droga
Moderator: Tomasz Kowalczyk
codziennie rozdeptuję twoje słowa
już na podwórku mogę chodzić boso
gdyby nie zazdrość sąsiadów
zapomniałbym że śpię w jedwabiach
i wiem dlaczego masz tak delikatne dłonie
na karę jeszcze za wcześnie
bo dni znajdują wciąż nowe zachody
już na podwórku mogę chodzić boso
gdyby nie zazdrość sąsiadów
zapomniałbym że śpię w jedwabiach
i wiem dlaczego masz tak delikatne dłonie
na karę jeszcze za wcześnie
bo dni znajdują wciąż nowe zachody
Ostatnio zmieniony czw 14 wrz, 2017 przez Mariusz, łącznie zmieniany 1 raz.
każdy komentarz uczy
Nastrojowy, subtelny wiersz. Interpretacje naznaczone są kolorem szkieł okularów czytelnika, więc każdy widzi po swojemu. Ja zobaczyłam zatrzymaną chwilę, w której Peel docenia swoje dziś, jednak z tyułu głowy czyha przeświadczenie, że trzeba będzie zapłacić za dobre dni.
Bardzo ładny utwór, do zatrzymania.
Bardzo ładny utwór, do zatrzymania.
Ciekawy Ująłbym "bo" i nie wiem może i "nowe" jakoś dni zawsze kręcą mi się jak nowe
"Jak dziwna jest natura ludzka! To, co rani przy świetle, podoba się w ciemnościach"
W oczach sąsiadów wszystko jest w najlepszym porządku, warte zazdrości. Jednak słowa, które peel rozdeptuje w domu sugerują, że nie jest różowo. Myślę, że to jadowite słowa, pełne wyrzutów i złości. Jaką drogą pójdzie? Wycofa się w siebie, ale na gwałtowne ruchy jeszcze nie czas. Poczeka co przyniesie jutro.
...tak sobie czytam ;)
...tak sobie czytam ;)
DOBREGO 2018
-
- Posty: 1106
- Rejestracja: wt 24 sty, 2012
- Lokalizacja: lubelskie
- Kontakt:
Tak dużo zostało już powiedziane o wierszu i pod większością wypowiedzi podpisuję się obiema rękami.
Mówisz, Mariuszu, że trzecia część, a pierwszy wiersz nosi tytuł "wiara"... Czyżby zatem tryptyk - wiara, nadzieja, miłość?
Świetny pomysł
Pozdrawiam.
_
Mówisz, Mariuszu, że trzecia część, a pierwszy wiersz nosi tytuł "wiara"... Czyżby zatem tryptyk - wiara, nadzieja, miłość?
Świetny pomysł
Pozdrawiam.
_
- Wiesława Ptaszyk
- Posty: 2007
- Rejestracja: śr 06 lip, 2016
- Lokalizacja: Nowy Tomyśl
Każda droga ma swój kres...warto o tym pamiętać zanim przyjdzie czas rozliczeń, może lepiej "wsłuchać się" w tych obok nas.
Pozdrawiam
Pozdrawiam