A jeśli
Moderator: Tomasz Kowalczyk
A jeśli
Smutne i niepokorne myśli codzienności
Jak ptaki na błękicie sfruwacie w nieznane
A w skołatanej głowie ciężka pustka gości
Tylko echo się miota od ściany do ściany
Kochane moje ptaki niegdyś kolorowe
bez waszych lekkich skrzydeł trudno radość schwytać
trudno się dogadywać z odpowiednim słowem
by jak potok płynęła treść w sercu ukryta
ułożona bezsilność na kojącej bieli
oczy tępo wpatrzone w sklepienie bez wyjścia
i dręczące pytania - czy inni wiedzieli
Jak się z tego wydostać nim cień znajdzie przystań
Jak zdruzgotane serce może śpiewać pieśni
co jak ptak poraniony ledwo się porusza
i tylko wystukuje – a jeśli, a jeśli?
Pewnego dnia ucichnie – ptakiem sfrunie dusza
Smutne i niepokorne myśli codzienności
Jak ptaki na błękicie sfruwacie w nieznane
A w skołatanej głowie ciężka pustka gości
Tylko echo się miota od ściany do ściany
Kochane moje ptaki niegdyś kolorowe
bez waszych lekkich skrzydeł trudno radość schwytać
trudno się dogadywać z odpowiednim słowem
by jak potok płynęła treść w sercu ukryta
ułożona bezsilność na kojącej bieli
oczy tępo wpatrzone w sklepienie bez wyjścia
i dręczące pytania - czy inni wiedzieli
Jak się z tego wydostać nim cień znajdzie przystań
Jak zdruzgotane serce może śpiewać pieśni
co jak ptak poraniony ledwo się porusza
i tylko wystukuje – a jeśli, a jeśli?
Pewnego dnia ucichnie – ptakiem sfrunie dusza
To tylko ja
Czasem w poezji bywa i tak:
Zasiejesz zboże, wyrośnie mak.
Czasem w poezji bywa i tak:
Zasiejesz zboże, wyrośnie mak.
- Leon Gutner
- Posty: 7856
- Rejestracja: czw 15 kwie, 2010
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Trzy pierwsze strofy jak dla Leona wyptaszone z mocnym wskazaniem na trzecią . Czwarta nieco odstaję ale i tak ładnie kończy wiersz .
Z przyjemnością L.G.
Z przyjemnością L.G.
" Każdy dzień to takie małe życie "
- Wiesława Ptaszyk
- Posty: 2007
- Rejestracja: śr 06 lip, 2016
- Lokalizacja: Nowy Tomyśl
Poruszający wiersz. Przeczytałam z zadumą
W. Ptaszyk pisze:Poruszający wiersz. Przeczytałam z zadumą
Bardzo dziękuję, to tylko życie.
Ostatnio zmieniony sob 17 lut, 2018 przez Julka, łącznie zmieniany 1 raz.
To tylko ja
Czasem w poezji bywa i tak:
Zasiejesz zboże, wyrośnie mak.
Czasem w poezji bywa i tak:
Zasiejesz zboże, wyrośnie mak.
perelko kochana, ale wiesz, że tego typu wiersze nie wszyscy lubią.perełka pisze:i taką Julkę chętnie czytam
Jednak warto przekazać to co się dusi w sercu, żeby było lżej.
Bardzo dziękuję za miłe słowo.
To tylko ja
Czasem w poezji bywa i tak:
Zasiejesz zboże, wyrośnie mak.
Czasem w poezji bywa i tak:
Zasiejesz zboże, wyrośnie mak.
LeoW. Ptaszyk pisze:Poruszający wiersz. Przeczytałam z zadumą
dziękuję bardzo, jesteś zawsze z oceną, złą czy dobrą, ale to miłe.
To tylko ja
Czasem w poezji bywa i tak:
Zasiejesz zboże, wyrośnie mak.
Czasem w poezji bywa i tak:
Zasiejesz zboże, wyrośnie mak.
-
- Posty: 79
- Rejestracja: pt 12 paź, 2012
Piękny wiersz Halinko. Przeczytałam ze wzruszeniem.
australijka
Dziękuję wszystkim
To tylko ja
Czasem w poezji bywa i tak:
Zasiejesz zboże, wyrośnie mak.
Czasem w poezji bywa i tak:
Zasiejesz zboże, wyrośnie mak.
Z przyjemnością poczytałam
Miłość - to wariactwo. Lecz tylko idioci nie wariują.