Sonet dla zwykłych ludzi

 Moderator: Tomasz Kowalczyk

Awatar użytkownika
Jan Stanisław Kiczor
Administrator
Posty: 15130
Rejestracja: wt 27 sty, 2009
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Jan Stanisław Kiczor »

Sonet dla zwykłych ludzi

Bóg wcale nie oszalał. Oszaleli ludzie,
mający wolną wolę i świadomość czynu.
A na bulwarze ciała; sióstr, mężów i synów
i zbłąkana nadzieja - obdarta ze złudzeń.

Planowana nienawiść, tchórzliwe demony,
wynurzają się z długo budowanych cieni,
w kierunku bezradności, którą trudno zmienić
gdy śmierć nadchodzi z całkiem nieznanej nam strony.

Niewinni, szarzy ludzie zwykłej codzienności,
płacą krwawe rachunki za szaleństwo świata,
za idee, że można przeciwności swatać,
za cynizm, za obłudę, ucieczkę czy pościg.

Czy wśród ciszy konduktów, martwej, chociaż tłumnej,
nadal wierzyć będziemy, że Człowiek - brzmi dumnie?

.
Ostatnio zmieniony pt 22 lip, 2016 przez Jan Stanisław Kiczor, łącznie zmieniany 1 raz.
Imperare sibi maximum imperium est

„Dobry wiersz zdarza się rzadziej / niż zdechły borsuk na drodze (…)” /Nils Hav/
Pan M

Post autor: Pan M »

Prawdy stare jak ludzkość, przekazane współczesnym językiem. Dobra robota jak dla mnie.
Pozdrawiam Panie Stanisławie i życzę dobrej nocy
Skromny wierszokleta.
Oremus
Posty: 667
Rejestracja: pt 05 wrz, 2014

Post autor: Oremus »

Zupełnie inne oblicze J. S. Kiczora, dla mnie o wiele bardziej ciekawe. Wiersz skłania do polemiki.
Wizja człowieka o wolnej woli, wystawionego silnemu oddziaływaniu Zła i możliwości jego uniknięcia, jest niczym innym, jak koncepcją świata jako cyrku, czy raczej areny, stworzonej przez Boga dla własnej rozrywki (?). On tylko obserwuje bez mrugnięcia i nie daje nawet znaku kciukiem. Dopiero post factum, na Sądzie, dowiemy się, czy walczyliśmy po stronie Dobra, czy Zła. Chyba coś nie tak?
Trzecią zwrotkę odbieram jako krytykę ”multi-kulti”. Lecz, czyż odrzucając tę koncepcję, nie odrzucamy zarazem Chrystusowego „...a bliźniego swego, jak siebie samego”?
Serdecznie pozdrawiam.
Ostatnio zmieniony ndz 17 lip, 2016 przez Oremus, łącznie zmieniany 3 razy.
Fred

Post autor: Fred »

Oremusie pleciesz. Bóg szanuje wolną wolę człowieka i pozwala mu rządzić tą ziemią, którą według biblijnej formuły człowiek ma czynić sobie poddaną. W wierszu ani słowa o tym, że Bóg się nami bawi, a człowiek ponosi jednak konsekwencje własnego używania tej wolnej woli. Na pytanie gdzie Bóg był w chwili masakry, w której ginęli przypadkowi niewinni ludzie można odpowiedzieć tylko tak: Ano był tam, gdzie ludzie wyznaczyli mu jego miejsce, gdzie go odsunęli, zmarginalizowali, postawili w kącie, bo gdyby przestrzegali choćby katalogu mojżeszowego (wszyscy - również ci ślepi z nienawiści zamachowcy) nie doszło by do tragedii.
Oremus
Posty: 667
Rejestracja: pt 05 wrz, 2014

Post autor: Oremus »

Fredzie,
akceptuję Twój punkt widzenia, polemizowałbym tylko z "katalogiem". :-D
Reszta w PW.
Serdecznie pozdrawiam.
Ostatnio zmieniony ndz 17 lip, 2016 przez Oremus, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
Wiesława Ptaszyk
Posty: 2007
Rejestracja: śr 06 lip, 2016
Lokalizacja: Nowy Tomyśl

Post autor: Wiesława Ptaszyk »

Ciekawy, przejmujący sonet. Wielu zadaje sobie dzisiaj podobne pytania, co z kondycją ludzi, skąd tyle okrucieństwa, nienawiści...wobec drugiego przypadkowego człowieka...i najgorsze, że nie wiele można zrobić " gdy śmierć nadchodzi z całkiem nieznanej nam strony"...bo przecież trudno wszystkich podejrzewać, to chyba byłoby najgorsze.
Pozdrawiam:)
Awatar użytkownika
Tomasz Kowalczyk
Administrator
Posty: 4448
Rejestracja: wt 10 cze, 2014

Post autor: Tomasz Kowalczyk »

Piękny wiersz, Janie!

Pozdrawiam
Każdy jest kowalem własnego losu. Nie każdy Kowalczykiem.
Awatar użytkownika
Mariola Kruszewska
Posty: 12383
Rejestracja: czw 24 lip, 2008
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Post autor: Mariola Kruszewska »

Jan Stanisław Kiczor pisze:za idee, że można przeciwności swatać
Może: "ideę"? Jedną czy kilka?
Wiersz podyktowany aktualnymi wydarzeniami zwykle nie jest najwyższej próby, bo "na chybcika" montowany - u Ciebie jak zwykle wysokie loty.
Ojcze nasz, (...) przyjdź królestwo Twoje.

Nie uczę, nie mam patentu na rację. emde
Fred

Post autor: Fred »

Oremus pisze:Fredzie,
akceptuję Twój punkt widzenia, polemizowałbym tylko z "katalogiem". :-D
Reszta w PW.
Serdecznie pozdrawiam.
Miałem na myśli rzecz jasna dekalog, komputer spłatał mi figla.
Ostatnio zmieniony ndz 17 lip, 2016 przez Fred, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Leon Gutner
Posty: 7875
Rejestracja: czw 15 kwie, 2010
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Post autor: Leon Gutner »

Leo polemizował nie będzie .
Ile ludzi tyle zdań .
Wiersz w dobrze mi znanej formie Janowej którą tak lubię .

Z uznaniem L.G.
" Każdy dzień to takie małe życie "
Awatar użytkownika
Jan Stanisław Kiczor
Administrator
Posty: 15130
Rejestracja: wt 27 sty, 2009
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Jan Stanisław Kiczor »

Serdecznie dziekuję za zatrzymanie, poczytanie i komentarze.

Mariolu! Idea niby generalnie jest jedna, ale w różnych "miejscach" funkcjonuje z różnymi doprecyzowaniami i na różnych "warunkach". Sądzę, że nie zgrzeszę, gdy zostawię. :rozyczka:

Pozdrawiam wszystkich.
Imperare sibi maximum imperium est

„Dobry wiersz zdarza się rzadziej / niż zdechły borsuk na drodze (…)” /Nils Hav/
Awatar użytkownika
Liliana
Posty: 6654
Rejestracja: pt 05 lis, 2010
Lokalizacja: Sosnowiec

Post autor: Liliana »

Piękny angielski sonet, Janie.
Jan Stanisław Kiczor pisze:Czy wśród ciszy konduktów, martwej, chociaż tłumnej,
nadal wierzyć będziemy, że Człowiek - brzmi dumnie?
Kiedyś pozwoliłam sobie dokończyć tę myśl Maksyma Gorkiego:

Człowiek to brzmi dumnie, a najbardziej... w trumnie. I chyba coś w tym jest.

Pozdrawiam, :rozyczka: Liliana
wiem, że nic nie wiem, ale staram się dowiedzieć,
Awatar użytkownika
Goodfella
Posty: 121
Rejestracja: śr 28 paź, 2015

Post autor: Goodfella »

AMEN! Ja sem zwykły ludź, więc sonet również dla mnie. Tekst lekki i przyjemny w odbiorze, porusza istotne kwestie. Bardzo dobry! Pozdrawiam
"No i proszę, taki smarkacz jak ja, ledwo sięgam nosem nad kierownicę… a parkuję cadillaki."
niepozorny
Posty: 860
Rejestracja: pt 12 sie, 2011

Post autor: niepozorny »

Jan Stanisław Kiczor pisze: i zbłąkana nadzieja - obdarta ze złudzeń.
Wydaje mi się, utarło się mówić -odarty ze złudzeń.
Autorowi słów (Maksymi Gorki) "...człowiek to brzmi dumnie..." i piewcy socjalizmu, nie starczyło wyobraźni, by przewidzieć do czego człowiek jest zdolny.
Ostatnio zmieniony śr 20 lip, 2016 przez niepozorny, łącznie zmieniany 2 razy.
"Szczęście...to znaczy...mieć adresata swoich uczuć i myśli." Agata Tuszyńska
Awatar użytkownika
Mariusz
Posty: 3238
Rejestracja: wt 30 wrz, 2008
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: Mariusz »

Jak widać, pięknych wierszy nam nie brakuje, gorzej z ludźmi... Z przyjemnością się zatrzymałem. Pozdrawiam serdecznie :-D
każdy komentarz uczy