię.
anelehd
Posty: 238
Rejestracja: śr 28 mar, 2012

Post autor: anelehd »

sheytan, jestem pod wrażeniem pana-Jan Stanisław Kiczor.
niesamowite.
nie tylko dla mnie zapewne,
to Gigant Literatury.
Pana słowa też zrobily na mnie stosowne wrazenie,
no i tej Pani Poetki-Latima.
kawa zalana i zaraz wlaze do Niej.
poczytac,oczywiscie.
a po co niby?.
aha.
kilka godzin tez lazilem po Dworze.
myslalem o tym wszystkim.
wlasciwie ten Ogrod,
to moj pierwszy kontakt z Poezją,Prozą.
itd.
zdaje sobie sprawe,
ze to moje dziwaczne zachowanie
uznaje Pan za Frywolne bardziej.
jednak nie.
po prsotu takich Ludzi jak ja nie ma na swiecie juz.
dziwacznych,rzecz jasna.
krotko.
samotnosc zupelna...
chadza swoimi drogami,proszę Pana.
dz
Ostatnio zmieniony czw 29 mar, 2012 przez anelehd, łącznie zmieniany 1 raz.
magartes
Posty: 7
Rejestracja: czw 29 mar, 2012

Post autor: magartes »

Znam twórczość autora tych literackich impresji z blogu na wp.pl . Wszystkie jego utwory stanowią rodzaj pamiętnika; fabułą jest jego bardzo ekspresyjny życiorys, poprzeplatany refleksyjnym komentarzem rzeczywistości. Zebrane razem, tworzą rodzaj epickiego , autobiograficznego poematu. Ale faktem jest, że pojedyncze utwory trudno zakwalifikować do poezji epickiej. Myślę, że w tym dziale jego ekscytująca osobowość zostanie z całą pewnością zauważona i doceniona . :rozyczka:
Ostatnio zmieniony pt 30 mar, 2012 przez magartes, łącznie zmieniany 1 raz.
anelehd
Posty: 238
Rejestracja: śr 28 mar, 2012

Post autor: anelehd »

. :rozyczka:
Ostatnio zmieniony sob 07 lip, 2012 przez anelehd, łącznie zmieniany 3 razy.