Jadąc do Auschwitz

 Moderator: Tomasz Kowalczyk

ODPOWIEDZ
Oremus
Posty: 667
Rejestracja: pt 05 wrz, 2014

Post autor: Oremus »

I.
Znów byłem niewierny
jej oddech jeszcze za granicą snu
obok brzuch z dwoma tętnami
wzdrygasz się na dotyk
albo na łomotanie do drzwi

II.
bezimienny synu twoim żywiołem
ciemna noc
strzeż się proroków
z wątrobą za paznokciami
nad ranem ogłosisz śmierć poezji

w meandrach zdarzeń zakiełkuje wnuk
cudownie ocalony przed łyżeczkowaniem
nic dla niego poza jałowością dysput
o przerzutniach
zabłąkanym szrapnelem wybuchnie
w śliskim wnętrzu Niemki

jej krzyk Jesus nie do odróżnienia
od Gott mit uns
ale czy to ma jakieś znaczenie

noc o zapachu potu
powtórzy wszystkie pytania
odpowiedzią cisza
to nic
to kończy się czas

III.
Daremnie szukać w turkocie kół głosu Pana
na ścianie wagonu piszę łajnem
wiersz na pożegnanie
Florian Konrad
Posty: 903
Rejestracja: pt 26 lut, 2016

Post autor: Florian Konrad »

Podoba mi się, choć patosuje strasznie.
Oremus
Posty: 667
Rejestracja: pt 05 wrz, 2014

Post autor: Oremus »

Mimuś
Masz rację, jeśli chodzi o II. Ale to wizja, którą PL wyrzuca z siebie głosem Sybilli, nie może więc być inaczej.
Dziękuję za opinię.
Maria
Posty: 7795
Rejestracja: ndz 05 wrz, 2010

Post autor: Maria »

Przeżycia, przeżucia...
i samo życie.
Nie myśl głośno, obudzisz uśpione.
Oremus
Posty: 667
Rejestracja: pt 05 wrz, 2014

Post autor: Oremus »

Maria
Przeżycia też, w większości jednak wyobraźnia.
W cichości wiersz dedykowałem dziadkowi, który zginął na wiele lat przed moim urodzeniem.
Dziękuję, że zajrzałaś.
firletka.

Post autor: firletka. »

Po prostu poruszył mnie twój wiersz... Wszystko.
Oremus
Posty: 667
Rejestracja: pt 05 wrz, 2014

Post autor: Oremus »

Dziękuję, firletko
Awatar użytkownika
Tomasz Kowalczyk
Administrator
Posty: 4449
Rejestracja: wt 10 cze, 2014

Post autor: Tomasz Kowalczyk »

Oremus pisze:nad ranem ogłosisz śmierć poezji
Pomysł nie nowy, bo pochodzący z 1949 roku. Wówczas Theodor Adorno wyraził się następująco: „Nach Auschwitz ein Gedicht zu schreiben, ist barbarisch“ (pol. "To barbarzyństwo, pisać wiersze po Auschwitz").

Pozdrawiam
Każdy jest kowalem własnego losu. Nie każdy Kowalczykiem.
Oremus
Posty: 667
Rejestracja: pt 05 wrz, 2014

Post autor: Oremus »

Tomasz Kowalczyk
Okazało się, że można pisać. Zbawienny (?) skutek zapominania.
Dziękuję za poświęcony czas.
Awatar użytkownika
Bożena
Posty: 5397
Rejestracja: śr 01 wrz, 2010
Lokalizacja: Sosnowiec
Kontakt:

Post autor: Bożena »

Na mnie zrobił wrażenie- nie wolno zapomnieć o tamtej tragedii-
Oremus pisze:W cichości wiersz dedykowałem dziadkowi, który zginął na wiele lat przed moim urodzeniem.
- choćby dlatego- dobrze, że wiersz powstał- pozdrawiam
Miłość - to wariactwo. Lecz tylko idioci nie wariują.
Oremus
Posty: 667
Rejestracja: pt 05 wrz, 2014

Post autor: Oremus »

Nie da się nie zapomieć, tak będzie zawsze. Nowe ofiary i nowi oprawcy, aż do końca czasu. A powód? Czy musi być powód? Wszak stworzeni zostaliśmy na czyjeś podobieństwo...
Dziękuję, Bożeno, że zajrzałaś.
Ostatnio zmieniony czw 09 lut, 2017 przez Oremus, łącznie zmieniany 1 raz.
WierszeAmatora

Post autor: WierszeAmatora »

No właśnie -stworzeni zostaliśmy na czyjeś podobieństwo- Nasz najstarszy protoplasta ma krew na rękach.
Oremus
Posty: 667
Rejestracja: pt 05 wrz, 2014

Post autor: Oremus »

WierszeAmatora
Tak, okazuje się, że Teoria Wszystkiego ma luki.
Dziękuję, że zajrzałeś.
Ostatnio zmieniony sob 04 cze, 2016 przez Oremus, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
cortessa
Posty: 1361
Rejestracja: czw 05 gru, 2013

Post autor: cortessa »

To naprawdę piękny utwór. Sprostałeś bardzo trudnej tematyce, Autorze.
:rozyczka:
Oremus
Posty: 667
Rejestracja: pt 05 wrz, 2014

Post autor: Oremus »

cortessa

Niespodziewany powrót staroci :-D. Znam Twoje surowe oceny, stąd ta pochwała cieszy w dwójnasób. :rozyczka: