Barbara Borzymowska

 Moderator: Tomasz Kowalczyk

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Mariola Kruszewska
Posty: 12383
Rejestracja: czw 24 lip, 2008
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Post autor: Mariola Kruszewska »

Moje psie niebo

Dokąd idą psy gdy odchodzą?
No bo jeśli nie idą do nieba,
to przepraszam Cię, Panie Boże,
mnie gościny tam też nie potrzeba.

Ja poproszę na inny przystanek -
tam gdzie merda stado ogonów.
Zrezygnuję z anielskich chórów
tudzież innych nagród nieboskłonu.

W moim niebie będą miękkie sierści,
nosy, łapy, ogony i kły.
W moim niebie będę znowu głaskać
wszystkie moje pożegnane psy.
Ojcze nasz, (...) przyjdź królestwo Twoje.

Nie uczę, nie mam patentu na rację. emde
Awatar użytkownika
Mariola Kruszewska
Posty: 12383
Rejestracja: czw 24 lip, 2008
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Post autor: Mariola Kruszewska »

MODLITWA KONIA Z TRANSPORTU

Mój wiatronogi Boże koni
Czy Ty naprawdę widzisz wszystko?
Strach, ból i głód i krew i śmierć?
Nie ma nikogo z mojej stajni i nie znam drogi na pastwisko…
Bardzo się boję, Panie mój,
Tutaj tak ciasno jest, i ciemno,
I taki bardzo jestem sam
Choć tyle koni jedzie ze mną…
Boże, z ogonem bujnym, grzywa gęstą,
Ja przecież jestem,
Przecież byłem
Na Twoje podobieństwo.
Nikt by w to teraz nie uwierzył,
Nic z tego nie zostało..
Czterokopytny Boże, spraw
By umieranie nie bolało…
Jeszcze o jedno Cię poproszę
Nim wszystko będzie końcem –
Niechaj na przekór wyśnię sen,
Że galopuję w słońce
I pędzę wprost w promieni blask,
Pękają chmury w niebie,
A ja nie czuję więcej nic,
I mknę i gnam do Ciebie…
Ojcze nasz, (...) przyjdź królestwo Twoje.

Nie uczę, nie mam patentu na rację. emde
Awatar użytkownika
Mariola Kruszewska
Posty: 12383
Rejestracja: czw 24 lip, 2008
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Post autor: Mariola Kruszewska »

Psia dusza

To tylko pies, tak mówisz, tylko pies.
A ja ci powiem, że pies
to czasem więcej jest niż człowiek.
On nie ma duszy, mówisz...
Popatrz jeszcze raz -
Psia dusza większa jest od psa.
My mamy dusze kieszonkowe –
maleńka dusza, wielki człowiek.
Psia dusza się nie mieści w psie
I kiedy się uśmiechasz do niej
ona się huśta na ogonie.
A kiedy się pożegnać trzeba
i psu czas iść do psiego nieba,
to niedaleko pies wyrusza.
Przecież przy tobie jest psie niebo,
z tobą zostaje jego dusza.
Ojcze nasz, (...) przyjdź królestwo Twoje.

Nie uczę, nie mam patentu na rację. emde
Awatar użytkownika
Jan Stanisław Kiczor
Administrator
Posty: 15130
Rejestracja: wt 27 sty, 2009
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Jan Stanisław Kiczor »

Niesamowite. Nie wiem nawet, który lepszy, choć ten koń tak wspaniale się modli...
Imperare sibi maximum imperium est

„Dobry wiersz zdarza się rzadziej / niż zdechły borsuk na drodze (…)” /Nils Hav/
Awatar użytkownika
maybe
Posty: 5330
Rejestracja: pt 06 maja, 2011

Post autor: maybe »

Mariolu, dziękuję za to, że wrzuciłaś te wiersze. :rozyczka: :rozyczka: :rozyczka:
Wiem wystarczająco dużo, żeby wiedzieć jak mało wiem.
Awatar użytkownika
Mariola Kruszewska
Posty: 12383
Rejestracja: czw 24 lip, 2008
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Post autor: Mariola Kruszewska »

No, potężna dawka wzruszenia. Musiałam się nią podzielić.
Ojcze nasz, (...) przyjdź królestwo Twoje.

Nie uczę, nie mam patentu na rację. emde
Lidia
Posty: 1117
Rejestracja: czw 14 lis, 2013

Post autor: Lidia »

A koty potrafią straszyć w swoich ulubionych szafach, przeganiając inne koty. Ewusia Włodek zna to z autopsji :rozyczka: :rozyczka: :rozyczka: Napisała nawet na ten temat wiersz :-D :rozyczka: :rozyczka: :rozyczka:
Na początku było Słowo (z Ewangelii św.Jana)
Awatar użytkownika
maybe
Posty: 5330
Rejestracja: pt 06 maja, 2011

Post autor: maybe »

Dorzucam jeszcze jeden Pani Barbary Borzymowskiej:

SIADA PAN BÓG WIECZOREM…

Siada Pan Bóg wieczorem przy kominku, zmęczony,
W wysiedzianym fotelu, wreszcie w starych kapciach,
Wzdycha ciężko i smutno, potrząsając głową…
Ciężko być Panem Bogiem w takich trudnych czasach.
Panie... z pyskiem na Bożej nodze mruczy Boży Pies,
Ten Azor, ten z wioski pod lasem, ma za krótki łańcuch,
Widzę, że jesteś zmęczony, ale wiesz, jak to jest...
I, Panie Boże, ta Bella, co oszczeniła się w lesie,
Umarła wczoraj. Z głodu. Anioł duszę już niesie.
Ale wzięliśmy mamę, a dzieci zostały same...
I w lesie psa ktoś przywiązał, bo miał już jego dość…
Daj żeby jeszcze dzisiaj szedł lasem inny ktoś.
Pomyśl o psach, które tęsknią, i wszystkich tych, co są głodne
I o tych, które są bite, i wielu tych, co samotne
I przejechanych na drogach – żeby trafiły do Boga...
Panie... jesteś zmęczony, ale wiesz, jak to jest…
One mnie proszą o Ciebie, mruczy do Boga pies.
– Dobrze już, dobrze, piesku, zrobimy wszystko w lot.
Z boku, na cichych łapach, skrada się Boży Kot...
Wiem wystarczająco dużo, żeby wiedzieć jak mało wiem.
Izabela
Posty: 19
Rejestracja: sob 31 gru, 2016
Kontakt:

Post autor: Izabela »

Mariola Kruszewska pisze:Moje psie niebo

Dokąd idą psy gdy odchodzą?
No bo jeśli nie idą do nieba,
to przepraszam Cię, Panie Boże,
mnie gościny tam też nie potrzeba.

Ja poproszę na inny przystanek -
tam gdzie merda stado ogonów.
Zrezygnuję z anielskich chórów
tudzież innych nagród nieboskłonu.

W moim niebie będą miękkie sierści,
nosy, łapy, ogony i kły.
W moim niebie będę znowu głaskać
wszystkie moje pożegnane psy.
zanim się tu zarejestrowałam czytałam pani wiersze
są po prostu świetne
Awatar użytkownika
Mariola Kruszewska
Posty: 12383
Rejestracja: czw 24 lip, 2008
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Post autor: Mariola Kruszewska »

Iskierko, czytaj uważnie. Cały splendor za te wiersze należy się Barbarze Borzymowskiej. Chyba że do niej skierowałaś te słowa, ale bez nakierowania pani Borzymowska raczej ich nie przeczyta.
Ojcze nasz, (...) przyjdź królestwo Twoje.

Nie uczę, nie mam patentu na rację. emde