***(Nie starzejemy się...)
Moderator: Tomasz Kowalczyk
Nie starzejemy się – mówisz – zmieniamy jedynie,
z roku na rok bogatsi w życiowe zakręty…
Lecz co powiesz, kochany, wczorajszej dziewczynie,
która wdychać lubiła zapach świeżej mięty,
zdobnej w kropelki rosy i poranny promyk,
igrający wesoło wśród listków zielonych,
i budzący nadzieję, marzenia na przyszłość?
Dziś już nie ma ogrodu i nie pachnie mięta,
posiwiały marzenia, tylko płynąć myślom,
lecz coraz mniej swobodnie, pozwala kobieta.
I zadaje pytanie – czy ma na co czekać?
Życiowa mądrość – czym jest? – czy chce jej skosztować
w zamian za gładką buzię, kiedy była młoda?
Ma brać, co los daruje, czy w buncie zaszaleć?
Odpowiedz, bo nieobce ci żadne pytanie.
z roku na rok bogatsi w życiowe zakręty…
Lecz co powiesz, kochany, wczorajszej dziewczynie,
która wdychać lubiła zapach świeżej mięty,
zdobnej w kropelki rosy i poranny promyk,
igrający wesoło wśród listków zielonych,
i budzący nadzieję, marzenia na przyszłość?
Dziś już nie ma ogrodu i nie pachnie mięta,
posiwiały marzenia, tylko płynąć myślom,
lecz coraz mniej swobodnie, pozwala kobieta.
I zadaje pytanie – czy ma na co czekać?
Życiowa mądrość – czym jest? – czy chce jej skosztować
w zamian za gładką buzię, kiedy była młoda?
Ma brać, co los daruje, czy w buncie zaszaleć?
Odpowiedz, bo nieobce ci żadne pytanie.
wiem, że nic nie wiem, ale staram się dowiedzieć,