Chciej
Moderator: Tomasz Kowalczyk
nie mów bym przestał
i nie proś o zmianę
trzymam muzykę za dłoń
płynąc powiewem godzin
ulicami pełnymi szumu
biegnących zdarzeń
w których mam nadzieję
nie mów mi bym
nie wylewał wody
ze studni bez dna
przecież się nie skończy
nie mów bym przestał
budować swój zamek
na skale z krwi i kości
nie pytaj o siły
bo jestem herosem
póki patrzysz
przez kryształ pragnienia
*******************************
*******************************
nie mów przestań
z muzyką za rękę
płynę powiewem godzin
ulicami szumu zdarzeń
w których mam nadzieję
w studni woda się nie skończy
stawiam zamek na skale
z krwi i kości
nie pytaj o siły
bo jestem herosem
póki patrzysz przez kryształ pragnienia
i nie proś o zmianę
trzymam muzykę za dłoń
płynąc powiewem godzin
ulicami pełnymi szumu
biegnących zdarzeń
w których mam nadzieję
nie mów mi bym
nie wylewał wody
ze studni bez dna
przecież się nie skończy
nie mów bym przestał
budować swój zamek
na skale z krwi i kości
nie pytaj o siły
bo jestem herosem
póki patrzysz
przez kryształ pragnienia
*******************************
*******************************
nie mów przestań
z muzyką za rękę
płynę powiewem godzin
ulicami szumu zdarzeń
w których mam nadzieję
w studni woda się nie skończy
stawiam zamek na skale
z krwi i kości
nie pytaj o siły
bo jestem herosem
póki patrzysz przez kryształ pragnienia
Ostatnio zmieniony wt 06 sty, 2009 przez Mariusz, łącznie zmieniany 1 raz.
każdy komentarz uczy
Treść mi się podoba ale... troszkę źle mi się czyta ten wiersz . Hmm i druga zwrotka jakoś mi nie pasuje ... ale nie będę się narzucał ze swoimi pomysłami na nią <img> bo to twój wiersz ( znaczy chodzi mi o sam układ zwrotki ).
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez cazpian, łącznie zmieniany 1 raz.
Żyć wedle chęci lub wcale nie żyć .
Gdubyś trochę przewersyfikował...................i pozbył się czynności...................toooo - no, zawarłby się dobry wiersz................bo póki co to się troszeczkę potykam............Serdecznie Pozdrawiam!
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Mithril, łącznie zmieniany 1 raz.
Siedmiokrotnie użyłeś przeczenia "nie" - to trochę za dużo.
[quote=""Mariusz""]trzymam muzykę za dłoń [/quote]
Może: "za rękę" (frazeologizm: trzymać za rękę)?
Pozdrawiam
Tomek
[quote=""Mariusz""]trzymam muzykę za dłoń [/quote]
Może: "za rękę" (frazeologizm: trzymać za rękę)?
Pozdrawiam
Tomek
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Tomasz Kowalczyk, łącznie zmieniany 1 raz.
nie mów bym przestał
i nie proś o zmianę
trzymam muzykę za dłoń
płynąc ulicami
biegnących zdarzeń
w których mam nadzieję
woda w studni bez dna
przecież się nie skończy
nie mów bym przestał
budować swój zamek
na skale z krwi i kości
jestem herosem
póki patrzysz
przez kryształ pragnienia
Pokusiłam się o skrócenie i niewielkie zmiany w tekście. W takiej formie wydaje mi się bardziej przejrzysty.
Pozdrawiam porannie <img>
i nie proś o zmianę
trzymam muzykę za dłoń
płynąc ulicami
biegnących zdarzeń
w których mam nadzieję
woda w studni bez dna
przecież się nie skończy
nie mów bym przestał
budować swój zamek
na skale z krwi i kości
jestem herosem
póki patrzysz
przez kryształ pragnienia
Pokusiłam się o skrócenie i niewielkie zmiany w tekście. W takiej formie wydaje mi się bardziej przejrzysty.
Pozdrawiam porannie <img>
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez diani, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 1414
- Rejestracja: śr 26 lis, 2008
Ten fragment szczególnie:
Pozdrawiam :)nie mów mi bym
nie wylewał wody
ze studni bez dna
przecież się nie skończy
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Hanna Dikta, łącznie zmieniany 1 raz.
nie mów bym przestał i się zmienił
trzymam muzykę za rękę
płynąc powiewem godzin
ulicami pełnymi szumu biegnących
zdarzeń w których mam nadzieję
nie mów mi bym nie wylewał wody
ze studni przecież się nie skończy
nie mów bym przestał budować zamek
na skale z krwi i kości
nie pytaj o siły bo jestem herosem
póki patrzysz przez kryształ pragnienia
tak mi się trochę zabawiło, ale jednak jak Tomek uważam, że za dużo tu zaprzeczeń. można by pomyśleć coś w stylu: mówisz przestań. ale właśnie - to mówienie też się trochę potyka o oczy.
trzymam muzykę za rękę
płynąc powiewem godzin
ulicami pełnymi szumu biegnących
zdarzeń w których mam nadzieję
nie mów mi bym nie wylewał wody
ze studni przecież się nie skończy
nie mów bym przestał budować zamek
na skale z krwi i kości
nie pytaj o siły bo jestem herosem
póki patrzysz przez kryształ pragnienia
tak mi się trochę zabawiło, ale jednak jak Tomek uważam, że za dużo tu zaprzeczeń. można by pomyśleć coś w stylu: mówisz przestań. ale właśnie - to mówienie też się trochę potyka o oczy.
najlepszy fragment :)nie pytaj o siły
bo jestem herosem
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Anonymous, łącznie zmieniany 1 raz.
Dziękuję za wszystkie rady i opinie, kierując się nimi napisałem drugą wersję,
Pewnie jeszcze coś zmienię, czas pokaże.
Dziękuję cazpianie, Mithrilu, Tomku, diani, Haniu, animo i pozdrawiam serdecznie.
Pewnie jeszcze coś zmienię, czas pokaże.
Dziękuję cazpianie, Mithrilu, Tomku, diani, Haniu, animo i pozdrawiam serdecznie.
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Mariusz, łącznie zmieniany 1 raz.
każdy komentarz uczy
jak dla mnie o wiele lepiej, choć "bez dna" nadal mi się nie podoba :P
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Anonymous, łącznie zmieniany 1 raz.
w zasadzie woda w studni pochodzi ze źródła więc póki ono istnieje wody nie zabraknie...
Usunąłem "bez dna"
Pozdrawiam serdecznie.
Usunąłem "bez dna"
Pozdrawiam serdecznie.
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Mariusz, łącznie zmieniany 1 raz.
każdy komentarz uczy
:radocha:
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Anonymous, łącznie zmieniany 1 raz.
moje trzy grosze
nie mów przestań
z muzyką za rękę
płynę ulicami niebaczny
na przemijanie
w studni woda
się nie skończy
stawiam
zamek na skale
z krwi i kości
nie pytaj o siły
jestem herosem póki patrzysz
przez kryształ pragnienia
ostatnia zwrotka najbardziej
:ukłon:
nie mów przestań
z muzyką za rękę
płynę ulicami niebaczny
na przemijanie
w studni woda
się nie skończy
stawiam
zamek na skale
z krwi i kości
nie pytaj o siły
jestem herosem póki patrzysz
przez kryształ pragnienia
ostatnia zwrotka najbardziej
:ukłon:
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Colett, łącznie zmieniany 1 raz.
Zaskocz mnie, zaintryguj, zainspiruj
a wtedy - kto wie - może powiem Ci kim jestem...
a wtedy - kto wie - może powiem Ci kim jestem...
[quote=""Mariusz""]napisałem drugą wersję, [/quote]
uf zdążyłem nim pierwsza wersja umarła i odeszła w zaświaty bo ona mnie się podoba
a to
uf zdążyłem nim pierwsza wersja umarła i odeszła w zaświaty bo ona mnie się podoba
a to
to najbardziejnie mów bym przestał
budować swój zamek
na skale z krwi i kości
nie pytaj o siły
bo jestem herosem
póki patrzysz
przez kryształ pragnienia
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Mirek, łącznie zmieniany 1 raz.
zajrzyj pod podszewkę świata a dostrzeżesz kolory
czas to pieniądz
nie mam czasu
czas to pieniądz
nie mam czasu