W duchu Wertyńskiego

 Moderator: Tomasz Kowalczyk

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Liliana
Posty: 6654
Rejestracja: pt 05 lis, 2010
Lokalizacja: Sosnowiec

Post autor: Liliana »

Pani wiersze pisałaś,
pani wiersze czytałaś,
pani ze mną igrałaś
od lat.

Teraz leżysz, o pani,
wokół czarny aksamit,
dym kadzideł wzrok mami
jak mgła.

Świece płoną woskowe,
łza wypływa spod powiek,
białe lilie w żałobie,
i ja.

Powiedz, pani, czy warto
być tak dumną, upartą,
w męskim sercu tkwić zadrą
po kres?

A tak pięknie być mogło,
wspólne niebo nad głową,
radość bycia ze sobą,
żal, ech!

Świece płoną i gasną,
wkrótce stanie się jasno,
wieko trumny zatrzasną,
the end.

Pora żegnać się, lady,
czas mi serce uleczy,
tobie spokój da wieczny,
adieu!
Ostatnio zmieniony ndz 11 mar, 2018 przez Liliana, łącznie zmieniany 1 raz.
wiem, że nic nie wiem, ale staram się dowiedzieć,