Coś dla ciała
Moderator: Tomasz Kowalczyk
Zawrzyjmy umowę – będziesz służyć i wspierać w marszu, po finisz.
W zamian, obiecuję szanować i nie dręczyć bagażem, bo cenne
zbiory pozamykam w komórkach, a koszmarne pamiątki odpuszczę.
Dla komfortu.
Bierz oddech i racz się nim do woli, smakując chwilę. Nie przesyć się
nadzieją, zbyt słodka i pachnie iluzją. Ostrożnie również z myślami,
bywają toksyczne. A zresztą, poczuj co dla ciebie dobre, przecież
masz nosa.
Wiem, kiedyś ustaniesz. Kiedyś, bo teraz współpracujemy. Jak wiesz,
w jedności siła, więc zawrzyjmy umowę.
W zamian, obiecuję szanować i nie dręczyć bagażem, bo cenne
zbiory pozamykam w komórkach, a koszmarne pamiątki odpuszczę.
Dla komfortu.
Bierz oddech i racz się nim do woli, smakując chwilę. Nie przesyć się
nadzieją, zbyt słodka i pachnie iluzją. Ostrożnie również z myślami,
bywają toksyczne. A zresztą, poczuj co dla ciebie dobre, przecież
masz nosa.
Wiem, kiedyś ustaniesz. Kiedyś, bo teraz współpracujemy. Jak wiesz,
w jedności siła, więc zawrzyjmy umowę.
Ostatnio zmieniony śr 27 wrz, 2017 przez maybe, łącznie zmieniany 1 raz.
Wiem wystarczająco dużo, żeby wiedzieć jak mało wiem.
- Wiesława Ptaszyk
- Posty: 2007
- Rejestracja: śr 06 lip, 2016
- Lokalizacja: Nowy Tomyśl
Taka umowa wydaje się mądrym kompromisem. Zapomnieć co złe, zachować co dobre - w zamian za współpracę...bez wyobrażania sobie nie wiadomo czego.
Przeczytałam z zaciekawieniem. Pozdrawiam
Przeczytałam z zaciekawieniem. Pozdrawiam
Oby to było takie proste... Zawrzeć umowę, spełniać jej warunki i obie strony zadowolone
Miło od rana przeczytać taki wiersz, na pewno daje do myslenia
Miło od rana przeczytać taki wiersz, na pewno daje do myslenia
Pachnie żeby nie uderzyć na antypody - paktem o nie-agresji Dobrze że te kwestie nie potrzebują puenty Czego nie da się powiedzieć o stylistycznym tasowaniu się uczuć i o gramatyce przekładańca myśli
"Jak dziwna jest natura ludzka! To, co rani przy świetle, podoba się w ciemnościach"
megi - oj, wie
Haniu - to się cieszę
firletka - nie myśl za dużo, no bo wiesz ...
mysia - uuu ... Ty jednak jesteś skomplikowany
Perełeczko, ależ to dla ducha właśnie! No wiesz - mens sana in corpore sano
Bardzo dziękuję i pozdrawiam
Haniu - to się cieszę
firletka - nie myśl za dużo, no bo wiesz ...
mysia - uuu ... Ty jednak jesteś skomplikowany
Perełeczko, ależ to dla ducha właśnie! No wiesz - mens sana in corpore sano
Bardzo dziękuję i pozdrawiam
Wiem wystarczająco dużo, żeby wiedzieć jak mało wiem.