Na uwięzi

 Moderator: Tomasz Kowalczyk

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Łoboda
Posty: 276
Rejestracja: wt 20 cze, 2017
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: Łoboda »

mały głodny człowiek stoi na ulicy
płuca domagają się dymu
i serce aż dudni
a w portfelu dwadzieścia trzy grosze

stoi w miejscu dzwoniąc butelkami
buddyści mówią duhkha

wypełnione procentową cieczą ciało
raz w ciągłym ruchu raz w bezwładzie
staje się nieregularne
nabiera kształtu gnijącej masy

mały żałosny śmierdzielek
odwracasz głowę
zamykasz okno

strzelają puszki

on znowu odpływa
w granice swojego innego świata
zamkniętego w znanych kształtach
i gorączką słów niekontrolowanych
zapala sobie
kolejny znicz
Awatar użytkownika
maybe
Posty: 5330
Rejestracja: pt 06 maja, 2011

Post autor: maybe »

Cóż, każdy ma swoją drogę. Pozdrawiam :rozyczka:
Wiem wystarczająco dużo, żeby wiedzieć jak mało wiem.
Awatar użytkownika
Łoboda
Posty: 276
Rejestracja: wt 20 cze, 2017
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: Łoboda »

Tak, każdy ma swoją, tylko droga nałogów biegnie stromo w dół i kiedy nieopacznie na nią się wejdzie raczej nie ma odwrotu...z górki na pazurki. Dziękuję za komentarz.
Awatar użytkownika
maybe
Posty: 5330
Rejestracja: pt 06 maja, 2011

Post autor: maybe »

To prawda, ale wydaje się to być rodzajem próby, z którą się trzeba zmierzyć. Albo damy radę, albo ... niestety. I nikt tu nie pomoże, choćby chciał.
Wiem wystarczająco dużo, żeby wiedzieć jak mało wiem.
Awatar użytkownika
Łoboda
Posty: 276
Rejestracja: wt 20 cze, 2017
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: Łoboda »

Tylko nieliczni wychodzą z tej próby zwycięsko.