to tylko grypa

 Moderator: Tomasz Kowalczyk

Dorota Chołody
Posty: 1106
Rejestracja: wt 24 sty, 2012
Lokalizacja: lubelskie
Kontakt:

Post autor: Dorota Chołody »

czarne pióro
za piórem podchodzi
do gardła

a ty prawie bezboleśnie
odcinasz resztki najdalszej myśli

w głębokiej wodzie może
wyrosną mi skrzela
niepotrzebne będzie powietrze
i kapelusz z fiołkami

_
Awatar użytkownika
mysia
Posty: 402
Rejestracja: ndz 24 kwie, 2016
Lokalizacja: Ciechanów
Kontakt:

Post autor: mysia »

Ująłbym słowo wodzie a morze będzie i może :rozyczka: :rozyczka: :rozyczka:
"Jak dziwna jest natura ludzka! To, co rani przy świetle, podoba się w ciemnościach"
Awatar użytkownika
maybe
Posty: 5330
Rejestracja: pt 06 maja, 2011

Post autor: maybe »

Portret choroby z wysoką gorączką, cokolwiek by jej nie spowodowało, bardzo udany. Można poczuć. Pozdrawiam :) :rozyczka: :rozyczka: :rozyczka:
Wiem wystarczająco dużo, żeby wiedzieć jak mało wiem.
Dorota Chołody
Posty: 1106
Rejestracja: wt 24 sty, 2012
Lokalizacja: lubelskie
Kontakt:

Post autor: Dorota Chołody »

maybe, ciekawa interpretacja, dziękuję też za opinię :rozyczka:

mysia, może... :-D

Pozdrawiam Was

_
perełka
Posty: 3540
Rejestracja: wt 04 gru, 2012

Post autor: perełka »

ciekawie, bo budzi różnorodne odczucia, udało Ci się Dorotko w tak małej formie zawrzeć tak wiele
z podziwem :rozyczka: :rozyczka:
Smutek jest jak pochód- przemija. E. Stachura
megi
Posty: 2345
Rejestracja: pt 26 wrz, 2008
Lokalizacja: skądinąd

Post autor: megi »

Kapelusz z fiołkami zawsze się przyda :mrgreen:
Nie wiem, czy zasugerowałam się wypowiedzią mysia, ale przeniosłabym 'może' do następnego wersu, jakoś płynniej mi się czyta.
Zdrówka! :-D
DOBREGO 2018
Awatar użytkownika
Wiesława Ptaszyk
Posty: 2007
Rejestracja: śr 06 lip, 2016
Lokalizacja: Nowy Tomyśl

Post autor: Wiesława Ptaszyk »

Czytam o sytuacji krańcowej, gdzie wszystko staje się nieważne , i to bolesna, i to przyjemne.

Serdecznie pozdrowienia ślę :rozyczka:
Awatar użytkownika
Tomasz Kowalczyk
Administrator
Posty: 4434
Rejestracja: wt 10 cze, 2014

Post autor: Tomasz Kowalczyk »

Zapach fiołków nie zawsze należy kojarzyć z pięknymi kwiatami. Trzeba mieć nadzieję, że choroba nie zaprowadzi pacjenta do ostateczności.

Pozdrawiam
Każdy jest kowalem własnego losu. Nie każdy Kowalczykiem.
Awatar użytkownika
Mariusz
Posty: 3238
Rejestracja: wt 30 wrz, 2008
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: Mariusz »

Kiedyś, dawno temu... umówiłem się z kolegami na grę w hokeja. Nie czułem się zbyt dobrze lecz było to silniejsze ode mnie. Po powrocie do domu, okazało się, że mam 40 stopni gorączki, a ja byłem szczęśliwy... Często ignorujemy pewne fakty dla własnych potrzeb. Dotyczy to zwłaszcza sfery uczuciowej. Trochę daleko poszedłem z tą interpretacją ale wiersz do tego prowokuje. Pozdrawiam serdecznie :rozyczka:
każdy komentarz uczy
Oremus
Posty: 666
Rejestracja: pt 05 wrz, 2014

Post autor: Oremus »

Z kapeluszem z fiołkami już się chyba kiedyś u Ciebie spotkałem, widocznie ważny dla Ciebie symbol. :-D
A dla mnie grypa jakoś kojarzy się z miłością, sam nie wiem dlaczego. :rozyczka:
Dorota Chołody
Posty: 1106
Rejestracja: wt 24 sty, 2012
Lokalizacja: lubelskie
Kontakt:

Post autor: Dorota Chołody »

perełka pisze:udało Ci się Dorotko w tak małej formie zawrzeć tak wiele
z podziwem
Dziękuję, Małgosiu, za tak miłe słowa :-D
megi pisze:Nie wiem, czy zasugerowałam się wypowiedzią mysia, ale przeniosłabym 'może' do następnego wersu, jakoś płynniej mi się czyta.
Megi – też się nad tym zastanawiałam, chociaż pierwotnie celowo napisałam to „może” na końcu wersu. I już miałam zmienić po Waszych sugestiach, ale jednak zostawię tak, jak jest. Przynajmniej na razie. Owszem, zatrzymuje, czy też sprawia wrażenie braku płynności, ale poprzez to wiersz zyskuje coś innego.

Wiesiu, Tomku – dziękuję za chwile z wierszem i Wasze interpretacje.

Pozdrawiam :rozyczka:

_
Dorota Chołody
Posty: 1106
Rejestracja: wt 24 sty, 2012
Lokalizacja: lubelskie
Kontakt:

Post autor: Dorota Chołody »

Mariuszu, wydaje mi się, że swoją interpretacją otwierasz inny kierunek, możliwość odczytania wiersza.
Mariusz pisze:Często ignorujemy pewne fakty dla własnych potrzeb
To ciekawe...
Oremus pisze:Z kapeluszem z fiołkami już się chyba kiedyś u Ciebie spotkałem
Tak, Oremusie, rzeczywiście ten motyw już wystąpił w innym moim wierszu. Celowo ponownie do niego nawiązuję, ale zauważ, że teraz wybrzmiewa inaczej. Taka jakby kontynuacja wątku, z innym spojrzeniem. Dziękuję za wnikliwe czytanie :-D

Pozdrawiam.

_
Ostatnio zmieniony czw 18 sty, 2018 przez Dorota Chołody, łącznie zmieniany 1 raz.
Pan M

Post autor: Pan M »

Odrobina nadziei po ciężkim przeżyciu ujęta wierszem Miło było przeczytać ponownie ten wiersz.
Dorota Chołody
Posty: 1106
Rejestracja: wt 24 sty, 2012
Lokalizacja: lubelskie
Kontakt:

Post autor: Dorota Chołody »

Michale, dzięki, że zajrzałeś :-D

Pozdrawiam.

_
Hanna L.
Posty: 2843
Rejestracja: sob 16 lut, 2013

Post autor: Hanna L. »

Spodobał mi się Twój wiersz. Coś jest w niej z Ofelii.
:rozyczka: z pozdrowieniem