Martwa natura

 Moderator: Tomasz Kowalczyk

ODPOWIEDZ
Oremus
Posty: 666
Rejestracja: pt 05 wrz, 2014

Post autor: Oremus »

Brzmiało jak pacnięcie kostki masła
krzyk poderwał wrony
teraz bez końca będą skubać
bezsenne powieki

w bezdechu chlapie czerwień
jeszcze drga galareta lecz czas
zwalnia
zastyga krzepnącymi mackami

eony zapadnięte w grudkę bursztynu
pod światło widzę zawęźlone nitki dróg

dziesięć pięter wyżej przeciąg
wysupłał z otwartego okna firankę
ktoś się wychylił

albo schował
Ostatnio zmieniony czw 14 cze, 2018 przez Oremus, łącznie zmieniany 1 raz.
Florian Konrad
Posty: 903
Rejestracja: pt 26 lut, 2016

Post autor: Florian Konrad »

a przecież chwilę temu
wyrocznia dławiła się
bezlikiem perspektyw

- to do odstrzału, bo ciągnie tekst w dół
Oremus
Posty: 666
Rejestracja: pt 05 wrz, 2014

Post autor: Oremus »

Mimuś
Dzięki, coś z tym zrobię.
Awatar użytkownika
Tomasz Kowalczyk
Administrator
Posty: 4434
Rejestracja: wt 10 cze, 2014

Post autor: Tomasz Kowalczyk »

Dobry wiersz, ciekawie poprowadzony. Gdyby jeszcze puenta okazała się bardziej spójna. Niniejsza nie przekonała. Ostatni wers jest sztucznie odłączony od przedostatniego. Poszukaj wyrazistego zwrotu kończącego utwór.

Pozdrawiam
Każdy jest kowalem własnego losu. Nie każdy Kowalczykiem.
Oremus
Posty: 666
Rejestracja: pt 05 wrz, 2014

Post autor: Oremus »

Tomasz Kowalczyk
Bardzo dziękuję za komentarz. Oczywiście, nad puentą pomyślę. Moim zamiarem było podkreślenie niepewności (wyskoczył sam, wyrzucili go) a zarazem bezsensu ustalenia tego faktu dla tego, który odszedł.
Hanna L.
Posty: 2843
Rejestracja: sob 16 lut, 2013

Post autor: Hanna L. »

Rzeczywiście koniec pozostawia niedosyt, za to początek super.
:rozyczka: z pozdrowieniem
Oremus
Posty: 666
Rejestracja: pt 05 wrz, 2014

Post autor: Oremus »

Hanna L.
Zupełnie jak w życiu: miłe (złego) początki, lecz koniec żałosny :-D
Dziękuję za komentarz, serdecznie pozdrawiam :rozyczka:
perełka
Posty: 3540
Rejestracja: wt 04 gru, 2012

Post autor: perełka »

Oremusie, tym razem ( o dziwo;-)) muszę zgodzić się z Mimusiem- tez mam wrażenie, że tę strofę można pominąć
a reszta jest intrygującą :rozyczka: :rozyczka:
Smutek jest jak pochód- przemija. E. Stachura
Oremus
Posty: 666
Rejestracja: pt 05 wrz, 2014

Post autor: Oremus »

perełka
No więc, nie pozostanje nic innego, ognia!
Dziękuję za radę. :-D :rozyczka: :rozyczka:
Ostatnio zmieniony czw 14 cze, 2018 przez Oremus, łącznie zmieniany 1 raz.
megi
Posty: 2345
Rejestracja: pt 26 wrz, 2008
Lokalizacja: skądinąd

Post autor: megi »

Dwa zmienione wersy nadal odstają od znakomitej reszty, może całkiem bez nich? Końcówka dla mnie jest bardzo ok.
DOBREGO 2018
Oremus
Posty: 666
Rejestracja: pt 05 wrz, 2014

Post autor: Oremus »

Megi
Nie zmieniałem, tylko usunąłem

a przecież chwilę temu
wyrocznia dławiła się
bezlikiem perspektyw


która pierwotnie była czwartą zwrotką. Odstająca od opisu refleksja
Eony...
...dróg
była w wierszu od początku.

Ale cieszy mnie bardzo, że reszta się podoba :rozyczka: :rozyczka:
niezapominajka
Posty: 778
Rejestracja: pn 12 mar, 2018

Post autor: niezapominajka »

Podoba mi się Twój wiersz :rozyczka: :rozyczka:
Oremus
Posty: 666
Rejestracja: pt 05 wrz, 2014

Post autor: Oremus »

niezapominajka
Miło mi :rozyczka: :rozyczka:
Awatar użytkownika
maybe
Posty: 5330
Rejestracja: pt 06 maja, 2011

Post autor: maybe »

Lepiej bez usuniętej cząstki. Bardzo mi się podoba, zakończenie też.
Wiem wystarczająco dużo, żeby wiedzieć jak mało wiem.
Oremus
Posty: 666
Rejestracja: pt 05 wrz, 2014

Post autor: Oremus »

maybe
Bardzo dziękuję, pozdrawiam :rozyczka: :rozyczka: