Jeszcze przez chwilę
Moderator: Tomasz Kowalczyk
- Małgorzata
- Posty: 220
- Rejestracja: wt 15 sie, 2017
lato zostawiło poranione kolana zdarte z przeszłości strachy
jakby przypadek odebrał wszystko co się śmiało w gęstwinie grochu
i kusiło pochylonym pniem jabłonki
nie jest nam po drodze z tym wiecznym remontem
wyjeżdżamy osobno na betonowych ścianach zastygłe widoki
igiełki szronu w oddechu i milczenie osiadające plamami na szybach
zamarzające spojrzenia między nami są jak martwy język
ciepło przetrwało w środku zdania o świcie już nie będzie po nim nawet kropki
tylko wygnieciony fotel z nadzieją na ciało i cisza prężąca grzbiet
czas na starym zegarze w końcu się zatrzyma minuty posypią się pod nogi
czułość ukryta w zgięciach szarych skrzydeł zakołuje z dymem
i sfrunie razem ze stadem wróbli nie dotykając płomienia
jakby przypadek odebrał wszystko co się śmiało w gęstwinie grochu
i kusiło pochylonym pniem jabłonki
nie jest nam po drodze z tym wiecznym remontem
wyjeżdżamy osobno na betonowych ścianach zastygłe widoki
igiełki szronu w oddechu i milczenie osiadające plamami na szybach
zamarzające spojrzenia między nami są jak martwy język
ciepło przetrwało w środku zdania o świcie już nie będzie po nim nawet kropki
tylko wygnieciony fotel z nadzieją na ciało i cisza prężąca grzbiet
czas na starym zegarze w końcu się zatrzyma minuty posypią się pod nogi
czułość ukryta w zgięciach szarych skrzydeł zakołuje z dymem
i sfrunie razem ze stadem wróbli nie dotykając płomienia
MWójtowicz
Bywa, że to "przed chwilą" staje się coraz bardziej odległe. I wówczas z szarości potrafimy wydobyć coś co ociepli nasze wspomnienia jak to stado rozćwierkanych wróbli...i wówczas szron między słowami jakby mniejszy.
Pięknie prowadzisz czytelnika słowem, chciałoby się podążyć dalej, za stadem wróbli nie ulegając spopieleniu.
Serdeczności
Pięknie prowadzisz czytelnika słowem, chciałoby się podążyć dalej, za stadem wróbli nie ulegając spopieleniu.
Serdeczności
" siła pióra leży w pokorze do własnego słowa"- Mithril
- Małgorzata
- Posty: 220
- Rejestracja: wt 15 sie, 2017
Firletko, megi, cieszę się, że wiersz Wam się podoba.
Ireno, Twój komentarz to piękna minirecenzja.
Dziękuję za obecność pod tekstem.
Ireno, Twój komentarz to piękna minirecenzja.
Dziękuję za obecność pod tekstem.
MWójtowicz
- Leon Gutner
- Posty: 7879
- Rejestracja: czw 15 kwie, 2010
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Cóż tu rzec - kolejny ujmujący wgryzający się Leonowi biały wiersz.
Z przyjemnością.
Z uszanowaniem L.G.
Z przyjemnością.
Z uszanowaniem L.G.
" Każdy dzień to takie małe życie "
- Małgorzata
- Posty: 220
- Rejestracja: wt 15 sie, 2017
Leonie, bardzo mi miło. Pozdrawiam :)
MWójtowicz
Gorycz i smutek wylewają się z wiersza. Moim skromnym zdaniem jest to wiersz wart przypomnienia.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
- Tomasz Kowalczyk
- Administrator
- Posty: 4449
- Rejestracja: wt 10 cze, 2014
Dziękuję, Panie M., za przypomnienie kolejnego, świetnego wiersza.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Każdy jest kowalem własnego losu. Nie każdy Kowalczykiem.
- Małgorzata
- Posty: 220
- Rejestracja: wt 15 sie, 2017
Małgosiu, Panie M. miło, że zaglądacie. Dziękuję za słowa pod tekstem :)
MWójtowicz