Wykrot
Moderator: Tomasz Kowalczyk
Genialny maestro od piętnowania sytuacyjnego absurdu, Mikołaj Gogol, bystry obserwator ludzkich przywar, zalecał robienie durnia z tego, kto robi durnia z nas. Zalecał też śmiech, bo tylko śmiech pozwala nam na zachowanie resztek rozsądku. Nie pusty i grubo ciosany, i nie wulgarny, ale mądry, oczyszczający duszną, bezmyślną atmosferę.
Z upodobaniem graniczącym z sadyzmem opisywał tabuny prowincjonalnych ważniaków, półświatek dętych szpanerów odzianych w blichtr, ubabranych w ploty, afery i niewinne szwindle...
W utworach Gogola skrzy się od celnych spostrzeżeń, od rozumnych, a nie nachalnych diagnoz. Diagnoz dotyczących społeczeństwa produkującego miernoty. A mówiąc o społeczeństwie, nie myślę tylko o Rosji. Wszak i u nas mamy dostatek nonsensów, bo poruszane przez niego ZJAWISKA, są ponadterytorialne. Głupota nie ma stałego meldunku; wszędzie bowiem znaleźć można dziurę zabitą dechami, zaściankowy inkubator ciemnoty, oślizgły wykrot z wodzirejem bzdur, udreptaną drogę do I Sekretarza Sekty Bogobojnych Ateistów...
Z upodobaniem graniczącym z sadyzmem opisywał tabuny prowincjonalnych ważniaków, półświatek dętych szpanerów odzianych w blichtr, ubabranych w ploty, afery i niewinne szwindle...
W utworach Gogola skrzy się od celnych spostrzeżeń, od rozumnych, a nie nachalnych diagnoz. Diagnoz dotyczących społeczeństwa produkującego miernoty. A mówiąc o społeczeństwie, nie myślę tylko o Rosji. Wszak i u nas mamy dostatek nonsensów, bo poruszane przez niego ZJAWISKA, są ponadterytorialne. Głupota nie ma stałego meldunku; wszędzie bowiem znaleźć można dziurę zabitą dechami, zaściankowy inkubator ciemnoty, oślizgły wykrot z wodzirejem bzdur, udreptaną drogę do I Sekretarza Sekty Bogobojnych Ateistów...
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Owsianko, łącznie zmieniany 1 raz.
„Absurd: przekonanie sprzeczne z twoimi poglądami.”
A. Bierce
A. Bierce
-
- Posty: 2823
- Rejestracja: śr 17 wrz, 2008
- Kontakt:
Myślę, że porównanie Mikołaja Gogola do maestra od piętnowania sytuacyjnego absurdu jest trafne. Najgorsze jest to, że facet miał rację, a jego spostrzeżenia mają charakter uniwersalny i ponadczasowy. Praktycznie nic się nie zmieniło w "Wielkim Teatrze" zwanym światem oprócz marionetek, które stale są wymieniane na nowe...
Bardzo podoba mi się również jego wypowiedź w jednym z listów:
"Ludzie ograniczeni, a przy tym fanatycy, stanowią plagę ludzkości. Biada państwu,w którym tacy ludzie mają władzę. Są nietolerancyjni i pozbawieni wszelkich skrupułów. Uważają, że cały świat kłamie, a tylko oni mówią prawdę".
Bogobojni ateiści są bezkonkurencyjni...
Pozdrawiam
Jola
Bardzo podoba mi się również jego wypowiedź w jednym z listów:
"Ludzie ograniczeni, a przy tym fanatycy, stanowią plagę ludzkości. Biada państwu,w którym tacy ludzie mają władzę. Są nietolerancyjni i pozbawieni wszelkich skrupułów. Uważają, że cały świat kłamie, a tylko oni mówią prawdę".
Bogobojni ateiści są bezkonkurencyjni...
Pozdrawiam
Jola
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Jolanta Kowalczyk, łącznie zmieniany 1 raz.