"Polski" to trudna język, cz.2/3
Moderator: Tomasz Kowalczyk
Szczęściem jeżyk mi się zwierzył:
"Z tym problemem teść się mierzył.
Polska mowa, trudna mowa,
można potknąć się o słowa.
Czy ktoś chciałby jeża ważyć,
czy, o zgrozo, w kotle warzyć?
Nie dam siebie wrzucić w war!
Żądam za to srogich kar".
Twe żądania, cny jeżyku,
aż mnie zbiły z pantałyku.
Któż by chciał cię wrzucić w war?
Męczyć niby Iwan car?
Więc jeżyku nie jeż się,
ja nie myślę warzyć cię.
Takim żądzom mówię – nie!
Rządom żądzy nie dam się.
Ważę słowa, mój jeżyku,
abyś znów nie podniósł krzyku.
Daj się zważyć, nie bój się,
nawet palcem nie tknę cię.
Niepotrzebnie tyś zwarzony,
przez to pleciesz już androny.
– Polski trudna – mawiał teść?
Przecież wiem to. Stara wieść.
"Z tym problemem teść się mierzył.
Polska mowa, trudna mowa,
można potknąć się o słowa.
Czy ktoś chciałby jeża ważyć,
czy, o zgrozo, w kotle warzyć?
Nie dam siebie wrzucić w war!
Żądam za to srogich kar".
Twe żądania, cny jeżyku,
aż mnie zbiły z pantałyku.
Któż by chciał cię wrzucić w war?
Męczyć niby Iwan car?
Więc jeżyku nie jeż się,
ja nie myślę warzyć cię.
Takim żądzom mówię – nie!
Rządom żądzy nie dam się.
Ważę słowa, mój jeżyku,
abyś znów nie podniósł krzyku.
Daj się zważyć, nie bój się,
nawet palcem nie tknę cię.
Niepotrzebnie tyś zwarzony,
przez to pleciesz już androny.
– Polski trudna – mawiał teść?
Przecież wiem to. Stara wieść.
Ostatnio zmieniony czw 16 lis, 2017 przez Zdzisław, łącznie zmieniany 1 raz.
- biedronka basia
- Posty: 2459
- Rejestracja: śr 13 lip, 2011
- Lokalizacja: Niemcy
Slodki, wesoly i dydaktyczny.
Mozna wykorzystac jako dyktando w szkole podstawowej
Dziekuje za usmiech
Basia - biedronka
Tak, pierwszą i drugą część można wykorzystać jako dyktando w podstawówce.biedronka basia pisze:
Slodki, wesoly i dydaktyczny.
Mozna wykorzystac jako dyktando w szkole podstawowej
Dziekuje za usmiech
Trzecią to już chyba w liceum... i nie wiem, czy uczniowie patrzyliby na mnie łaskawym wzrokiem, gdyby się dowiedzieli, kto podrzucił tekst ich nauczycielom od polskiego ;)
Pozdrawiam i życzę podtrzymania uśmiechu do kwietnia. Później już wiosna zadba :)
Przecież nie ma kompletu... brak jeszcze trzeciej częścimegi pisze:Fajnie się czyta, a dyktando skoro już musi być w szkole to chyba przyjemniej pisać zabawne, jak ten wiersz, niż tekst nie wiadomo o czym.
Do kompletu brakuje tu jeszcze jerzyka (ptaka)
Ostatnio zmieniony czw 16 lis, 2017 przez Zdzisław, łącznie zmieniany 1 raz.
- Leon Gutner
- Posty: 7880
- Rejestracja: czw 15 kwie, 2010
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Jestem językowo udręczony po dwóch częściach a tu jeszcze nadchodzi trzecia
Żeby tylko tak się dręczyć .
Z uszanowaniem L.G.
Żeby tylko tak się dręczyć .
Z uszanowaniem L.G.
" Każdy dzień to takie małe życie "
... i znalazłem się w kropce. Powinienem jutro dokończyć, ale obawiam się o wytrzymałość Leona. Dręczyć to nie jaLeon Gutner pisze:Jestem językowo udręczony po dwóch częściach a tu jeszcze nadchodzi trzecia
Ostatnio zmieniony czw 16 lis, 2017 przez Zdzisław, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie wzywaj Pana Jeżamaybe pisze: O Jeżu! Świetnie :)
nadaremnie!
Bo się wkurzy,
spuści nogę
i cię kopnie.
I będzie ci
błogosławione
Nie mam szansy osiągnąć Twojego wysublimowanego poziomu, Fredzie. Dlatego jestem zmuszony pozostać na swoim. Zwykłe przerzucanie się grą słów też daje przyjemność. Jak to powiadają "każdemu według potrzeb" ;)Fred pisze:Zabawne, ale trochę pisane pod rym i przerzucanie się grą słów. Nic więcej.
Myślę, że takie przerzucanki słowne też mają swój sens, bo pozwalają doskonalic warsztat, czyli sztukę swobodnego operowania słowem. Na treści poetyckie przyjdzie czas.Zdzisław pisze: Zwykłe przerzucanie się grą słów też daje przyjemność. Jak to powiadają "każdemu według potrzeb" ;)
- Tomasz Kowalczyk
- Administrator
- Posty: 4449
- Rejestracja: wt 10 cze, 2014
Wiersze o naturze dydaktycznej są jak najbardziej poezją.Fred pisze:Na treści poetyckie przyjdzie czas.
Myślę, Fredzie, że żartobliwy charakter utworów Zdzisława mocno zbliża je do Twoich.
Pozdrawiam
Każdy jest kowalem własnego losu. Nie każdy Kowalczykiem.
Trochę tak, ale w pisaniu trzymam się raczej logiki wątku i staram się unikać dryfowania za rymem, czy brzmieniem wyrazów, co zwykle dzieje się ze szkodą dla logiki wiersza.Tomasz Kowalczyk pisze:Myślę, Fredzie, że żartobliwy charakter utworów Zdzisława mocno zbliża je do Twoich.