Moje M - 3

 Moderator: Tomasz Kowalczyk

ODPOWIEDZ
Maria
Posty: 7795
Rejestracja: ndz 05 wrz, 2010

Post autor: Maria »

Moje M-3

Ja - spółdzielczy lokator ubogi...
mój ci jest ten kawałek podłogi
i ta dziura w suficie
którą kapie obficie
zawsze gdy pada deszcz.

Kiedy wchodzę do domu
nic nie mówię nikomu
że po plecach przechodzi dreszcz.
A gdy pora nadchodzi
kłaść się spać wtedy złodziej
może wszystko spokojnie kraść.

Moje drzwi wprawdzie z klamką
i zatrzaskowym zamkiem
nie stanowią ochrony za nic.
Ich stalowe zawiasy
już przetrwały wsze czasy
zardzewiały - są rude jak rydz.

Tu remoncik potrzebny
i fundusze niezbędne
o czym dobrze spółdzielnia też wie.
Wie już nawet starosta
że to sprawa nie prosta
kto da środki na remont tych drzwi?
I tej dziury w suficie
co nią kapie obficie
zawsze gdy pada deszcz.

Patrzę często tak co dzień
kiedy słońce zachodzi -
niebo jasne - więc będzie "o key"
ale gdy ciemne chmury
idą z Zielonej Góry
wtedy znowu ogarnia mnie strach.
Chociaż czynsz płacę z góry
nie łatają tej dziury
niczym siatka już cały dach.

Myślę o tym co potem
stanie się gdy te grzmoty
lada chwila nadejdą tuż tuż.
Więc podstawiam miednicę
kiedy w te okolice
czarna idzie i głośno grzmi już.

Burza spać mi nie daje
i pytanie zostaje
za co w końcu ja płacę ten czynsz?
Nie myśl głośno, obudzisz uśpione.
Awatar użytkownika
babajaga
Posty: 143
Rejestracja: pn 22 lis, 2010
Lokalizacja: lubuskie

Post autor: babajaga »

Maria pisze:gdy ciemne chmury
idą z Zielonej Góry
wtedy znowu ogarnia mnie strach.
- i jak kochana naprawili drzwi i dach
czy biedny lokator musiał sam
jaga