odszedł nie trzaskając drzwiami

 Moderator: Tomasz Kowalczyk

niezapominajka
Posty: 778
Rejestracja: pn 12 mar, 2018

Post autor: niezapominajka »

pocałował stół
i upadł
jak Jezus pod krzyżem

ktoś podbiegł
Magdalena
wycierała spocone czoło
a Szymon dzwonił
po karetkę

biały gołąb stroił piórka
przed lotem
na Lednickie Pola
perełka
Posty: 3540
Rejestracja: wt 04 gru, 2012

Post autor: perełka »

bardzo :rozyczka: :rozyczka:
Smutek jest jak pochód- przemija. E. Stachura
Hanna L.
Posty: 2863
Rejestracja: sob 16 lut, 2013

Post autor: Hanna L. »

Ciekawie.
:rozyczka: z pozdrowieniem
Awatar użytkownika
Bożena
Posty: 5397
Rejestracja: śr 01 wrz, 2010
Lokalizacja: Sosnowiec
Kontakt:

Post autor: Bożena »

podoba się- trochę mi smutno- szkoda peela- ale cóż takie życie- pozdrawiam :rozyczka:
Miłość - to wariactwo. Lecz tylko idioci nie wariują.
Awatar użytkownika
Irena
Posty: 5446
Rejestracja: pt 26 wrz, 2008
Lokalizacja: Wielkopolska

Post autor: Irena »

Bardzo ujęłaś mnie tym wierszem.
Ojciec Jan Góra, słynny dominikanin, twórca spotkań na Lednicy, właśnie tak cicho odszedł...Aż łza się w oku kręci :smutny:

Pozdrawiam.
" siła pióra leży w pokorze do własnego słowa"- Mithril
niezapominajka
Posty: 778
Rejestracja: pn 12 mar, 2018

Post autor: niezapominajka »

Perełko :-) - pięknie dziękuję :rozyczka:

Magdo :-) - myślę, że tak i dziś może się wydarzyć... Dziękuję bardzo :rozyczka:

Hanno L. - :-) Cieszę się bardzo i dziękuję :rozyczka:


Pozdrawiam serdecznie :rozyczka:
niezapominajka
Posty: 778
Rejestracja: pn 12 mar, 2018

Post autor: niezapominajka »

Bożenko- tak, ale myślę, że kiedy żył, był szczęśliwy... Dziękuję bardzo :rozyczka:

Ireno - bardzo dziękuję za Twoje słowa :rozyczka: . Tak, miałam okazję uczestniczyć w spotkaniach na Lednicy, zawsze były wyjątkowe, ponieważ wyjątkowy Człowiek je organizował...

Pozdrawiam serdecznie :rozyczka:
Awatar użytkownika
maybe
Posty: 5330
Rejestracja: pt 06 maja, 2011

Post autor: maybe »

Lubię Twoje miniaturowe wiersze - tak ładnie potrafisz ująć w krótkiej formie, mnóstwo treści :rozyczka:
Wiem wystarczająco dużo, żeby wiedzieć jak mało wiem.
niezapominajka
Posty: 778
Rejestracja: pn 12 mar, 2018

Post autor: niezapominajka »

Maybe - :-) bardzo się cieszę :rozyczka: , że podobają Ci się moje miniaturki :rozyczka:

Dziękuję i pozdrawiam :rozyczka:
Awatar użytkownika
mysia
Posty: 402
Rejestracja: ndz 24 kwie, 2016
Lokalizacja: Ciechanów
Kontakt:

Post autor: mysia »

:rozyczka: Ech, gdyby go tak-nijak z-uni-wersa-lizować na ostatnie czy dwa-trzy wersy po "przed lotem" :rozyczka: :rozyczka: :rozyczka:

krzyż na południe

A i karetka wtedy bliżej pasuje :rozyczka: :rozyczka: :rozyczka:
"Jak dziwna jest natura ludzka! To, co rani przy świetle, podoba się w ciemnościach"
Monikam
Posty: 25
Rejestracja: pt 16 mar, 2018

Post autor: Monikam »

:rozyczka: Bardzo ładny :)
spirytysta
Posty: 479
Rejestracja: czw 23 mar, 2017
Kontakt:

Post autor: spirytysta »

niezapominajka pisze:pocałował stół
i upadł
jak Jezus pod krzyżem
Gdy pierwszy raz przeczytałem ten wiersz, ta strofa wzbudziła we mnie uśmiech, bo zinterpretowałem to sobie tak, że ktoś pijany legł na stole. I wszystko się zrobiło absurdalne.

Potem przeczytałem jeszcze raz, potem komentarze.
OK
Ale jeśli pierwsze skojarzenie było śmieszne, a powinno być zdecydowanie na odwrót, cóż - poezja to domena emocji i wyobraźni, więc może czytelnik nie taki, albo może użyte słowa nieodpowiednie.
Maria
Posty: 7795
Rejestracja: ndz 05 wrz, 2010

Post autor: Maria »

niezapominajka pisze:biały gołąb stroił piórka
przed lotem
na Lednickie Pola
niezapominajka pisze:pocałował stół
i upadł
jak Jezus pod krzyżem
oto całość o śmierci dobrego człowieka.
Nie myśl głośno, obudzisz uśpione.
niezapominajka
Posty: 778
Rejestracja: pn 12 mar, 2018

Post autor: niezapominajka »

Mysiu - rozumiem, ale ten tekst miał być w zamyśle konkretny... :rozyczka: Dziękuję :rozyczka:

Monikam - dziękuję Ci bardzo :rozyczka:

Spirystko - myślałam o tym, ale wprowadzenie ołtarza czy stołu ofiarnego nie odpowiadało mi - poza tym stół jest miejscem, które jednoczy, a to potrafił Bohater wiersza. Dziękuję Ci za Twoje spostrzeżenia :rozyczka:

Mario - dziękuję za wybór i Twoje słowa :rozyczka: :rozyczka:

Pozdrawiam ciepło :rozyczka:
Pan M

Post autor: Pan M »

Też dostrzegłem coś w nim nagłość i nieuchronność śmierci to wszystko może potrwać tyle co zgaszenie światła w kuchni