*** (cały ten wiersz...)

 Moderator: Tomasz Kowalczyk

ODPOWIEDZ
spirytysta
Posty: 479
Rejestracja: czw 23 mar, 2017
Kontakt:

Post autor: spirytysta »

cały ten wiersz
to cztery piwa
w czterech ścianach
i rudy sfinks
jak bóg śpiący na poduszkach
cały ten wiersz
to lustrzane odbicie
jedyny powiernik bólu
- teraźniejszy sen
by nie wydać porannego krzyku
zagłuszyć
powstanie nowych wierszy
cały ten wiersz
to powtórzony życiorys
twój
bez imienia i nazwiska
i mój!
bez imienia i nazwiska
Ostatnio zmieniony ndz 22 kwie, 2018 przez spirytysta, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
Boogie
Posty: 4940
Rejestracja: sob 26 mar, 2011
Lokalizacja: Gliwice

Post autor: Boogie »

Znam ten rodzaj bólu, nie cieszy nic, a świat przepływa gdzieś obok. Alkohol kiepskim lekarstwem, organizm domaga się więcej i więcej. Trzeźwość nie zwalnia automatycznie od bólu i goryczy, ale pozwala na samoobserwację, ta zaś pozwala zdystansować się od negatywizmu. Natomiast kota mieć dobrze;), z pozdrowieniem.
outsider najmocniej czuje
że świat to boży spektakl

pomazany
Awatar użytkownika
Tomasz Kowalczyk
Administrator
Posty: 4434
Rejestracja: wt 10 cze, 2014

Post autor: Tomasz Kowalczyk »

Czasami trzeba przejść przez taki stan. Oby peel się nie zatrzymał.

Pozdrawiam
Każdy jest kowalem własnego losu. Nie każdy Kowalczykiem.
Maria
Posty: 7795
Rejestracja: ndz 05 wrz, 2010

Post autor: Maria »

Przestrzeń życiowa to właśnie takie stany jak za oknem pogoda, świeci - dmie - pada - zamiecie - tornada i wszystko po kolei.
I atmosferyczna bezradność.
Nie myśl głośno, obudzisz uśpione.