bezwiersze
Moderator: Tomasz Kowalczyk
wiedźmo, nie spłoniesz,
jeszcze nie teraz, nie w tej przestrzeni,
w której zamykasz oczy na deszcz.
za dużo w niej jesieni, zgniłej
jak dwuimienne milczenia,
wodopowietrza między wargami.
jeszcze nie czas,
by rozpuścić się bezdźwięcznie
w dłoni za ciepłej,
a potem znów się wydarzyć
jak intymna liryka.
odychaj wiedźmo,
oddychaj.
jeszcze nie teraz, nie w tej przestrzeni,
w której zamykasz oczy na deszcz.
za dużo w niej jesieni, zgniłej
jak dwuimienne milczenia,
wodopowietrza między wargami.
jeszcze nie czas,
by rozpuścić się bezdźwięcznie
w dłoni za ciepłej,
a potem znów się wydarzyć
jak intymna liryka.
odychaj wiedźmo,
oddychaj.
Ostatnio zmieniony pn 18 gru, 2017 przez lilo, łącznie zmieniany 1 raz.
sometimes I guess things just happen too fast
- Tomasz Kowalczyk
- Administrator
- Posty: 4434
- Rejestracja: wt 10 cze, 2014
Z przyjemnością przeczytałem Twój wiersz.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Każdy jest kowalem własnego losu. Nie każdy Kowalczykiem.
Tomaszu- cieszę się, że przeczytałeś z przyjemnością
Megi- mnie również zawsze pociagało bycie wiedźmą ( kto wie, czy nie jestem ), wiersz jest częścią pewnego cyklu, cieszę się, że zaintrygował
Panie M- miło mi, że wciąż wracasz do moich wierszy
Maybe- bardzo mnie to cieszy
Dziękuję pięknie za czytanie i serdecznie pozdrawiam
Megi- mnie również zawsze pociagało bycie wiedźmą ( kto wie, czy nie jestem ), wiersz jest częścią pewnego cyklu, cieszę się, że zaintrygował
Panie M- miło mi, że wciąż wracasz do moich wierszy
Maybe- bardzo mnie to cieszy
Dziękuję pięknie za czytanie i serdecznie pozdrawiam
Ostatnio zmieniony czw 28 gru, 2017 przez lilo, łącznie zmieniany 1 raz.
sometimes I guess things just happen too fast
-
- Posty: 1106
- Rejestracja: wt 24 sty, 2012
- Lokalizacja: lubelskie
- Kontakt:
lilo, zaciekawił mnie Twój wiersz
Pozdrawiam
_
Pozdrawiam
_
Przepiękny fragment. Zapamiętam go na długo.lilo pisze:jeszcze nie czas,
by rozpuścić się bezdźwięcznie
w dłoni za ciepłej,
a potem znów się wydarzyć
jak intymna liryka.
Pozdrawiam
" siła pióra leży w pokorze do własnego słowa"- Mithril
- Wiesława Ptaszyk
- Posty: 2007
- Rejestracja: śr 06 lip, 2016
- Lokalizacja: Nowy Tomyśl
Ciekawie, tajemniczo. Przeczytałam z przyjemnością
- Małgorzata
- Posty: 220
- Rejestracja: wt 15 sie, 2017
Nieoczywiste metafory i odrobina magii - z przyjemnością przeczytałam :)
MWójtowicz