Wielka/moja/Noc,każdy ma swą Niedzielę

 Moderator: Tomasz Kowalczyk

ODPOWIEDZ
anelehd
Posty: 238
Rejestracja: śr 28 mar, 2012

Post autor: anelehd »

[center]/-/
niedawnego,
późnego,
październikowego popołudnia,
w blasku zachodzącego,
chłodnego słoneczka,
powrócił do domu Pana mój cudowny,
cały Świat.

jest w Niebie już.
trzyma człowieka Serca Cichego za rękę.
doczesnego towarzysza jedynego.
tym razem,
na Wieczność całą.
szczęście Jego nie zna granic.
Pan Wszechmogący Bóg,
przyjął Go do swego Królestwa z należnymi honorami,
bo na Ziemi był Cierpienia księżniczką.
będę pamiętał zawsze.
nie zapomnę nigdy.
gdyż miejsce Twe jest na samym dnie,
unicestwionego serca mojego,
aż do ustania wszelakiej Egzystencji.
być może...
pewnego dnia,
tam w Raju,
tam w Niebiosach,
kiedyś,
w przyszłości,
nagle,
bez żadnego powodu,
bez ostrzeżenia,
poczujesz się samotna,
wtedy pomyśl o mnie,
a ja... ,
zabiegnę chłopięcymi zawtedy,
dziecięcymi,
wdzięcznymi marzeniami.

...[/center]

[ Dodano: Nie 08 Kwi, 2012 ]
proszę Pani?.
co słychać u Pani?.
chociaż ładna pogoda u Ciebie?.
tam.
w Niebie.
co?.
pada?.
znowu?.
deszcz?.
cały czas?.
przepraszam.
trzymaj się,Mam
uważaj na siebie.
tam.
w Niebie.
:rozyczka:
Ostatnio zmieniony pn 09 kwie, 2012 przez anelehd, łącznie zmieniany 1 raz.