W wieczorowej sukni 7/2013

 Moderator: Tomasz Kowalczyk

Awatar użytkownika
Mariola Kruszewska
Posty: 12383
Rejestracja: czw 24 lip, 2008
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Post autor: Mariola Kruszewska »

Boeing 747

już odcięta pępowina
łącząca z matką-ziemią

napowietrzny wieloryb
wessał do brzucha plankton

płetwa ogonowa uniesiona ku górze
zwiastuje kierunek

wyruszył
w nieziemską drogę z turbulencjami

bliżej gwiazd
igrających w oceanie
Ojcze nasz, (...) przyjdź królestwo Twoje.

Nie uczę, nie mam patentu na rację. emde
Awatar użytkownika
Mariola Kruszewska
Posty: 12383
Rejestracja: czw 24 lip, 2008
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Post autor: Mariola Kruszewska »

tęsknota

jeden
talerz na stole
łyżeczka w szklance
do połowy pełnej powietrza
plaster cytryny egzotyczna wyspa
bezludna

kamienie
gotowane na miękko

abonent poza zasięgiem
ramion Skype’a
ramion znaczka
ramion

na krochmalonym staroświecko obrusie
bielsze niż najbardziej białe noce
palce samotne
jak palec
Ojcze nasz, (...) przyjdź królestwo Twoje.

Nie uczę, nie mam patentu na rację. emde
Awatar użytkownika
Mariola Kruszewska
Posty: 12383
Rejestracja: czw 24 lip, 2008
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Post autor: Mariola Kruszewska »

starzy bogowie


przyszło nowe prawo
a wraz z nim wielkie poruszenie
płacz i zgrzytanie zębów

czciciele bałwanów rozbiegli się
na cztery strony oblicza
zanim strącono je z cokołu

bezdomni kapłani
włożyli śmieszne garnitury
i zamieszkali w urzędzie
na straży nowej religii
w arkuszu EXCEL zliczają rozbite skorupy

czasami dzwonią do byłych dziewic
które ścięły warkocze noszą szpilki pieką ciastka
wieszają zasłony w oknach
unosząc białe ramiona wyćwiczonym gestem

a gdzie grad ognia i popiołu
zaćmienie słońca i wirowanie gwiazd
gdzie miecz szlachetna ofiara
prosta jak włócznia konieczność
obowiązkowa danina krwi

pospolity deszcz ugasił święty płomień
słup dymu wierci dziury w niebie
dobijając się sprawiedliwego rozsądzenia
według ustaw nowego porządku

starzy bogowie spoglądają na swoich następców
i uśmiechają się
Ojcze nasz, (...) przyjdź królestwo Twoje.

Nie uczę, nie mam patentu na rację. emde
Awatar użytkownika
Mariola Kruszewska
Posty: 12383
Rejestracja: czw 24 lip, 2008
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Post autor: Mariola Kruszewska »

wypalanie ścierniska


kochałem kiedyś kobietę
nazywała się
musiała się nazywać
nie pamiętam przecież
tyle już wierszy zostało spisanych
na straty

jej oczy wypaliły
piętno które w popłochu zakrywam
gdy pieszczę żonę
prozaicznie

a przecież wrzuciłem do kominka wszystkie słowa
wysypane z kieszeni razem z podzwonnym

nie zostało nawet imię
Ojcze nasz, (...) przyjdź królestwo Twoje.

Nie uczę, nie mam patentu na rację. emde
Awatar użytkownika
Mariola Kruszewska
Posty: 12383
Rejestracja: czw 24 lip, 2008
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Post autor: Mariola Kruszewska »

rzeka


płyniesz na przekór leniwie
niczym sznur samochodów w niedzielny poranek
monotonnie
przedzierasz się przez zarośla
konary rozdrapują ci wnętrzności
szkielety w szkieletach maszyn

gadasz w swoim narzeczu z głuchą czaplą

dawno temu
podrzynałem gardła pałkom
wbijałem je w oko z latarki
wypatrując sennych okoni
cierpliwie doczekałaś się mojej starości
sama starsza o dwa kanały

ale ty również
choć jeszcze wabisz ważki i płotki
nie popłyniesz do źródła
Ojcze nasz, (...) przyjdź królestwo Twoje.

Nie uczę, nie mam patentu na rację. emde
Awatar użytkownika
Mariola Kruszewska
Posty: 12383
Rejestracja: czw 24 lip, 2008
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Post autor: Mariola Kruszewska »

szarlotkę kupuje się w cukierni


babcia
wysiada z auta
w szpilkach wysokich
jak zawodowe aspiracje

na głowie
dźwiga komfortowe gniazdo
uwite ćwierć wieku temu
w betonowej dziupli

od progu
węszy i nasłuchuje
kroków śmiechu narzekań
skrzydłami z ostrym manicure
podgarnia rozpierzchłe pod brzuch

o północy
jedno z wyleniałych piskląt zakwili
pępowina skype'a zwiąże
wilgotne brzegi oceanów
Ojcze nasz, (...) przyjdź królestwo Twoje.

Nie uczę, nie mam patentu na rację. emde
Awatar użytkownika
Mariola Kruszewska
Posty: 12383
Rejestracja: czw 24 lip, 2008
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Post autor: Mariola Kruszewska »

spoczywaj w pokoju


jeszcze unosi się kurz zawieszony nad pobojowiskiem
jak miecz nad miedzą polsko – nieprzyjacielską do czasu
soczystych pocałunków bratnich ust

nim opadnie
kolejny mężczyzna przejdzie do historii bezimiennie
przy aplauzie żab

przynajmniej nie będzie przeklinany
przez prawnuków zakuwających do egzaminu
nie dorysują mu zeza ani braków w uzębieniu

uczeni w piśmie i archeologii
nie rozłożą go na czynniki pierwsze
które miały być ostatnimi

nie będzie przedmiotem burzliwych obrad rady miejskiej
nad nadaniem nazwy ulicy szkole zakładowi dla obłąkanych
i związanych z tym wydatków
objedzone ptaki nie przysiądą z ulgą na skamieniałej łysinie

obywatelu poległy
ciesz się szumem granicznej rzeki pokoju zasobnej w ryby
które nie żywią się wyłącznie roślinami
Ojcze nasz, (...) przyjdź królestwo Twoje.

Nie uczę, nie mam patentu na rację. emde
Awatar użytkownika
Mariola Kruszewska
Posty: 12383
Rejestracja: czw 24 lip, 2008
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Post autor: Mariola Kruszewska »

pobite gary
Jak to na wojence ładnie!

pałka zapałka dwa kije
kto się nie schowa nie żyje

raz

przez ucho igielne ku zbawieniu
pójdzie kto chleb sprawiedliwie dzielił
bogaczowi sterczy brzuch
szydło dratwa dratwa szydło
przebijemy to straszydło

dwa

w zdrowym ciele zdrowy duch
grypa zabija nieleczona
kaszlem głośnym jak ryk słonia

trzy

przezorny zawsze odbezpieczony
pieniądze chowa w pościeli
człowieka pod ziemią
w piwnicznej izbie siedzi sam
odcięta mu się kiwa

cztery maszerują oficery
każdy chętny do zabawy
w berka na masową skalę
i ciuciubabkę

pięść
siekiera motyka pałka graca
kto nie uciekł ten nie wraca
Ojcze nasz, (...) przyjdź królestwo Twoje.

Nie uczę, nie mam patentu na rację. emde
Awatar użytkownika
Mariola Kruszewska
Posty: 12383
Rejestracja: czw 24 lip, 2008
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Post autor: Mariola Kruszewska »

żona poety

zbierała rozsypane metafory
z posiniaczonej podłogi
mężowskie wiersze nienapisane na jej cześć
wymiatała spod szafy
polerowała cierpliwym ruchem szmatki
ody do rozchylonego pąka

kiedyś przysnęła w fotelu i ugotowała
dwa pijane poematy
tętent jeźdźców Apokalipsy
uszkodził słuch i kilka szklanek

kością w gardle stanęła
gloria dla upieczonego gniota
z którego kury
wydziobały niedopieczone litery

przepełniony furią kosz
zlatywał na obumarłe skrzydła
niemuzy
uwalniając białe kartki z rodzynkami
na niestrawność

proces twórczy
boli
Ojcze nasz, (...) przyjdź królestwo Twoje.

Nie uczę, nie mam patentu na rację. emde
Awatar użytkownika
Mariola Kruszewska
Posty: 12383
Rejestracja: czw 24 lip, 2008
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Post autor: Mariola Kruszewska »

historia klonowana

spoglądam w twoją tajemnicę
nie rozpoznaję twarzy ojców
zdrajców bohaterów
w oczodołach próżno szukać wyrazu
głębi definicji

głos kosy klepanej jak pacierz na progu
świtu miesza się
w zatęchłym czasie

jem chipsy
rozmyślam o zagłodzonych
na placu
bojów rycerskich i robotniczych
lśni wyszlifowany bruk
skamieniały odcisk kopyta
podkutych oficerek

zegar do znudzenia pokazuje południe
w tarczy odbija się słońce nie pada
żaden strzał

z poszczerbionych murów
schodzą ciężkozbrojni płoną
nieaktualne podręczniki manipulacji przypadkiem
na ulicy spotykam powieszonych
za oknem trwa nalot
myśli dźwięki
pieśni gwiżdżą świszczą kule piętrzą się
stosy

sypią
piach do piaskownicy
w której chichocze nowy rok
plastikowym szpadelkiem grzebie
rozbitą klepsydrę
Ojcze nasz, (...) przyjdź królestwo Twoje.

Nie uczę, nie mam patentu na rację. emde
Awatar użytkownika
Mariola Kruszewska
Posty: 12383
Rejestracja: czw 24 lip, 2008
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Post autor: Mariola Kruszewska »

egzekucja

prawie uśmiechnięta szła jak po łące
a nie było źdźbła ani belki
choć oko wykol
przejrzała
niczym wiśnia gubiła pestki
może rubiny
rozdęty palec kładła na usta gapiów

zamiast biletu podniesiona pięść
i kamień rozgrzany ekscytacją

ladacznica z ogniem we włosach
spogląda ze szczytu
za chwilę straci głowę
jak sto lat wcześniej
jak sto lat później

lubimy strącać głowy tym
którzy zbyt wysoko je podnieśli
drabinom odpiłowujemy zęby
palimy schody gryziemy w łydki

z litości dusimy
dyskretnie by nie popsuć igrzysk

gdy popiół użyźni przydomowe ogródki
wracamy założyć garnitur wygodnej
jednakowości
Ojcze nasz, (...) przyjdź królestwo Twoje.

Nie uczę, nie mam patentu na rację. emde
Awatar użytkownika
Mariola Kruszewska
Posty: 12383
Rejestracja: czw 24 lip, 2008
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Post autor: Mariola Kruszewska »

zwycięstwo Baala*


najstarsi bogowie nie pamiętają
swoich rysów
nie zdążyli stworzyć geniusza
który wynalazłby aparat fotograficzny

owłosieni kapłani wcisnęli im pioruny
w oczy
i kazali pożerać niemowlęta

ewolucja ciągnęła się niemiłosiernie długo
aż narodził się artysta

podarował bogom twarz
zwierząt by można było odróżnić ich
od królów

cywilizacja miłości wprowadziła
ekonomię bogowie skurczyli się
do brzęczącej kieszeni

dzięki temu pożerają nas dyskretniej
Ojcze nasz, (...) przyjdź królestwo Twoje.

Nie uczę, nie mam patentu na rację. emde
Awatar użytkownika
Mariola Kruszewska
Posty: 12383
Rejestracja: czw 24 lip, 2008
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Post autor: Mariola Kruszewska »

pieta

panno nazareńska królowo alabastrowa
sukienka okrywa kształty niepokalane
myśli i uczynki niczym wzorzec w sèvres
niedościgłe

matko betlejemska śnieżna
czystość mowy ciała udręczonego
syna nie wskrzeszą oczy turystów
skamieniałaś nie jak niobe a niebo
zesłało anioła
michała od dłuta

kobieto rzymska młodość zastygła
siłą minerału dźwigasz
ból na kolanach i dłoń od pięciuset zim
zaciskającą się w pięść
Ojcze nasz, (...) przyjdź królestwo Twoje.

Nie uczę, nie mam patentu na rację. emde
Awatar użytkownika
Mariola Kruszewska
Posty: 12383
Rejestracja: czw 24 lip, 2008
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Post autor: Mariola Kruszewska »

sztuka kontekstualna*


próbuję rozmawiać językiem odciętym
normatywnie od natury

uczę się pozawerbalnej mowy
trawy
pomalowanej zgodnie z wytyczną
street art-chaosu

wszechogarniającej estetyce mówię per formatywna
reinterpretuję nadprodukcję symboli medialnej egzystencji
pozycjonując nową wizję antymerkantylizmu

nie mieszczę się w paradygmacie skoncentrowanym
na awangardowym performance

wsiadam do interdyscyplinarnego projektu
efemerycznej instalacji miłość ze szkła i metalu
w autobusie numer 175
akt
najbardziej kreatywna forma kontestacji:
szyba obijana twoim policzkiem





*Sztuka jest laboratorium rzeczywistości.
Agnieszka Kurant i inni „Manifest Nooawangardy”
Ojcze nasz, (...) przyjdź królestwo Twoje.

Nie uczę, nie mam patentu na rację. emde
Awatar użytkownika
Mariola Kruszewska
Posty: 12383
Rejestracja: czw 24 lip, 2008
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Post autor: Mariola Kruszewska »

szeptucha


zgięta ku ziemi w ukłonie
błogosławi jagodom mrówkom
i leśnej macierzance
omdlałej przedśmiertnie w koszyku

królowa spraw niemożliwych
do ogarnięcia przez certyfikowany rozum
błogosławiona wiedźma z prawosławiącym krzyżem
pod bielą

spluwający po trzykroć za lewym ramieniem
wieczorami wstydliwie pukają do jej drzwi
prosić o wodę z pradawnego źródła
mocy nadprzyrodzonej
Ostatnio zmieniony pn 22 lip, 2013 przez Mariola Kruszewska, łącznie zmieniany 1 raz.
Ojcze nasz, (...) przyjdź królestwo Twoje.

Nie uczę, nie mam patentu na rację. emde