*** wiosna
Moderator: Tomasz Kowalczyk
pierwsze dzikie gęsi
kluczem otwierają drzwi
wiosennej przyrodzie
***
słońce tnie białą skórę
ostrzem swych promieni
i liże aż się zarumieni
***
zdradliwe to słońce
pomarszczy kolejną twarz
poliże połechce
***
marcowe wzloty
do góry sutki i głowa
wiosenna to odnowa
***
kwieciem pączkuje
serca pieści z miłością
rozgrzana ta wiosna
kluczem otwierają drzwi
wiosennej przyrodzie
***
słońce tnie białą skórę
ostrzem swych promieni
i liże aż się zarumieni
***
zdradliwe to słońce
pomarszczy kolejną twarz
poliże połechce
***
marcowe wzloty
do góry sutki i głowa
wiosenna to odnowa
***
kwieciem pączkuje
serca pieści z miłością
rozgrzana ta wiosna
początek wiosny i jesieni to wysyp wierszy z dzikimi gęsiami i kluczami. Tradycji stało się zadośćŁoboda pisze:pierwsze dzikie gęsi
kluczem otwierają drzwi
wiosennej przyrodzie
swych nie jest potrzebneŁoboda pisze:słońce tnie białą skórę
ostrzem swych promieni
i liże aż się zarumieni
promieni-zarumieni to zamierzony rym?
Ta miniaturka zawiera fajną myśl, ale w tej formie mnie nie zachwyciła
wystarczyłoby mi tak:
słońce liże białą skórę
aż się zarumieni
DOBREGO 2018